Nesca - 2007-03-05, 14:26 Temat postu: Mysi Pami?tnik B?d? pisa? tu pami?tnik - ka?dy, lub prawie ka?dy dzie? sp?dzony z myszkami. Postaram si? tu zamieszcza? wszystko, co ciekawe, przygody, "metody" wychowawcze, które "stosuj?" itp. Zaczn? dopiero za jaki? czas, kiedy dostan? ma?e stworki. Ale ju? teraz mówi? - nie pisz? tego dla was, dla siebie. Pisz? to dla myszek. B?d? to opisywa? po to, by wy - do?wiadczone osoby - by?cie wytykali mi b??dy pocz?tkuj?cego, co? co mo?e ?le wp?yn?? na myszki itp. Ju? si? nie mog? doczeka?! 
kat - 2007-03-05, 14:28 mo?esz na razie napisa? co i jak planujesz.
Nesca - 2007-03-05, 14:33 Hm. Dobry pomys?  . Ale nie . Wole zacz?? wraz z 1 dniem myszków u mnie .
Fauka - 2007-03-05, 14:54 A id? po myszy i przynie? je po prostu , do mnie kiedy? tak w?a?nie Bianka trafi?a 
Nesca - 2007-03-05, 14:56 Taak, id? po myszy xD. Nie mam dla myszek nic, poza tym dopiero 20 b?d? gotowe do "odlotu" i... JAK JA DOJD? DO WARSZAWY?! Mam 180 km xD. Fauka - 2007-03-05, 15:06 Aj przesadzasz, dla zdrowka spacerek! Jadzia406 - 2007-03-06, 13:48 Jak rzutem kamieniem Ma?y dystansik Do dwudziestego dojedziesz dojdziesz
Nesca - 2007-03-06, 16:41 1. Przygotowania 6 marca 2007 Hm. Zacz??o si? wczoraj. Wieczór, godzina 23:37 (o ile dobrze pami?tam) - jedziemy samochodem - mama wraca z kina, ja od cioci, gdzie mnie zostawi?a... - I? Powiedz?! Zdecydowa?a? si??! - Jak dojedziemy... - Zam?czysz mnie!!! Powiedz!!! - Dobra... Zgadzam si?. By?am tak szcz??liwa, ?e omal nie spowodowa?am wypadku. Obieca?am, ?e posprz?tam ca?y swój pokój, ale w pewnym przeci?gu czasu. Zasn??am spokojnie, nie dr?cz?c si? ju? ?adnymi bezsensownymi pytaniami. Rano si? obudzi?am w skowronkach i szybko polecia?am do szko?y. Po godzinach szkolnych trudów zajrza?am na chwil? do kole?anki, która ma szczurki i polecia?am do domu - trzeba posprz?ta?. Musz? przyzna?, ze sprz?tanie jest przyjemne, je?li jest zainicjowane w?asn?, nieprzymuszon? wol?. Pierwsza szafka posz?a mozolnie - có? si? dziwi?? Duga ju? jako tako. Zosta?a mi obecnie trzecia, a ?e nie mam co robi?, bo chce sobie odpocz?? siad?am przed komputerem i napisa?am. Jak si? jeszcze dzi? dorw? do komputera to napisz? dalsz? cz??? stara? i - czy uda?o mi si? namówi? mam? do kupienia dzisiaj klatki. Jak to zrobi?, nie b?dzie ju? odwrotu  .
Jadzia406 - 2007-03-06, 17:18 Ulala ale? si? po?wi?ci?a? ! :):)
Super ?e Ci pozwoli?a :)
Kana - 2007-03-06, 17:23 No to ?wietnie  Napewno przekona sie ze myszki to super zwierzaki
kat - 2007-03-06, 18:42 Gratulacje! Nawiasem mówi?c, ja lubi? sprz?ta?, wi?c dzwo? po mnie... 
Nesca - 2007-03-06, 18:47 pó?niej Eh. Zawsze jak ja co? chce to ona woli, ?ebym wzi??a co? innego (mama...)! I tak jest teraz! Pokaza?am jej Dun? Hamster, a ona mi oznajmi?a, ?e w tym miejscu, które wybra?am nie mo?e sta?, bo jest za du?a. A w innym miejscu b?dzie za?mieca? pokój... Co radzi?, po rozmowach da?am si? przekona? - w ko?cu lepiej mie? mniejsz? klatk? z myszkami ni? ?adn? - na Mini Dun?. Có?, 20 cm to ma?a ró?nica :|. Sprz?tanie I cz??ci zako?czone. Jedyny problem to taki, ?e hodowca nadal si? nie odzywa... Wie kto? mo?e dlaczego? kat - 2007-03-06, 18:55 Oj to nie taka tragedia. B?dzie akurat. Dobrze, ?e Myszki kwadratowej Ci nie wciska?a bo to ju? wi?ksza ró?nica.
Mam wra?enie, ?e Kasia ma problem z dost?pem do netu. Jako? ma?o wchodzi. Zadzwo? do niej na tel. bo jeszcze potem myszków nie b?dzie. Nesca - 2007-03-06, 18:56 Zadzwoni?? AAA. Hm. Boje si? xD. Przez internet jako? tak ?atwiej si? rozmawia xD. Poprosz? mam? xD. Napisze jej wszystko co ma powiedzie?. Nie. Nie wiem co mam powiedzie?. AA. Ratunku. 
Jadzia406 - 2007-03-06, 19:19 Spokojnie
Nie ma si? czego wstydzi? :p Normalnie dzwonisz mówisz o co chodzi i tyle dowiadujesz si? co tam z twoimi myszkami, kiedy, co, gdzie i jak
Mini Duna te? jest spoko :] |
||||||
