Pepko - 2013-04-09, 18:09
O tym tez wlasnie mysle kiedys pisze tylko nie bardzo wiem jak to wyjasnic. Ile myszy Hodowlanych na dzis by zylo jak bysmy im nie pomagali w chorobach ? Garsc. W naturze przezywaja same twarde osobniki i nikt nigdy im nie pomagal wyjsc z niczego robily to same bo byly na tyle silne i odporne. I jak mam dzika mysz znaczy to ze jej przodkowie byli zdrowi i mocni genetycznie skoro tyle lini przeszly same bez niczyjej pomocy. Ten wlasnie gen zdrowia chcial bym przekazac do naszych myszek Nie wiem po prostu nie umiem tego wyjasnic bardziej... Ira, .... Bez Komantarza. AgataMyszata - 2013-04-09, 18:13 Bobeczek, nie musisz wyja?nia?, ja rozumiem  Nie jestem na 100% pewna czy si? sprawdzi, ale, ?eby zobaczy? trzeba czasu.
Pepko - 2013-04-09, 18:17
Moje dzikusy sa bardziej oswojone od nie jednej hodowlanej. http://www.youtube.com/watch?v=4BRXH6gYQKk aShadow - 2013-04-09, 18:19 Tylko chyba znów nie rozumiecie o co Vaco chodzi. Ona mówi o tym, ze cz??? chorób u tych dzikich myszy mo?e si? ujawni? po sp?odzeniu potomstwa i by? dalej niesiona w genach jednak pocz?tkowo nie przeszkadza? takiej myszy mie? potomstwo. Dopiero pó?niej (po urodzeniu ma?ych w przypadku samicy lub po zap?odnieniu w przypadku samca) taka choroba mo?e si? ujawni? i doprowadzi? do ?mierci myszy. I mimo, ze mysz da?a potomstwo to wcale nie musi by? ona 100% zdrowa. Hurricane - 2013-04-09, 18:27 aShadow ja rozumiem o co jej chodzi, zgadzam si? z tym, tylko ciekawi mnie o co chodzi Irze z t? domestykacj?
aShadow - 2013-04-09, 18:30 A ja bardziej do Bobeczka pisa?am akurat Bo wyj?? zdanie z kontekstu i wydaje mi si?, ?e nie do ko?ca zrozumia? intencje Vaco. Je?li ja co? pokeci?am to przepraszam
stach909 - 2013-04-09, 18:32
ktora mysz jest niby oswojona? a przy okazji to kolowrotek chyba ciut za maly.... Coco - 2013-04-09, 18:33 stach909, w?a?nie chcia?am to napisa?  , oswojona mysz sama wchodzi na r?k? a nie próbuje przed ni? ucieka?
Hurricane - 2013-04-09, 18:39 Hahaha, dobra ten temat chyba serio nie ma sensu 
Nie widzia?am na telefonie tego linku i tak sie zastanawia?am o co Wam chodzi ;d Ju? ich nie stresuj, bo na zawa? zejd?
Ka?dy ma swoje racje i i tak to do niczego nie prowadzi, zobaczymy co z maluchów b?dzie. aShadow - 2013-04-09, 18:50 W ten sposób to si? u mnie nowonabyte myszy zachowuj?
Pepko - 2013-04-09, 19:00 stach909, Kolowrotek dla dzikich jest w sam raz bo sa one duzo mniejsze. Chodzi mi o to ze typowa dzika mysz gryzie i ucieka jak szalona a one tyle o ile dla mnie to jest nic w porownaniu z tym co na prawde potrafia robic dzikusy. Tu one byly duzo mlodsze niz teraz jednak Ania ma racje w tym momencie wkladam reke do klatki i same wchodza na reke sa dla mnie mega oswojone jak na dzika mysz. [ Dodano: 2013-04-10, 12:42 ] Nie dawno by?a tu dziewczyna le?ny cz?owiek czy cos takiego ktora tak duzo pisa?a i wiem ze hodowala dzikie myszki. Ciekawi mnie co sie z ni? sta?o ze tak umilkla... Wie kto moze ? |
||||||||||||
