Fauka - 2007-11-04, 21:11 ka?, oj czasem za ogon trzeba, np. gdy ?apie si? samca który czuje w okolicy inne samce i lapanie po dobroci moze by? bolesne dla w?asciciela lub gdy po prostu trzeba syzbko wyj?c mysz np. na wystawie. Ale je?eli nie ma potrzeby szybkiego wyci?gni?cia myszy to jaknajbardziej po dobroci by myszka si? nie stresowa?a 
ka? - 2007-11-04, 21:32 Ok, przyznaj? ?e du?ego do?wiadczenia w ?apaniu myszy (jeszcze) nie mam, tym bardziej samców
Pomy?l? 5 razy zanim zdecyduj? si? na wystawianie moich przysz?ych m??czyzn 
Niedziou - 2007-11-04, 22:03
Czy Ty w ogóle czyta?e? swój post? Ty chyba nic nie wiesz o myszach skoro uwa?asz, ?e jak psizcz? to to lubi?. Jest wr?cz przeciwnie. Ty si? zastanów co mówisz i robisz, a je?li chcesz robi? im krzywd? to mo?e ma?a refleksja czy powiniene? trzyma? zwierz?ta w domu?? Luis - 2007-11-05, 15:18 Niedziou ale on napisa?, ?e myszki piszcz? gdy bierze je za ogon, DLATEGO bierze za kark (bo wtedy nie pisz? i jak twierdzi - lubi? to nawet). K?ania si? czytanie ze zrozumieniem albo raczej szybkie czytanie w Twoim wypadku, bo Ty rozumiesz zazwyczaj co ludzie pisz? we postach
Naturalnie nie popieramy obydwóch sposobów brania myszek i dobrze, ?e ch?opak zrezygnowa? z jednego. Teraz tylko oducz si? ?apa? za skór? i b?dzie dobrze. Mo?esz delikatnie podnie?? za ogon u nasady (ko?o pupki myszki) a drug? r?k? wsu? myszce pod brzuch i podnie?? j?. I po k?opocie. Motylek - 2007-12-22, 10:21 moim zdaniem najlepiej jest gdy myszka sama wchodzi na r?ke, ale moja mysz jest jeszcze ma?o oswojona i najlepiej jest nakry? mysz jedn? r?k? a drug? pod?o?y? od do?u. Myszoman - 2007-12-23, 14:16 Ja moj? myszk? ?api? sk?adaj?z z r?k ?ódk? 
Wed?óg mnie lepiej nie ?apa? myszy za grzbiet, bo to mo?e je zabole? 
Luis - 2007-12-23, 15:01 Jak ju? to wed?ug I nie tylko myszk? mo?e bole? takie ?apanie za grzbiet ale mo?e jej si? te? co? sta? z?ego.
Satin - 2008-03-03, 22:35 Ja mam raczej do?wiadczenia z chomikiem d?ungarskim i za ogon go z?apa? nie mog?am  , zawsze w razie porzeby bra?am go na r?ce (a raczej sam na nie wchodzi?, ?wietnie si? oswoi? ).
Niedziou - 2008-03-03, 23:06 Ale chomiki ogonki maj? mega krótkie jak to w ogóle chwyci?. A poza tym nie jestem zwolenniczka ?apania ani za kark ani za ogon. Najlepiej zwierzaka wzi?? na r?ke Luis - 2008-03-04, 12:21
A próbowa?a? w ogóle?!  Mysz to jeszcze ( w odpowiednim miejscu!) ale chomika?? Gdzie to to ma w ogóle ogon... Nazywasz ogonem t? ma?? wystaj?c? kuleczk?? eee....
Muf - 2008-03-04, 14:02 Twoje myszaki s? boskie xDDD olciaakk22 - 2008-03-04, 14:08 W sumie to nie powinno bra? si? myszki za ogonek, a je?li ju? to przy ciele <czyli nie na ko?cu ogonka;> a je?li chodzi o kark to nigdy nie próbowa?am... xP Najlepiej jak myszka sama wejdzie na r?k?  A ju? w przypadku kiedy nie chce to lekko za ogonek i podstawiasz d?o?...  Z tym nie ma takiego wi?kszego problemu z oswojon? myszk?, ale je?li ju? j? oswoisz b?dzie wszystko wporz?dku...
Pzdr... 
Katia - 2008-03-04, 16:43 Ja si? nauczy?am bra? myszki w z??czone rece.Raz z?apa?am Avril za ogon to mama powiedzia?a,?e tak nie wolno 
MyszoMysza - 2008-03-04, 17:00 za nasa? mo?na potrzyma?, wmiar? szybko podnie?? i zaraz pod?o?y? r?k?. za skóre tylko jak mysza ma np. co? z oczkiem. podci?gn?c i zakropli?
Luis - 2008-03-04, 18:40
To si? nasada nazywa Czyli blisko pupki A reszta tak jak napisa?a MyszoMysza. Nie b?d? si? ju? powtarza?, ?e myszki ?apa? za ogon/karm nale?y tylko gdy ju? w ostateczno?ci trzeba Kurcz? napisa?am to jednak
|
||||||||||||
