Posse - 2007-11-20, 17:16 no to jestem ciekawa co one jeszcze wiekszego potrafia zjesc,chociaz nie...w gazecie widzialam jak waz pozeral antylope impala,ale to byl dziki waz. Kamyczek - 2007-11-20, 17:17 Anakonda potrafi zje?? cz?owieka. Luis - 2007-11-20, 17:20
Ale chomiki bardzo rzadko! Bo s? ci??ko strawne. Zazwyczaj myszki (  ) pó?niej króliki, szynszyle, kury, koguty, ma?e kotki, pieski. Wszystko co w?ochate,. Najwi?ksze to inne w??e, krokodyle czy antylopa itp. 
[ Dodano: 2007-11-20, 17:21 ] O, nie zauwa?y?am Waszych postów wcze?niejszych 
Jadzia406 - 2007-12-16, 12:35 Co do tego zoologicznego co opisywa?am go wy?ej, by?am tam wczoraj i mieli tam w??a: Pyton Tygrysi. Rozmawia?am z pani? to maj? go tam dopiero od paru dni. Ma takie terrarium na ca?? wystaw? jakie? ga??zie itp. Pierwszy raz widzia?am w??a w zoologicznym. Interesuje mnie czy on je myszy ? Zapomnia?am si? spyta? czym go karmi?, kolejnym razem si? spytam... Kamyczek - 2007-12-16, 13:12 Jadzia,tak,je min.myszy. pawel2230 - 2007-12-20, 20:59 moim zdaniem w przyrodzie to w?ze musz? cos jesc ale ja bym tak niepotrafil dac myszke do terra z w??em Luis - 2007-12-21, 11:32
Ciekawa jestem jakiej wielkosci jest ten Pytonik. Pytony Tygrysie s? spore i gdy s? doros?e to mog? je?? nawet króliki, kurczaki itd. O myszach to si? apomina wtedy, bo s? za ma?e  Najmniejsze to szczurki podaje si?.
Eleonore - 2008-02-11, 14:28 Dobra to zamiast mówi? o zjadaniu myszy przez w??e popro?my genetyków niech wyhoduj? w??a wegetariana i b?dzie po k?opocie myszy nie b?d? si? musia?y stresowa? ?e zostan? po?arte, a hodowcy b?d? mieli u?atwione zadanie bo mogliby im dawa? jedzenie naturalne. No i wszyscy by ?yli d?ugo, szcz??liwie i zdrowo. //ORT i prosze o stosowanie zda? i interpunkcji!! Luis - 2008-02-11, 15:51 Hm po pierwsze jakby wynale?li w??a wegetarianina to i by by?o znacznie wi?cej problemów z innymi zwierz?tami ( bo wtedy np zacz?to by tworzy? wegetarianin z innych stworzonek ), ?a?cuch pokarmowy szlak by trafi? ( oraz ca?? Twoj?, moj? i innych nauk? o biologii ), zamiast leczy? HIV, raka i inne paskudztwa naukowcy zajmowaliby si? jakimi? g?upotami g?upszymi ni? teraz i w ogóle ?wiat by si? zmieni? niewyobra?alnie. Z reszta wiadomo, ?e byciem wegetarianinem wcale nie jest takie zdrowe Brakuje w ciele wiele potrzebnych witamin itd, które s? w mi?sie A po drugie zapraszam tutaj chodowco xD
http://www.myszy.info/viewtopic.php?t=3162 P.S.
Myszki si? nie stresuj? takimi rzeczami, bo o tym nie wiedz?
Kamyczek - 2008-02-11, 16:07
Kiedy s? ju? w klatce z w??em,to si? raczej stresuj?. mija - 2008-02-11, 19:15 Si? stresuj? a? wreszcie zostaj? po?arte a z tymi wegetarianami to Luis masz racj? po co przerywa? ?a?cuch pokarmowy? Tylko dlatego ?e myszki zostaj? zjedzone przez w??a owszem szkoda ich ale je?li naukowcy wynale?li by w??a wegetariana to by sobie nie poradzi? w przyrodzie na wolno?ci a hodowcy mieli by trudniej ?eby je nakarmi? a myszki s? uwa?ane przez ludzi za szkodniki jest ich szkoda ale takie s? prawa natury  i trzeba to przyj?? z godno?ci? i hodowa? myszki i w??e takie jakie s? a nie wymy?la? zwierz?ta wegetarian tylko szkoda ?e te myszki w taki sposób umieraj? i si? przed swoim ko?cem strasznie boj? [/b]
Luis - 2008-02-11, 21:52 Widz?, ?e musz? to napisa? i tutaj na forum. otó? mysz nie stresuje si? u w??a je?eli nie zostanie podana dwa zy wi?cej razy. Jak to mo?liwe? otó?, je?eli damy myszk? w??owi, on zaatakuje i nagle mu si? odwidzi jedzenie i nie b?dzie chcia? je??, to myszka trafi znowu do klatki. Po tygodniu zostanie ponownie podana i ju? b?dzie wiedzia?a, ?e zwierze z którym przebywa nie jest bezpieczne, a w dodatku j? atakuje. Wtedy b?dzie ba?a si? panicznie i na pewno b?dzie ucieka?. Ale ten pierwszy raz kiedy zostaje podana jakim prawem ma si? denerwowa?/stresowa?? Widzi na oczy pierwszy raz w ?yciu co? pod?u?nego le??cego w k?cie. W?? zazwyczaj nie chybia. Je?eli jest g?odny i zaatakuje mysz to ta nawet nie b?dzie wiedzia?a kiedy. Nie zd??y nawet pisn??, a ju? jest martwa. Mysz, która pierwszy raz w ?yciu s?u?y jako karmówka nie wie, ?e to obok co le?y to w??, zabójca, który chce j? zje??. Cz?owiek by wiedzia? i cz?sto przypisujemy myszom i innym zwierz?tom reakcje jakie odczu?by cz?owiek czyli my. Ale nie mo?emy porównywa? rozumowania cz?owieka z rozumowaniem gryzonia. Jednak jeste?my sprytniejsi i m?drzejsi i wiemy, ?e w?? = niebezpiecze?stwo, nawet jak widzimy go pierwszy raz. Mysz o tym nie wie. Na szcz??cie... Je?eli jednak kto? poda jedn? myszk? kilka razy, bo ma niejadka w??a to logiczne, ?e mysz rozpona to miejsce oraz to zwierze i b?dzie si? ba?a niesamowicie. Ale je?eli zostanie od razu zjedzona to nawet nie zd??y pomy?le? o ?mierci. Emielcia - 2008-02-11, 22:25
Luis zapomnia?a? ?e u zwierz?t jest co? takiego jak INSTYNKT... Luis - 2008-02-11, 22:36 Tak ale jako? nie zauwa?y?am jakiego? wielkiego poruszenia u myszki gdy jest razem z w??em. Nawet po nim ?azi i w?cha normalnie jak cz?owieka z zainteresowaniem. Jakby si? ba?a to by ucieka?a gdzie pieprz ro?nie. Emielcia - 2008-02-12, 10:28 Luis, podajesz ?ywe myszy swojemu w??owi? |
||||||||||||||||
