Myszy.info - forum o myszkach Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom
Opieka i hodowla - Myszy bez opieki podczas wyjazdu
monik192 - 2008-05-27, 10:30 Jak ja wyje?d?a?am na 2 dni, to odda?am mojego myszka pod opiek? kole?ance. I tu jest pytanie. Czy je?li cz?sto wyje?d?am, myszol nie ma ze mna kontaktu, mo?e strai? zaufanie, sta? si? inny, osowia?y?Luis - 2008-05-27, 11:43 Nie powinien. Chocia? jak ja zostawi?am maluchy na 2 tygodnie to pó?niej uros?y troch? i mnie bardzo nie pozna?y. Co innego je?li mysz ju? jest wi?ksza i zna swojego opiekuna Na pewno nie b?dzie cieszy? si? jak pies ale zaufania nie powinna straci? je?li osoba, której powierzamy malucha ma dobr? r?k?.monik192 - 2008-05-27, 15:14 To dobrze. Teraz zostaje pod opiek? rodziców, a do nich jest ju? przezwyczajony. Szczególnie do mojej mamy. Kole?ank? gryz?a przy byle okazji. dzi?ki za odpowied? momo81 - 2008-08-16, 21:22 Witajcie
W?a?nie wróci?em z d?ugiej podró?y, w której towarzyszy?y mi moje mysiaki Znios?y podró? bardzo dzielnie
Normalnie dumny ze mnie tatu? dla takich myszorów momo81 - 2008-08-16, 23:36 tak to jest jak si? wraca po 12 godzinach sp?dzonych w poci?gu fakt pomyli?em daty wyjecha?em 8 sierpnia i wróci?em dzisiaj nie wiem jak te gryzonie to wytrzyma?y ale biegaj? teraz po klatce jak naj?te Ruslana - 2008-08-17, 12:27 moje myszorki zawsze ze mn? je?d??, jeszcze nigdy nie odnios?y urazu psychicznego tylko gorzej z pakowaniem tych sprz?tów, trociny itp.BasketCase - 2008-08-17, 13:01 o tak, pakowanie jest najgorsze, du?y, szkolny plecak to za ma?o
kiedy by?am na 2-tygodniowym obozie, mama zajmowa?a si? myszami, zmienia?a trociny itp., a kiedy byli?my z rodzicami w górach, na 4 dni, s?siadka je karmi?a.
teraz jad? do babci na tydzie? i zabieram je ze sob?, chocia? dziadek nie cierpi zwierz?t, ale na szcz??cie babcia uwielbia Ruslana - 2008-08-17, 16:37 nigdy nie pakuj? ca?ego wagona trocin, mam specjalne pude?ko ?redniej wielko?ci, lub woreczki. Karm? sypi? do pustego opakowania po dropsach, które jest zamykane na zatrzask
je?li chodzi o zostawianie komu? zwierz?t, to.. nigdy nic nie wiadomo. moja kole?anka raz odda?a mysz pod opiek? przyjació?ce na 5 dni i mysz wróci?a do niej martwa, tamta przyjació?ka zatru?a biedn? Markiz?, tylko niespecjalnie wiem, czym.. ;/
wol? ju? troszk? si? pom?czy? z wo?eniem klatki ni? zamartwia? si?, czy z myszami wszystko w porz?dku.Anisia - 2008-08-18, 18:59 Ruslana jestem tego samego zdania ja te? zawsze zabieram myszy na wyjazdy,kole?ance nigdy nie oddam raz jak zostawilam to jedna myszka zmarla na miejscu a druga zlama?a sobie kr?gos?up(klatka jej spadla )i zmar?a dzie? po odbiorze Aida - 2008-08-19, 09:40 Ja póki co nie mam myszy ale moja siostra ma chomika , i jak gdzie? wyjerzd?amy do oddaje do mojej kole?anki co ma myszoskoczki Najlepiej odda? komu? myszy co sam ma gryzonie. aubrey - 2008-08-19, 10:24 Na wyjazd myszy zostawiam w domku albo oddaje na uczelnie. W domku zajmuje sie nimi mama a na uczelni nasz uczelniany Marcin:)Patryk99 - 2009-04-07, 17:22 Myszy to nie ma?e dzieci nie przesadzajcie !! Wystarczy zostawi? troch? jedzenia i nala? do poide?ka 100ml i prze?yj? nawet i tydzie? .Rita90 - 2009-04-07, 17:34
Patryk99 napisał/a:
Myszy to nie ma?e dzieci nie przesadzajcie !! Wystarczy zostawi? troch? jedzenia i nala? do poide?ka 100ml i prze?yj? nawet i tydzie? .
Na moje stadko samiczek sk?adaj?cych sie z 4 m?odziutkich i 2 starszych takie poide?ko 100ml starcza na 2 dni góra na 2,5 dnia . . . wi?c w?tpie ?eby starczy?o to na ca?y tydzie? zw?aszcza, ?e myszki szybko si? mog? odwodni?. . .Nikita - 2009-04-07, 18:00 Patryku, by? mo?e, ale nie masz pewno?ci czy nie b?dzie cieplejszych dni na przyk?ad i nie b?d? pi? znacznie wi?cej ni? zwykle?
Albo dasz im przypadkiem tani? wod? i ona si? zepsuje po 3 dniach b?dzie w niej co? p?ywa? i si? jeszcze potruj??
Ja osobi?cie na wi?ksze wyjazdy ni? 3dni mia?am dylematy przeró?ne Teraz jak co to b?dzie opieka u mamy mojego ch?opa piciminikas - 2009-04-07, 21:14 Ja kiedy? zostawi?am ?wink? morsk? na 2tygodnie u si?siadów. Wszystko wyt?umaczy?am itp. Niby odpowiedzialna starsza osoba... Jak wróci?am to ?winka by?a martwa - najprawdopodobniej dosta?a udaru s?onecznego bo sta?a blisko okna