To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Choroby - Skrzecz?cy kaszel, duszno?ci?

czokolina - 2015-05-14, 20:07
Temat postu: Skrzecz?cy kaszel, duszno?ci?
Cze?? wszystkim ;]

Borykam si? z nawracaj?c? chorob? mojej myszy dobre 3 miesi?ce, i chyba ju? zw?tpi?am na tyle, ?eby opisa? sytuacj? tu – by? mo?e kto? z Was spotka? si? z takim dziadostwem.

Myszy uparcie dolega skrzecz?cy kaszel, dodatkowo lubi sobie schudn?? kilka gram w ci?gu dwóch dni. Dostawa?a sterydy, enro, doxycyklin?, Biseptol, Sumamed...w ka?dym razie kilka antybiotyków, ka?dy co najmniej po 2 tygodnie. Nieraz udawa?o si? to zaleczy? (rekord – ok. miesi?c bez kaszlu), ale wystarcza? ma?y spadek odporno?ci /„gorszy dzie?” i wszystko wraca?o z nawi?zk?, wi?c przyk?adowo podczas ?wi?t wielkanocnych wydzwania?am i lata?am po pogotowiach weterynaryjnych z dusz?c? si? jak s?dzi?am mysz? (siedzia?a skulona i otwiera?a pyszczek, jednocze?nie wyginaj?c grzbiet jakby mia?a zwymiotowa?; taki stan powraca u niej co jaki? czas). Najgorsze jest to, ?e nigdy nie wiadomo kiedy b?dzie ten "gorszy dzie?"...

Dzi? przesz?y?my z enro na doxycyklin? , ostatnio by? w miar? spokój, a dzisiaj znowu Zoe mia?a napad kaszlu i siedzi skulona. W przysz?ym tygodniu mamy kontrol?. Nasz wet od gryzoni ju? za bardzo nie wie co jeszcze wykombinowa?.
Przyznam si?, ?e by?a sytuacja, w której rozwa?a?am u?pienie... Dora?ne wygrywanie z chorob? wci?? na nowo zm?czy?o ju? i mnie i mysz. Ale gdy jest w dobrej kondycji ma?a naprawd? zachowuje si? jak szcz??liwe stworzonko, i w takich chwilach zapominam o tym ca?ym koszmarze.

Czy kto? z Was do?wiadczy? mo?e czego? podobnego ze swoimi myszkami albo podejrzewa co to mo?e by??

P.S. Mysz by?a odrobaczana, a wiórki zmieni?am na „Ja?kowe”, ?eby nie podra?nia? jej dróg oddechowych py?em. Zoe pochodzi ze zwi?zkowej hodowli.

Kasumi - 2015-05-14, 20:31

Przy nawracaj?cych infekcjach moja wetka zaleca zrobienie RTG.
Dodatkowo, w Twojej sytuacji, gdzie mysz jest leczona kilka miesi?cy ró?nymi antybiotykami, a jak piszesz, cz?sto bez skutku, serce mo?e by? ju? przeci??one, i mog? si? zacz?? problemy z nim zwi?zane. A nale?y uprzedzi?, ?e pocz?tkowe zmiany sercowe objawiaj? si? podobnie do przezi?bienia/zapalenia p?uc, a dowalanie kolejnych antybiotyków w tak d?ugim czasie bez wspomagania serca, bardzo os?abia mysz.

czokolina - 2015-05-14, 20:51

Faktycznie to mog?oby by? serce, po d?u?szym wybiegu lub aktywno?ci w klatce Zoe cz?sto siedzi w jednym miejscu, jakby musia?a odpocz??... Bardzo du?o te? ?pi w porównaniu z innymi myszami, ale to w sumie od ma?ego.

Dzi?kuj? za szybk? odpowied?, przy nast?pnej wizycie u weta na pewno porusz? te kwestie.

AgAp - 2015-05-15, 07:38

spróbowa? poda? lek na uczulenie, to mo?e by? co? w rodzaju astmy alergicznej, podraznia nie tylko ?ció?ka, ale jedzonko i otoczenie
czokolina - 2015-07-02, 10:33

15.05 - Do weta posz?y?my ju? dzi?, bo rano Zoe by?a w jeszcze gorszym stanie – nastroszona kulka. Wcze?niej ju? kilka razy pyta?am o mo?liwo?? zrobienia prze?wietlenia, ale mówiono mi, ?e nic z tego nie wyjdzie, nie b?dzie nic wida? itp... Dzisiaj moja sugestia zrobienia RTG nie zosta?a zbagatelizowana, szkoda, ?e dopiero teraz, ale có?.
Diagnoza – powi?kszone p?uca i serce, nie wiadomo jednak, czy to stan zapalny serca przerzuci? si? na p?uca, czy na odwrót. Mam podawa? 2 razy dziennie jedn? kresk? Furosemidu na odci??enie serducha, no i ca?y czas doxycyklina. W poniedzia?ek kontrola.
Mysz znowu siedzi i mocno pracuje boczkami, nie kicha i nie kaszle, ale wygl?da okropnie i schud?a w ci?gu dwóch dni z 38 na 34 g. Obserwuj?...

[ Dodano: 2015-07-02, 10:25 ]
Aktualizacja – wybaczcie za tak uci?ty w?tek...

Zoe, mysz po „przej?ciach” i kilkumiesi?cznym leczeniu obecnie wygl?da tak :







42 g ?ywej wagi :P
Po doxycyklinie mia?y?my przygod? z zastrzykami z tylozyny podawanymi przez ok. 2 tygodnie, i od tamtej pory stan my?ki zacz?? si? znacznie poprawia?.
Ostatecznie zostajemy przy jednej kreseczce Furosemidu dwa razy dziennie, niestety ju? do ko?ca jej ?ycia (jak tylko spróbowali?my zmniejszy? dawk?, „terkotanie” powróci?o). Obecnie po Zoe nie wida?, ?e ma jak?kolwiek przypad?o??, a os?uchowo jest czysto.

Mam nadziej?, ?e ta mocno streszczona historia b?dzie pomocna i podnosz?ca na duchu dla kogo?, kto (odpuka?) stanie si? posiadaczem „kardiologicznej myszy” :P

Kasumi - 2015-07-02, 11:25

Bardzo dobra wiadomo?? :)
Ciesz? si?, ?e myszka wróci?a do zdrowia :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group