harapug - 2012-12-27, 13:19 Temat postu: Zuzia, Norcia i Grubek Przenosimy si? z tematu o dzikich myszach, niech mój b?bel ma swój temacik w którym si? poka?e 
Zuzia, 5 miesi?czna polna myszka, ma?a wczoraj zaliczy?a sesj? zdj?ciow? 
http://i49.tinypic.com/b8afih.jpg http://i50.tinypic.com/qzoe1j.jpg http://i49.tinypic.com/wi6otc.jpg http://i49.tinypic.com/qx9t6o.jpg http://i49.tinypic.com/1zylgz.jpg http://i46.tinypic.com/xlw0bb.jpg http://i49.tinypic.com/312fgis.jpg http://i50.tinypic.com/2rqetrn.jpg Tak mieszka: http://i49.tinypic.com/15wb2m8.jpg 
Patrycjaa - 2012-12-27, 13:21 ?liczna i takie pi?kne oczka ma Pewnie ma niez?? zabaw? w swojej 'kupie' trotów i sianka 
Laraine - 2012-12-27, 18:01 Pi?kna  doda?abym do akwarium ga??zek i tunel drewniany.
harapug - 2012-12-27, 18:18 B?d?, na razie w wersji okrojonej, jak si? u mnie sprawy prywatne uspokoj? wtedy zajm? si? docelowym wyposa?eniem jej domku
e_wisniewska - 2012-12-27, 18:18 ale cude?ko <3 Ira - 2012-12-27, 18:20
To fakt, bo mysia ma ciasno, pusto i nudno. Ja da?abym wi?cej trocin, niech mysia ma w czym kopa? i rurki po papierze toaletowym lub r?cznikach papierowych, bo myszaki uwielbiaj? w?azi? do rurek i gryz? je nami?tnie (musz? ?ciera? sobie z?bki) i jeszcze co? do wspinania si?. A mo?e jeszcze ten ma?y talerz, bo mysia jest samotna i dlatego wymaga wi?cej zabawek Ja nie widz? na zdj?ciu co mysia ma do gryzienia, wi?c mo?e mie? problem z z?bkami
?liczna mysia
kiniaczek31 - 2012-12-27, 21:37 ?liczno?ci
harapug - 2012-12-27, 22:07 Hmm, ona nie interesuje si? zabawkami czy rurkami z papieru, mia?a to i nawet nie dotkn??a, zauwa?y?am, ?e nadmiar ró?nych rzeczy j? stresuje, nie podchodzi do nich, stara si? nie dotyka?. Mam w planach jaki? kokos, mo?e te dziuple z suszonej trawy, takie bardziej naturalne rzeczy. Jej jedyn? zabawk?, któr? kocha jest ko?owrotek, gdy go zabieram do czyszczenia ma?a biega i go szuka, potrafi nabija? na nim kilometry w nocy. Do gryzienia ma ziarno, pestki dyni, okresowo kawa?ek suszonego razowca, warzywa i owoce, czasem przynios? jej traw? i mniszka z korzeniami to sobie w nich d?ubie, ga??zek nie rusza. Nie wiem jak j? zach?ci? do poznawania nowo?ci, ona by?a ca?e ?ycie sama, mo?e nie wie, nie nauczy?a si? odpowiedniego zachowania. [ Dodano: 2013-01-11, 21:14 ] Dzi? Norcia musia?a przenie?? si? do nowego lokum, ze wzgl?du na roztocza trzeba by?o wyczy?ci? ca?y pojemnik, ma?a wczoraj dosta?a iwermektyn? (dlatego na zdj?ciach jest poczochrana za uszami) Pierwszy raz od czasu jak j? mam, wzi??am klusk? do r?ki, by?am nastawiona na panik? i strach, o dziwo nic takiego nie by?o, malutka da?a si? wzi?? do r?ki, spokojnie sobie siedzia?a i ogl?da?a ?wiat, ja sobie j? obejrza?am ze wszystkich stron i zanios?am do nowego pojemnika, tam malutka po?azi?a w ogóle nie okazuj?c strachu, pozwiedza?a nowe k?ty, wesz?a do kartonika a pó?niej zaj??a si? smaczn? nowo?ci? - korzonkami i ga??zkami z Vitapolu (tak, tak, wydaje na te dwa muchomory wi?cej ni? na psa czy kota  )
Zrobi?am jej trzy zdj?cia: http://i49.tinypic.com/29bbti9.jpg http://i46.tinypic.com/2z8rbzk.jpg http://i50.tinypic.com/okq5xk.jpg Powiem tak, nornik to chyba najbardziej pospolity "szkodnik" bytuj?cy w ogrodach i na dzia?kach, t?piony w ogromnych ilo?ciach, ale nikt tak na prawd? nie pozna? tego zwierz?tka od strony zachowania, behawioru, potrzeb i przyzwyczaje?. Jestem szalenie szcz??liwa, ?e mam t? kruszyn? u siebie, ka?dego dnia dowiaduje si? czego? z jej ?ycia, co nawet by mi do g?owy nie przysz?o. Czy kto? wiedzia?, ?e nornik ma z?by jak nutria - pomara?czowe? 
Luna_s20 - 2013-01-20, 00:12 Ja co nieco wiem o norniczkach Zajmowa?am si? nimi ale w pe?ni amatorsko, z przypadku.
I potwierdz? ?e niespecjalnie interesuj? si? zabawkami. Chocia? moje akurat tutki po papierze zamienia?y w plecionk?, dziurawi?c je nami?tnie. Mo?esz jej dla atrakcji wrzuci? czasem ?redni? d?d?ownic? albo k?oski pszen?yta. Chocia? bywa ?e norniczka trzymana w niewoli na diecie zbo?owej, mo?e pogardzi? mi?sem, podobnie jak zdarza si? to u le?ników które w terrarium w mi?sie nie gustuj? chocia? na wolno?ci nie pogardz? nawet piskl?tami. harapug - 2013-02-05, 01:20
HA! Jednak moje to jaki? wyj?tek od regu?y jest
Wczoraj nadesz?a wiekopomna chwila i obie pannice podzieli?y akwarium mi?dzy siebie, Zuzia obra?ona i z fochem, zabunkrowa?a si? pod ko?owrotkiem w celu pilnowania swej mi?o?ci przed T? DRUG?, ?miga?a tylko do miseczki znosz?c do gniazda co lepsze k?ski, ale wzroku nie spuszcza?a z drugiego ko?ca M1 gdzie przebywa?a Norcia, nawet kartonik stoi pusty, nie chce w nim mieszka?. Norcia za to pe?en luz, ju? w pó? godziny po przenosinach zrobi?a sobie porz?dek na "podwórku", po?ci?ga?a ?wie?ych traw i mniszka do wej?cia swego kartonika, a na koniec zatka?a wej?cie kawa?kiem gruszki i tyle j? widzieli
Dzisiejszy poranek nie przyniós? nic nowego, Zuzia siedz?c w swych ukochanym kó?kum, wpatrzona w podwórko Norci jak pies w kota, Norcia co chwila sprz?ta okolic? wej?cia i przygl?da si? Zuzi, która biega w ko?owrotku, ogólnie nudy. Ca?a zabawa zacz??a si? pó?nym wieczorem, posz?am po co do kuchni i k?tem oka dostrzeg?am jak Zuzia peda?uje w ko?owrotku, norma, ale chwila, czemu Zuzia na po?ow? ogona! 
Patrz? dok?adniej a to nie Zuzia a Norcia nabija kilometrów w kó?ku, Zuzia siedzi obok, totalnie wkurzona bo TA DRUGA odbija jej jedyn? mi?o??! Po chwili wpada do ?rodka ko?owrotka, nast?puje szybkie w?chni?cie i... biegaj? razem
A ja niekoniecznie trze?wa na umy?le uwieczni?am pierwsze ich spotkanie
http://youtu.be/KQ93jxbo8uI http://youtu.be/CU1WRyzMcc8 I takimi oto sposobem z dwóch samotnic zrobi?y si? dwie kumpele
Agunia - 2013-02-05, 01:51 ?wietnie Mam nadziej?, ?e b?dzie bez walk. A uda?o si? ju? co? ustali? w sprawie transportu nowych lokatorów?
harapug - 2013-02-05, 01:56 Jeszcze nie, opiekunka b?dzie si? dowiadywa?a o PKS, ja niestety z t? form? transportu nie mam najmniejszego do?wiadczenia, mam nadziej?, ?e co? uda si? za?atwi?, inaczej trzeba b?dzie b?blom domku szuka? bo Emilia nie mo?e ich d?u?ej mie?. Agunia - 2013-02-05, 02:11 Tak jak pisa?am w temacie dotycz?cym maluchów, nie powinno by? problemu z transportem pksem, trzeba si? dogada? z kierowc? (kiedy? cz?sto mama przekazywa?a mi paczki pksem). Widzia?am te?, ?e s? bezpo?rednie autobusy z ?odzi do Katowic, jad? równo 4 godziny, co nie jest d?ugo, a z tego co si? orientuj?, to z Libi??a masz do Katowic ca?kiem blisko. Mam nadziej?, ?e uda si? wszystko za?atwi? szybko pomimo choroby Emilki (co? pisa?a o pó?pa??u). Myszy domowe s? ?wietne. Z reszt? z tego co widz? Zuzia i Norcia te? s? kochane. Zazdroszcz? przysz?ych lokatorów. harapug - 2013-02-05, 09:08 Nio, te 60km do Katowic to nie jest wcale tak blisko, ale jestem w kontakcie z Emilk? i mam nadziej?, ?e si? uda wszystko doprowadzi? do finiszu
Milagros - 2013-02-05, 12:20 Co do nornic to mialam par? razy ale zwykle wypuszcza?am  Fajne zwierz?tka A kiedy? jak sz?am na impreze to w trawie znalaz?am takiego gigantycznego samca nornica jak chomik wygl?da? d?ungarski i si? patrzy?... nie ba? si?. Zostawi?am go w spokoju bo nie mia?a bym go gdzie trzyma? hah
|
||||||||||
