Luna_s20 - 2013-01-18, 20:35 Temat postu: Udomowienie gatunków dzikich - dyskusja swobodna Kontynuuj?c post z mojego tematu zdj?ciowego, zak?adam temat po?wi?cony udomowieniu i licz?, ?e spotka si? on z zainteresowaniem. Czym jest DZIKIE ZWIERZ?, o jakich PRAWACH DZIKICH ZWIERZ?T mówimy, oraz czym jest UDOMOWIENIE, jaki jest jego sens i warto??, jak równie? rozwa?y? czy udomowienie faktycznie jest krzywd? wyrz?dzon? gatunkowi. Jednak, by wszystko mia?o "r?ce i nogi", przenios? t? tre?? w odr?bny temat, bo licz? ?e wi?cej osób zechce si? pod tym wypowiedzie?. Licz? ?e temat odniesie si? do udomowienia dzikich odmian myszy, chocia? oczywi?cie nie sposób prowadzi? tej dyskusji bez wskazania na pozosta?e gatunki udomowione, tak na przestrzeni wieków, jak i ostatnich lat. B?d? wi?c pierwsza ze swym monologiem, ale tak to ju? jest ?e zawsze kto? zacz?? musi. Czym jest zwierz? dzikie w tym wypadku? Czy mo?emy zwierz?, które samo przychodzi do cz?owieka daj?c si? oswoi? jeszcze przed udomowieniem, i które samo wybiera ?ycie w niewoli, nazwa? zwierz?ciem dzikim? Jak powszechnie wiadomo, swojego czasu wilk przyszed? do cz?owieka po udomowienie, czemu zawdzi?czamy dzisiaj liczne, wdzi?czne rasy psów. Obecnie nikt nie kwestionuje sensu udomowienia psa, pomimo ?e jego przodkowie byli w pe?ni dzikimi zwierz?tami. Podobnie inne zwierz?ta obecne w domach i na podwórkach by?y kiedy? gatunkami w pe?ni dzikimi. Cz?owiek jednak b?d? oswoi? je ucz?c ?ycia obok siebie, b?d? pochwyci?, przymuszaj?c do dostosowania si? do zmienionych warunków. Warto wspomnie?, ?e równie? myszy przedstawiaj?ce obecnie warto?? hodowlan? nie zosta?y takimi stworzone przez natur?, ale przez cz?owieka, który udomowi? je i poprzez selekcj? uzyskuje odpowiadaj?ce mu rasy. W ostatnich latach udomowiono wiele ró?nych gatunków zwierz?t. Z pewno?ci? ka?dy, kto kiedykolwiek mia? w domu myszoskoczka, zauwa?y? ?e nie jest to jedno ze stworze? "umy?lnie stworzonych przez natur? do terrarium". Ten przywilej przypisa? mo?na chomikowi - chocia? i to b?dzie mocno naci?gane. Równie? t?ustogony o których traktuje jeden z tematów na forum, zosta?y wprowadzone do terrarystyki ca?kiem niedawno. Ponadto, wiele cennych gatunków terrarystycznych zawdzi?cza swoje pojawienie si? w akwariach od?owieniu ich z natury. Coraz popularniejsze staj? si? równie? fenki, które jako lisy - co trzeba jasno zaznaczy? - s? zwierz?tami wybitnie instynktownymi, i na pozór nie nadaj?cymi si? do trzymania w domu. Dlaczego wi?c gatunek myszy, który za wszelk? cen? próbuje zasiedla? ludzkie siedziby, mia?by by? traktowany jako nieoswajalny, a osobniki które same przychodz? do cz?owieka - jako si?? odebrane naturze? W takim przypadku bronienie prawa "dzikiego" zwierz?cia jest raczej zabronieniem mu ?ycia przy cz?owieku, wraz z dodatkowymi mo?liwo?ciami rozwoju, jakie tego typu ?ycie daje - ni? bronieniem prawa do zamieszkania w dziczy - które to prawo owe stworzenia same porzuci?y. Na polach uprawnych oraz w ludzkich siedzibach dzikie gryzonie traktowane s? jak szkodniki - ca?kiem zreszt? s?usznie. Jednak bli?sze przyjrzenie si? im pokazuje, ?e nie stanowi? mniejszej warto?ci w hodowli domowej, ni? ich oswojeni kuzyni. Równie? gdyby wypu?ci? na wolno?? gryzonie oswojone - te nie kupowa?yby po?ywienia w sklepach, ale ?ladem dzikiej braci sta?yby si? szkodnikami. Sk?d wi?c tak silna tendencja do zwalczania prób udomowienia pozosta?ych gatunków myszy na stronach i forach po?wi?conych mi?o?nikom tych zwierz?t? |
||||||
