natasz - 2007-07-10, 09:44 Temat postu: Spotkania samca i samicy mam 2 myszki ró?nej p?ci. Oczywi?cie nie mieszkaj? razem, ale szkoda mi ich ca?kowicie odseparowywa i jak wyjmuj? je z klatki ?eby pobiega?y np po biurku to si? spotykaj? (oczywi?cie nie spuszczam z nich oka) ale nie jestem pewna czy dobrze robie bo w ko?cu jak moja Ida ma ruj? to Irys nie mo?e... no wiecie i czy to nie jest takie czasem szczucie go które wysz?oby mu na z?e? prosz? o odp kogo? kto zna si? lepiej niz ja:) Emielcia - 2007-07-10, 09:56 Ja bym tak nie robi?a. Chyba lepiej jakby? im na spokojnie w pojedynk? czas po?wieci?a. No i samiczce mo?esz sprawi? kole?ank?, a samiec to ju? raczej musi mieszka? sam. Ale je?eli zapewnisz samcowi atrakcje (bezpieczny ko?owrotek, drabinki, mo?e hamak, kolba, pieniek, rolki) to da sobie rade 
Oliwka14 - 2007-07-10, 10:16 Moim zdaniem lepiej robic tak,ze: np. w sumie masz 2 godziny wolnego... i 1 godzin? po?wi?casz na zabaw? z samiczk?, w tym czasie samiec mo?e spo?ywa? pokarm, je?dzi? na ko?owrotku... itp. gdy minie godzina to samiczk? wk?adasz do akwarium i wyci?gasz samca i tak samo jak z samiczk? robi?a?.... 
Emielcia - 2007-07-10, 10:24
przecie? to akurat mo?e robi? ca?y czas... natasz - 2007-07-11, 15:32 dzi?ki za te rady:) a jak s?dzicie czy mog?abym co jaki? czas np co tydzie? czy dwa zamieniac je akwariami?oczywiscie po ich dok?adnym wysprz?taniu bo saiczka ma je wi?ksze i mie?ci si? tam wi?cej atrakcji:) Oliwka14 - 2007-07-11, 15:39 to od ciebie zale?y... my ju? tobie nie doradzimy //No i kolejny post nic nie wnosz?cy do dyskusji... dostajesz ostrze?enie i na przysz?o?? zastanów si? co piszesz i przeczytaj regulamin - link w og?oszeniu na górze. //Emielcia kat - 2007-07-11, 16:06 W sumie tak, ale to jest jednak stres taka ci?g?a zmiana domu jak my?le... Myszonka - 2007-07-14, 20:48 Raczej nie zmieniaj im akwariów tylk ozamieniaj zabawki jak co. chodzi o zamienianie ich jak myszy s? wypószczane
Derin - 2007-08-24, 12:43 @ko?owrotka: Ciekawy pomys?, tylko troch? mnie przera?a. Z prostej przyczyny - wystarczy mi bieganie nocne chomiczki  Bo ko?owrotek jest wolny do zagospodarowania jeden, wi?c za?atwi? by si? da?o. Wol? jednak bardziej wypuszczanie na troch? ni? trz?s?c? si? klatk?
@wypuszczanie w?a?nie: Wczoraj si? upar?am i wyci?gn??am na spacer najpierw samczyka, potem "dorzuci?am" mu do towarzystwa samiczk?. Przez pierwszy kwadrans wszystko by?o w porz?dku. A potem zacz?? si? dobiera? (st?d pytanie - czy samiec dobiera si? do kobitki, gdy ta nie ma rui czy tylko podczas?). Z tego wynika, ?e to chyba by? ostatni dzwonek na ich rozdzielenie. (Po cichu trzymam kciuki by to by?a jej pierwsza ruja a nie druga, bo to mo?e oznacza? "ma?e" k?opoty w drodze, zw?aszcza, ?e nowy nabytek jest z pewnych perspektyw dziwnie kr?g?y - wiem, ?e brzmi? troch? jak panikara, ale jednak wol? dmucha? na zimne, ni? si? sparzy? ). Czas poka?e. A bawi?y si? w sumie przednio, ganiaj?c si? i wspinaj?c na torze przeszkód zrobionym w dwóch po?ówkach du?ego kartonu po moim biurku.
Dzi?kuj? wszystkim za sugestie. Zobaczymy jak to si? wszystko sko?czy
Luis - 2007-08-24, 15:47 ee mnie sie wydaje, ze samiec tylko gdy samica ma rui chociaz i bez niej samiec czzasem biega za dziewczynk?. Gdyby reagowal tylko wtedy gdy jest rui to by pewnie hodowano w parach samiec i samica a w razie rui wyjmowalo si?. ee tak mi sie wydaje? Kana - 2007-08-24, 15:55 Hmm to zalezy od temperamentu samca. Niektore na niej "poluj?" ci?gle a nie które tylko podczas ruji. Jak juz pisa?am wcze?nie to bardzo g?upi pomys? puszczania ich razem. To znaczy ch?opak + dziewczyna ... Emielcia - 2007-08-24, 15:55
tylko jak rozpozna? ruje? albo raczej po czym pozna? ?e zbli?a si? ruja.. i jaki sens mialoby wyci?ganie samca co 3-5 dni na 1-2 dni?? Kana - 2007-08-24, 15:56
Jak ju? strzelasz taki ?amig?ówki to odrazu pisz odpowiedz Albo pomoc od widzów czy co? w tym stylu
Emielcia - 2007-08-24, 16:03
ale ja nie znam odpowiedzi w?a?nie
Derin - 2007-08-24, 16:06 Na to pytanie chyba nie ma odpowiedzi jednoznacznej. A szkoda, bo u?atwi?oby ?ycie wielu ludziom, od zwyk?ych w?a?cicieli po hodowców
|
||||||||||||||
