To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Inne zwierzaki - Przygody z napotkanymi zwierzakami

Luis - 2007-11-10, 11:49

futrzasta napisał/a:
dziwne podej?cie. a my?lisz, ?e z jadowitym paj?kiem nie ma k?opotów?

K?opoty s? z ka?dym zwierzakiem ale z psem/kotem i innymi podobnymi jest wg mnie za du?o zachodu po prostu. Co mi w nich nie pasuje wymieni?am wy?ej.
kat napisał/a:
Zawsze je ratowa?am w deszczu

Ratowa?a? d?d?ownice?! :shock: Ja kiedy? wraca?am do domu z hamburgerami :lol: dla mnie i dla kumpeli i pada? deszcz. Nagle zauwa?y?am rozdeptane ?limaki i jednego id?cego powoli malutkiego. Tak mi si? go szkoda zrobi?o (to pewnie jego rodzina :sad: <-pomy?la?am ) i wzi??am go do domu. Posz?am po traw?, wsadzi?am go do pude?eczka po jedzeniu (takie przezroczyste) i ogólnie bawi?y?my si? z nim z kumpel?. Nazwa?y?my go ?limcio i gdy si? np po?o?y?o ko?o niego to on szed? w twoj? stron? :lol: Normalnie genialny by?. Przez noc by? w pude?eczku, a rano z bólem w sercu wypu?ci?am go do ogródka. Mam nawet fotki to mog? wys?a?. Prosz? :lol:
P.S. Sorrka ale musia?am to napisa? jak przeczyta?am o d?d?ownicach :grin:

>>>?limcio<<<

futrzasta - 2007-11-10, 18:06

wiem, ?e to nie do tematu ale jak napisali?cie to mi te? si? przypomnia?o, ?e jak by?am ma?a to po deszczu przynios?am ca?e wiadro ?limaków do domu i poroz?azi?y sie po balkonie :P a innym razem przynios?am konika polnego do domu cioci i pu?ci?am go na kwiaty i mówi?: ciocia patrz jak on ci fajnie kwiatki zjada D:
Luis - 2007-11-11, 10:24

O nie straszne buaha!
P.S. Nienawidz? koników polnych ani ?wierszczy.... To najgorsze stworzenia na ?wiecie :ryk: (Z?e wspomnienia.... :razz: ). Ja za to zbiera?am z ziemniaków stonki i biedronki :shock: A teraz jak widz? biedronk? to uciekam, o stonce ju? nie wspominaj?c :lol:

futrzasta - 2007-11-11, 10:51

?ahahaha pamietam kiedy? zbiera?am stonki a teraz nie dotkn? cholerstwa-bez obrazy dla stonek ;) a za biedronkami tez lata?am do czasu jak nazbiera?am ich w s?oik i zobaczy?am biedronk? od spodu. bo jak chodzi to takie ?ó?te co? pojawia si? mi?dzy g?ow? a tu?owiem :m:(:
ola - 2007-11-11, 13:34

ja gdy by?am ma?a te? zbiera?am stonki i je rozgniata?am kamie? o kamie? teraz p?aka? mi sie chce
ka? - 2007-11-11, 16:02

Wiecie co jest najgorszym zwierz?ciem na ?wiecie?
CHRAB?SZCZ!

Swego czasu moi koledzy ?apali je w s?oiki, ja natomiast z wrzaskiem ucieka?am przed nimi, bo one wprost uwielbiaj? wpl?tywa? si? we w?osy :evil:

futrzasta - 2007-11-11, 17:37

masz racje tez ich nie znosz? i jeszcze skorków a feee! aczkolwiek ka?de zwierz? ma prawo do ?ycia i nie mo?na ich bezmy?lnie zabija? tylko dla tego, ?e si? boimy.
Oliwka14 - 2007-11-11, 17:56

Jak ja mia?am 7,8 lat uwielbia?am zbiera? ?limaki i ropuchy na stawach :) Kiedy? to mia?am
3 ropuchy w domu i mia?am w wiaderku. i pewnego dnia (mia?am jeszcze wtedy ?winke morska i ta klatka od niej byla przy tym wiadrze z ropuchami) te ropuchy wyskoczyly z wiaderka i one wiesza?y si? na klatce i sie hu?ta?y :shock: a ?winka piszcza?a bo nie wiedzia?a co to jest ;] wtedy mia?am ubaw i do dzis swe to wypominam xD

Luis - 2007-11-11, 19:48

Cytat:
Wiecie co jest najgorszym zwierz?ciem na ?wiecie?
CHRAB?SZCZ!

teee?!!! Pami?tam jeden kole? chcia? by? hardy i z?apa? jednego w r?ce i chcia? nim w kogo? rzuci?, a ten go ugryz?! A? doi krwi. Dobrze mu tak chocia? jak pomy?l?, ?e niedo?c, ?e s? obrzydliwe to jeszcze krzywd? mog? zrobi? (w obronie w?asnej) to masakra. Prawie jak pszczo?a/osa. Do nich te? mam pecha :sad: Mój dziadziu? mia? kilka uli z pszczo?ami i one zawsze mnie atakowa?y ma?py ( pewnie dlatego, ?e ucieka?am ale strasznie si? ich boj?, nawet chyba to fobia...) I jak mi si? do w?osów wpl?tywa?y to ??dli?y bole?nie (bo twarz atakuj? takie owady) to jak sobie pomy?l?, ?e taki chrab?szcz te? w bronie w?asnej mo?e ugry?? w g?ow? i to do krwi to ja dzi?kuj?...

Niedziou - 2007-11-12, 22:28

Cytat:
one zawsze mnie atakowa?y ma?py ( pewnie dlatego, ?e ucieka?am ale strasznie si? ich boj?, nawet chyba to fobia...) I jak mi si? do w?osów wpl?tywa?y to ??dli?y bole?nie (bo twarz atakuj? takie


Zwierz?ta wyczuwaj? z?o :p (zarcik)
A chrab?szcze to pi?kne owady. A pszczo?y i osy bez przyczyny nie atakuj? chyba,?e zbli?a?a? si? za blisko uli, dra?ni?a? je lub pachnia?a? czym? s?odko (np, perfumami lub czym? innym) to te? dzia?a na te owady jak p?achta na byka. A pszczo?y i osy to s? dopiero cuda natury.

ka? - 2007-11-12, 23:51

Najlepsze to s? szerszenie :)
Kurcze, jak ja ich si? boj?.... nie do?? ?e wielkie to bucz? jakby helikopter przelatywa?. Bucz? i bucz? tylko.
Kiedy? mojego ojca pogryz?y jak siedzia? na sedesie, bo jaki? by? atak w domu, dwa gniazda czy co? ;)

Luis - 2007-11-13, 13:50

Niedziou napisał/a:
Zwierz?ta wyczuwaj? z?o :p (zarcik)

hah dobre! :lol:
Niedziou napisał/a:
A pszczo?y i osy bez przyczyny nie atakuj?

No niestety moje zawsze mnie atakowa?y. Dziadkowi na r?ce siada?y i on móg? nawet je pog?aska? przysi?gam... A jak mnie wyczu?y to od razu z ??d?ami. Nawet jak spokojnie siedzia?am z dala od uli (bo u siebie w ogródku za p?otem na hamaku). Mia?am by? badana w tej sprawie ale moja mama stwierdzi?a sama, ?e musz? mie? zapach, który je dra?ni ( podobno bywaj? takie osobniki u ludzi, które po prostu denerwuj? takie owady :? ) Pech chcia?, ?e dziadziu? mia? swoje ule...

pixxa - 2007-12-10, 17:45

ojjj ja mialam duzo przygód z napotkanymi zwierz?tami...
np. doros?y ?ab?d?, ma?e pisklaki go??b ktorego karmilam jak dziecko co 2 godziny https://www.wroclaw.mm.pl...on/pinpong.html
m?ody ba?ant, itd
Czasami az siada?am i zastanawia?am si? dlaczego to w?a?nie mnie to spotyka ze znajduje na swej drodze chore lub bezdomne zwierzaki...
Ca?kiem niedawno wracalismy do domu chlopaka w nocy gdzie na srodku ulicy leza? potracony kocur. Popatrzy?am czy ma jakies rany otwarte, wzielam delikatnie za kark i polozylam na chodniku. Chlopak w tym czasie pojechal po jakis koc. "Zapakowalismy" go do samochodu i do weterynarza.. Niestety kocur by? tak potr?cony ze nie uda?o sie go uratowac.. uspilismy go, gdzie dochodzilam do siebie przez kilka dni. wmawialam sobie ze moglam mu jakos pomoc.. jednak teraz wiem ze nie bylo wyjscia i gdyby nie my m?czy? by sie tak nie wiadomo ile.. ludzie sa okrutni i nie wierze ze ktos moglby mu pomoc..

Mysibaba - 2007-12-12, 10:56

Zwierzaki naj?atwiej spotyka si? jad?c na koniu. Przed koniem nie uciekaj? i mo?na bardzo blisko podjecha?. Ma to swoje dobre strony - naoglada?am si? z bliska ró?nych saren i zaj?cy, ma i z?e strone - ptaki kurakowate czekaj? do ostatniej chwili i z ?opotem startuj? prawie spod ko?skich kopyt. ?atwo sobie wyobrazi? reakcj? konia :)
Zabawn? historyjke mia?am tez z koniem... polnym. By? ogromny i z niewiadomych przyczyn znalaz? si? w mojej sypialni. Koty oczywiscie chcia?y go z?apa?, obudzi?y mnie
i ?adne par? minut wszyscy uganiali si? za koniem. Niestety nikt nie filmowa? :) Polowanie wygra?am ja i ko? zosta? wyrzucony do ogrodu.

Mindoe - 2008-05-25, 20:05

ka? napisał/a:
Wiecie co jest najgorszym zwierz?ciem na ?wiecie?
CHRAB?SZCZ!

Swego czasu moi koledzy ?apali je w s?oiki, ja natomiast z wrzaskiem ucieka?am przed nimi, bo one wprost uwielbiaj? wpl?tywa? si? we w?osy :evil:

Chrab?szcze s? fajne....
Ja je kiedy? do pude?ka od zapa?ek ?apa?am :m:D:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group