To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Uwagi, pytania, opinie, propozycje - Wystawy i pokazy

luckymaus23 - 2014-07-08, 14:52

Jasne,ale akurat mowa by?a o myszach. Jak sama zarobisz na jedzenie,na wyposa?enie, na box dla myszy,na weterynarza to wtedy zrozumiesz o co mi chodzi?o :wink:

Z tego co wiem to Waterloo chcia? mie? hodowl? ,gdy uko?czy pe?noletno??. Jednak posiadanie 20 czy 30 myszy i wi?kszej ilo?ci (jak to bywa w hodowli) wi??? si? jednak z du?o wi?kszymi wydatkami ni? maj?c jedn? czy dwie.

zuza911 - 2014-07-08, 15:40

Hodowla to wi?ksze obci??enie ni? mog?oby si? wydawa? :wink: 20 myszy to jeszcze nic, ale kiedy zbiegn? si? mioty i z 20 robi si? 100, to ju? przestaje by? zabawnie. Ilo?ci jedzenia jakie poch?aniaj? s? kosmiczne (a nie sposób karmi? tylko such? karm?, zawsze jest co? dodatkowo). Do tego dochodz? trociny, których te? idzie bardzo du?o (zw?aszcza przy miotach i zw?aszcza latem). A trudno jest rozgraniczy?, ?e nie przekroczy si? np. 30 myszy, wyszed?by raptem miot na 2 miesi?ce, a ci??ko jest w tym tempie co? osi?gn??.
Poza tym s? te? inne kwestie, jak cho?by wyjazdy. Trudno znale?? osob?, która b?dzie chcia?a i umia?a zaj?? si? wi?ksz? ilo?ci? myszy, a kiedy s? mioty, nie zostawi si? ich na wi?cej ni? 2 dni.
To zwyczajnie du?o pracy, ci?g?e sprz?tanie - a sprz?tni?cie 10 samli to nie to samo co jednej klatki. Wydaje si? to super fajn? rozrywk?, ale nie do ko?ca tak jest :wink:

aShadow - 2014-07-08, 16:33

Zuza ma bardzo wiele racji... niestety :/
enamorarse - 2014-07-08, 17:12

No tak, ale hodowla to jego plan na przysz?o??, a wtedy ju? rodzice nie b?d? mieli nic do gadania :) jedna a nawet dwie myszki to odpowiedzialno??, co dopiero hodowla... Ale mo?na nawet kocha? myszy nieposiadaj?c ich.
ursus - 2014-07-12, 16:46

hodowla to naprawd? niez?a zabawa w..... sprz?tanie..... to prawda. Dwie mysie to spoko i nawet z sob? zabra? mo?na gdzie?, ale hodowla to inne kwiatki. Ja mam tylko na stanie 73 gryzonie i co? o sprz?taniu i karmieniu wiem.... wi?kszo?? z adopcji, kupione tylko kilka.....
Tu naprawd? trzeba mie? kup? czasu wolnego, u mnie raz w tygodniu jeden dzie? to tylko sprz?tanko, w nocy nie raz nagle wstaj? bo zaczyna ko?owrotek piszcze?, a pracuje ich u mnie noc? 17szt......
O wyjazdach mog? zapomnie?, bo nikt za mnie tego wszystkiego nie zrobi... ale te maluchy s? kochane... te oczka, w?ski, uszka, ?apeczki..... warto.... ka?dej pracy...

Rodentarium - 2014-07-13, 07:53

zuza911 napisał/a:
Poza tym s? te? inne kwestie, jak cho?by wyjazdy. Trudno znale?? osob?, która b?dzie chcia?a i umia?a zaj?? si? wi?ksz? ilo?ci? myszy, a kiedy s? mioty, nie zostawi si? ich na wi?cej ni? 2 dni.


Oj tak. To by? dla mnie najwi?kszy problem przy hodowli. Cz?owiek by? ograniczony gdy chcia? odpocz?? i wyjecha?. Pami?tam jak raz do roku jecha?em na tydzie? w Tatry, to znalezienie kogo?, kto zaopiekuje si? tym ca?ym zast?pem myszoli by?o trudno. :mad:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group