myszowata - 2009-04-08, 19:35
Nie zgadzam si? kompletnie z tym stwierdzeniem. Ja swoim myszom daje codziennie picie, bo maj? takie zapotrzebowanie. A jedzenie daje im co drugi dzie?. Ta Twoja rada jest g?upia i Ci co s? maniakami mysz na pewno nie polec? Twojej propozycji. Kana - 2009-04-08, 19:59 Nie bede tego komentowa?. Kto ma cho? odrobin? rozumu to wie ?e to bzdury!! Mysz mo?na zostawi? maks na 2-3 dni! Moim zdaniem oczywiscie. kamila - 2009-04-08, 20:14 Moje najd?u?ej zostawia?am bez opieki jeden dzie? ( czyli dzi? daj?, jutro nie i nast?pnie dostaja pojutrze) bo o ile jedzenia starczy?o by na 2-3 dni to wody pij? du?o ( stadka samiczek, nie które samce te?) i mimo ?e maj? du?e pojniki to na d?ugo im wody nie starcza. Chyba ze bym si? zaopatrzy?a w jeszcze wi?ksze pojniki ale ja wole jak kto? do nich przyjdzie 
Patryk99 - 2009-04-13, 19:49 Mam pytanko czy myszki mo?na wozi? PKS-em ?? Kana - 2009-04-13, 19:54 A dlaczego nie? Transporterek dobrze zabezpieczone mysie i jazda. pixxa - 2009-04-14, 16:28 Uwa?aj tylko, ?eby si? nie przezi?bi?y. jula078 - 2009-05-02, 19:06 ja wyje?d?am na 2 tyg ... i musz? zostawi? myszy same ... znaczy mama b?dzie do nich zagl?da? ... co ile powinna zmieni? wod?, da? je?? ? a i co z trocinami ?? 
Nikita - 2009-05-02, 19:22 Wod? zmienia? max co dwa dni jedzenie tak?e wymienia? max co dwa dni. Na jedn? myszk? kopiat? ?y?k? pokarmu dziennie. Trotki co tydzie? chyba ?e klatka ma?a lub zapach b?dzie ju? przeszkadza? to wcze?niej jula078 - 2009-05-02, 20:09 no dobra ... jako? se poradz? .. dzi?ki ;D Alishia - 2009-05-03, 21:56 Hej, mam pytanie. Jutro wyje?d?am na tydzie? na mazury. Mam mo?liwo?? zabrania ze sob? myszy, a tak?e jak je zostawi? b?d? mia?y opiek?. Nie ukrywam oczywi?cie, ?e chcia?abym, aby pojecha?y ze mn?. Jednak wol? si? poradzi?, gdy? nie chce, aby im to w jakim? stopniu zaszkodzi?o. Prosz? o wasze rady. Nikita - 2009-05-03, 22:01 A masz pewno?? jakie na mazurach b?dziesz mie? warunki dla myszek? Stan pomieszcze? (bo nie wiem czy do kogo? czy na domki  )
Je?li jeste? spokojna o warunki tam panuj?ce nie ma przeszkód. Je?li masz jakiekolwiek w?tpliwo?ci - lepiej zostaw je?li opiekun to kto? zaufany
Alishia - 2009-05-03, 22:08 Opiekun zaufany, moja mama 
A co do lokalu, to by?am tam w zesz?ym roku i có? zwyk?y pokój. Miejscowo??, Wojnowo, b?d? mieszka? w by?ym klasztorze 
Cho? szczerze mówi?c jak ostatnio tam by?am to dywan nie by? pierwszej ?wie?o?ci, mo?e co? si? zmieni?o. Nie chce ich na uczulenie nara?a?, czy na niewygody podczas jazdy. Famcia boi si? zamykania w transporterze, Amfie nie robi to ró?nicy. Pogoda pewnie b?dzie ?adna i gor?ca, w pokojach jest normalna temperatura przegrza? si? nie powinny. Nikita - 2009-05-03, 22:13 Najwa?niejsze by nie by?o jakiego? grzyba czy ple?ni. Kiedy? jak mia?am swoje laborki to u babci kicha?am ja i kicha?y one 
My?l? ?e mo?esz je wzi??. Przecie? nikt lepiej si? nimi nie zajmie jak prawowity w?a?ciciel znaj?cy je najlepiej B?d? mia?y namiastk? tego jak si? ?yje jako myszka wystawowa
Alishia - 2009-05-03, 22:14 Dzi?ki za rad?. B?d? je bra?a ze spokojnym sumieniem
Kana - 2009-05-04, 13:30 Jabym jednak sie zastanowi?a. Na dworze moze i jest chwilami ciep?o ale jednak na mzaurach czy gdzie indziej wieje i chwilami jest zimno. Ja bym nie ryzykowa?a zdrowiem myszek. |
||||||||
