To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Za T?czowym Mostem - Myszos?awa- nie uda?o si? :(

rokpepka - 2013-11-03, 13:41

Biedne male?stwo , ale wida? ?e twarda sztuka z niej :D
Anonymous - 2013-11-03, 13:45

malvaaa napisał/a:
i jeszcze pytanko, drewniane rzeczy nie wchodz? w gr? przy ?wierzbie?
Dopóki nie wyzdrowieje, to na pewno. A potem i tak powinna? je wygotowa? z ok. godzin?, potem wymrozi?.
malvaaa - 2013-11-03, 14:15

rokpepka to na pewno, twardziel jakich ma?o :wink:

wygotowa?, wymrozi? nawet je?li nie by?y w klatce? kupi?am je i nie zd??y?am ich w?o?y?...

Anonymous - 2013-11-03, 15:13

malvaaa, przezorno?? nie zaszkodzi, a ró?ne paso?yty "z brudu" w magazynie mog? si? zal?gn??. Twoja babeczka jest mocno os?abiona i ja osobi?cie bym nie ryzykowa?a ani teraz, ani bezpo?rednio po wyleczeniu.

S? u nas osoby, które ka?d? now? zabawk? najpierw myj? (gotuj? je?li drewniana) z czysto higienicznych powodów. Wi?c na pewno nic na tym nie stracisz, a b?dziesz mie? czyste sumienie. :)

aShadow - 2013-11-03, 22:32

Ja myj? :) Bo nie wiadomo gdzie si? poniewiera?o, ale ja mam w ogóle pewne zboczenie je?li chodzi o czyszczenie mysich klatek... wi?c nie koniecznie trzeba si? mn? sugerowa?.
malvaaa - 2013-11-07, 21:48

ok zastosuje si? do wskazówek :) my?la?am, ?e mycie jest konieczne je?li rzeczy by? w klatce i mia?y styczno?? z chor? myszk?.

zapisa?am Myszos?aw? na kontroln? wizyt? w czwartek, i powiem szczerze, ?e jako? nie widz? poprawy :( wydaje mi si?, ?e jest mniej sier?ci na tych zaro?ni?tych fragmentach i pojawi? si? jeden strupek na grzbiecie a nie by?o go... ale powtarzam sobie, ?e trzeba czasu czasu i cierpliwo?ci...


edit.

wróci?y?my od weterynarza, pani dr mówi, ?e nie ma jakiej? spektakularnej zmiany i poprawy ale jednak co? si? zaczyna dzia? dobrego, mam si? teraz pojawi? za 10dni i powinno by? wida? wi?ksz? popraw?, dosta?a jeden dodatkowy lek i stopniowo b?dziemy schodzi? z tych leków bo jest ich sporo na razie.

i zadzia?o si? co? dziwnego, przynajmniej dla mnie, jak dziewczyna (chyba pomoc w gabinecie) trzyma?a Myszos?aw? za kark, to polecia?a jej krew z pyszczka/ nosa? nie wiem dok?adnie sk?d bo jak tylko j? pu?ci?a to przesta?o jej lecie?, pani dr mówi, ?e to ze stresu, chocia? by?o jej sporo (krwi). spotka?y?cie si? z czym? takim? obejrza?a jej ?apki, pazurki i wszystko ok. Dooko?a noska mia?a zaczerwienione.

aShadow - 2013-11-07, 21:52

porfiryna prawdopodobnie, ale... osobi?cie nie spotka?am si? z tak? jej ilo?ci?, ?eby a? lecia?a, co nie oznacza, ze jest to niemo?liwe. Mówi? o swoim indywidualnym przypadku, ?e nie widzia?am.

Chyba, ze to nie jest porfiryna...

malvaaa - 2013-11-07, 21:55

pani dr powiedzia?a, ?e to raczej nie porfiryna bo by?o tego zbyt du?o ale nie wyklucza tego, to nie by? jaki? strumie? ale z 6 takich du?ych kropel. Momentalnie usta?o jak ta dziewczyna j? pu?ci?a. Pani dr si? dziwi?a i nie wiedzia?a co mo?e by? przyczyn? tego oprócz stresu....
aShadow - 2013-11-07, 22:05

Bez obserwacji myszki si? nie obejdzie. Osobi?cie, niestety, nie pomog?, nie mam poj?cia. Mo?e kto? inny mia? z czym? takim styczno??
malvaaa - 2013-11-09, 11:14

obserwuje j? ca?y czas i zachowuje si? normalnie...

pani dr wspomnia?a co? o nowotworze skóry, spotkali?cie si? z czym? takim u myszki?
zaproponowa?a, ?e je?li dotychczasowe leki nie przynios? rezultatu to ?eby pod narkoz? wziewn? pobra? kawa?ek skóry do badania histopatologicznego. co o tym my?licie? kroi? takie ma?e stworzenie? dla mnie to brzmi przera?aj?co.

Anonymous - 2013-11-09, 11:28

malvaaa napisał/a:
co o tym my?licie? kroi? takie ma?e stworzenie? dla mnie to brzmi przera?aj?co.
To zupe?nie normalne badanie ko?cz?ce si? jednym ma?ym szwem. A mo?e znaczy? nowe ?ycie dla myszy, bo histopatologia to bardzo dok?adne badanie zdradzaj?ce mas? informacji o kondycji zwierzaka.
aShadow - 2013-11-09, 11:40

Dajcie sobie jeszcze troch? czasu, bo mo?e leki nie dzia?aj? bo potrzeba d?u?szego czasu ich stosowania?
malvaaa - 2013-11-09, 12:38

ashadow wiem wiem, tylko dr po prostu g?o?no my?li przy mnie i mówi mi o ró?nych ewentualno?ciach :)

na razie skupiamy si? na dotychczasowym leczeniu...

Frufru dzi?ki za zobrazowanie bo ja jako? jestem daleka od ci??, krojenia itd. to ju? jest ostateczno?? dla mnie, co nie znaczy, ?e jestem jaka? zacofana i je?li to konieczne to oczywi?cie zastosuje si? do tego....

rokpepka - 2013-11-13, 16:34

Hej i jak myszka?? wida? jak?? popraw? ??
malvaaa - 2013-11-14, 11:32

Hej,
nie ma ?adnej poprawy, a do tego wszystkiego dosz?o ?ysienie dooko?a takich zaognionych ranek (Myszos?awa ich nie drapie) po prostu jej takie co? wyskoczy?o. Dosta?a kolejny antybiotyk i we wtorek wizyta ale jestem za?amana :( cho? nie trac? nadziei... pocieszaj?ce jest tylko to, ?e nie drapie si? co sekund?...

mi?o, ?e pytasz :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group