Myszy.info - forum o myszkach Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom
Opieka i hodowla - Dzika mysz w domu - juz poszla
nazira - 2016-02-17, 19:14 mam problem
Probowalam Rycha wyciagnac z klatki ( Rysiu przychodzi do reki tylko w wannie, w klatce trzyma sie z daleka) no i rozpetalam armagedon. Rychu wlazl do domku a dzika latala po scianach, suficie no jak dzika ....
CO robic ? Wyjac go na sile ? Myslalam, zeby wstawic klatke do wanny, wydobyc Rycha, odlowic znowu dzika ( bo na pewno sama do klatki nie wroci za chetnie ) i zamknac ja z powrotem.
Tlko pytanie czy to nie bedzie dla niej za duzy stres. Kocia karme zre garsciami, raz udalo mi sie jej dotknac. Przykro stwierdzic ale sama skorka i kostki z niej .... Z gory dziekuje Wam za radyKamil50kk - 2016-02-17, 19:37 To jaka ta klatka jest du?a? ?apiesz i wyci?gasz.Jak maluchy?sylwiaff - 2016-02-19, 22:47 nazira, skoro Rychu siedzi ju? tam tyle czasu z ni? to chyba poczeka?abym a? maluchy urosn? i dopiero wyci?ga?a go, bo boj? si? ?eby dzika ze stresu nie zostawi?a dzieci ;/wero - 2016-02-20, 00:06 nie wiem jak mo?na wi?zi? dzik? mysz, jak tak ci na niej zale?y to przenie? j? gdzie? do piwnicy z ma?ymi i ca?ym gniazdem, sama widzisz,jak si? zachowuje przy cz?owiekuAgAp - 2016-02-20, 07:31 Rozumiem, ze dzika mysz sama si? wmeldowala do domu i do klatki i póki ma male to nie odejdzie a jak si? zrobi ciep?o to mo?na b?dzie jej dac wolny wybór, czyli klatk? otwarta na dwórnazira - 2016-02-20, 20:26 Teraz troche skolowacialam.
Mialam oddzielic samca czy nie ?!
Samiec oddzielony.
Wero dzikiej myszy niie wieze. Wiesz skad wiem ? Wstawilam klatke do wanny, zdjelam kratki z kuwety, odlowilam Rysia, podnioslam nawet domek do gory I sprawdzilam czy sa mlode. Nawet nie ruszyla sie z gniazda.
Dwa mlode, jedno na pierwszy rzut oka czarne, drugie agouti.
Czy ja mam tego samca wpuscic znowu? Szkoda zeby pozabijala obrosniete mlodeKamil50kk - 2016-02-20, 20:37 Nie wpuszczaj! Mia?a? oddzieli? samca,daj teraz spokój matce i m?odym,pó?niej zdecyduj co dalej z nimi.nazira - 2016-02-20, 21:00 Za pozno, wpuscilam go.
Bedzie co ma byc...Kamil50kk - 2016-02-20, 21:19 Ale co wypu?ci?a?? Samca tak? To bardzo dobrze,przeczytaj ze zrozumieniem mój post
P.s
Teraz zobaczy?em ?e ?le sformu?owa?em swój post,przepraszam wero - 2016-02-20, 22:14 to po co pytasz jak robisz po swojemu? wpuscilas po co skoro cytuje:
nazira napisał/a:
Rychu wlazl do domku a dzika latala po scianach, suficie no jak dzika ....
CO robic ? Wyjac go na sile ? Myslalam, zeby wstawic klatke do wanny, wydobyc Rycha, odlowic znowu dzika ( bo na pewno sama do klatki nie wroci za chetnie ) i zamknac ja z powrotem.
no ale przecie? jej nie wi?zisz.. farsanazira - 2016-02-20, 22:50 Wero, nie mam ochoty polemizowac z toba na ten temat.
Rozterki etyczne na temat zasadnosci mojego dzialania pozostaw mnie. W pierwszych postach wyjasnilam co I jak mam zamiar zrobic z samica.
Wpuscilam samca z powrotem do klatki poniewaz po calej akcji oddzielania przeczytalam post o tym, ze moze to tragicznie wplynac na samice. ( zeby oszczedzic myszom stresu wlozylam klatke do wanny I rozmontowalam zamiast lowic samca reka od gory - klatka ma drzwiczki na suficie)
Zaraz po tym ktos dopisal, ze jednak samiec powinien byc osobno.
Samiec wrocil do klatki, przrez 7 dni od narodzin mlodych nie dzialo sie nic, wiec mam nadzieje, ze tak bedzie dalej.
Idac dalej, nie znalazlam ani na forum ani w naukowych publikacjach informacji o tym czy czy myszy wychowuja potomstwo w parach czy nie. W praktyce, jak narazie wychowuja mlode razem. Zobaczymy jak bedzie dalej...
Jednak jesli samiec mialby byc realnym zagrozeniem dla samicy lub mlodych w ciagu nastepnych dni. Prosilabym o informacje. On jest duzo wiekszy od niej.enamorarse - 2016-02-21, 00:28 nazira, chodzi o to, ?e po prostu mo?e doj?? znów do zap?odnienia. St?d to oddzielenie samca.Kamil50kk - 2016-02-21, 00:40 Poza tym dzikie myszy przenosz? ró?ne paso?yty i samiec jest ca?y czas na nie nara?ony wero - 2016-02-21, 07:43 Nie masz zamiaru? A od tego jest forum a skoro wiesz wszystko najlepiej to zamykam tematKasumi - 2016-02-21, 13:08
nazira napisał/a:
Wpuscilam samca z powrotem do klatki poniewaz po calej akcji oddzielania przeczytalam post o tym, ze moze to tragicznie wplynac na samice