Fauka - 2008-08-31, 19:06 R=r nic nie da, najlepszy bylby zakaz rozmna?ania zwirz?t pseudo rasowych i karanie za to, wtedy to co? da. Maciek - 2008-08-31, 19:23 No w?a?nie ja nie wiem  ?e to si? z tym nic zrobi? nie da Tyle jest mi?o?ników zwierz?t... A to nie da si? jako? temu zapobiec, no nie wiem bo ja si? w ogóle na tym nie znam, jakie? petycje itp.  ( Wiem ?e to g?upie ale na prawd? nie da si? temu jako? zapobiec? Zaprotestowa? zrobi? jakie? g?osowanie czy co?? Przecie? jest demokracja ).
Black Berry - 2008-08-31, 19:33 Dla mnie si? liczy ?e TE DWIE uratowa?am.Mi wystarczy,a Wam nie musi. To co lepiej uratowa? dwoje ludzi czy w ogóle?? To dzia?a na takiej samej zasadzie. Ratoncita - 2008-08-31, 20:33 Szkoda te?, ?e nie istnieje co? takiego, jak hodowle myszek labo, gdzie mozna by kupi? ?adne, zdrowe mycholki. Bo ja osobi?cie lubi? te ma?e miki, mimo ?e to drobne flejtuchy  , ale po prostu rozwala mnie, ?e s? takie mikre i mog? je chowa? w d?oniach.
Maciek - 2008-08-31, 20:36
No labo hodowli to jest pe?no Ale wi?kszo?? nie zwraca uwagi na przodków, wsoby etc. A gdyby to by?o to na pewno w wielu miasatch by takie by?y, ale jak kto? si? o co? pyta to od razu ka?dy naskakuje po co, dlaczego idp. A nie ka?demu chce si? bawi? w jakie? papiery wystawy i sk?adki bo wola? by to przeznaczy? na myszy.
Fauka - 2008-08-31, 20:39 Mo?e pora takie co? stworzy??
Maciek - 2008-08-31, 20:43
No wiesz ja bym bym za ale w ogóle na takich akcjach si? nie znam I trudno by by?o w ogóle to osi?gn?? bo popatrzcie ile w Polsce jest sklepów zoologicznych, w takim zasranym Wa?czu jest 4... I to chyba jest nie osi?galne, ale znowu nie ma co si? nastawia? ?le na to nastawia? bo z takim podej?ciem to...
Emielcia - 2008-08-31, 21:15 Odbowiednio hodowane labki nie beda takie mikroskopijne. Karlowatosc to negatywny efekt zlego rozmnazania. A co to znaczy hodowla labek? Hodowla myszek w ?atki? Hodowla bia?ych myszek? Poza tym za?o?e si?, ?e po?niej by?cie i tak pisali "nie chce labki z hodowli", "uratuje z zoologa"
Bo do zoologa to sie ?atwo idzie i kupuje zwierzaka trzymanego niewiadomo jak o niewiadomym pochodzeniu, rozmnazanego jak popadnie. A hodowle trzeba znalezc, trzeba wzbudzi? zaufanie hodowcy itp. Skomplikmowane. Mam u siebie w mojej ma?ej hodowli zarówno ?aciate jak i bia?e. Maj? rodowody - to znaczy maj? potwierdzone pochodzenie. Z tym, ?e nie oddaje ich na sprzeda? do zoologa..... na zmarnowanie! I nie sprzedaje ka?emu kto sie o myszki zapyta, tylko osobm ktore wydaja mi sie choc troche odpowiedzialne. Ró?nica jest jeszcze taka, ?e samice rodz? u mnie zazwyczaj tylko raz... góra dwa razy z odpowiednio d?ug? przerw?. Kryje samiczki dopiero jak osi?gn? odpowiedni wiek. Odpowiednio karmie swoje myszki i zapewniam im rozrywki. Socjalizuje/oswajam je od maciupkiego oseska... Maj? zapewnione czyste do?? du?e klatki, czesto zmieniam ?ciólke. Robie to dla siebie bo mam bzika na punkcie tych zwierzakow. Ale robie to tez po to aby by?a alternatywa dla zoologów. Aby zamysiac ludzi silnymi, zdrowymi myszkami... Chcecie aby przesta?y istniec takie miejsca?? Luis - 2008-08-31, 21:25 Nawet bardzo cz?sty. A o tym r=r pierwsze s?ysz? równie?. ?e w ogóle co? takiego by?o?? I niby kiedy i jakich zwierz?t si? tyczy?o, bo je?eli tylko gryzoni to pewnie dlatego nie s?ysza?a, A je?eli te? psów,kotów itd to nie wiem jak mog?am to omin??. Tak czy siak akcja fajnie brzmi szkoda, ?e nie wysz?a.
Maciek - 2008-08-31, 21:32
No tak tylko teraz prawie ma na to wyrypane No ale przecie? hodowano tylko labki i z nich si? wzi??y rasowe z dobrymi genami  No ale na szcz??cie to by?o kiedy? a teraz mamy od tego hodolwe i hodowców i labek rozmna?a? nie trzeba A co do postów wy?ej, to mam nadziej? ?e do?yje jeszcze tej lepszej Polski, a ostatnio przegl?daj?c polskie hodowle to mamy ich na prawd? du?o w porównaniu na przyk?ad z Niemcami, i mam nadziej? ?e b?dzie ich jeszcze wi?cej i g?upie pseudo hodowle si? "unicestwi"
I chyba nie ma co ju? tego ci?gn?? Pozdrawiam 
Emielcia - 2008-08-31, 21:37 dla tych co nie s?yszeli http://rodowodowy.republika.pl/ http://www.stoppseudohodowcom.org/ http://www.rasowy-rodowodowy.info/ i tak dalej [ Dodano: 2008-08-31, 21:44 ]
To ?e obecnie myszy rasowe s? wi?ksze i silniejsze ni? myszki w zoologach spowodowane jest 2 rzeczami: 1) wybieranie do rozmna?ania myszy "rasowych" najlepszych i najsilniejszych osobników + m?dre rozmna?anie ukierunkowane na wzmacnianie dobrych cech + odpowiednia dieta i warunki itd 2) niekontrolowane rozmnazanie myszek w zoologach, pseudohodowlach, rozmnazalniach powoduje, ze rozmnazaja sie rozniez te slabsze osobniki, rodzenstwo miedzy sob? itd... co w konsekwencji powoduje wzmacnianie sie z?ych cech, kar?owato??, choroby uwarunkowane genami (nie mówi?c o z?ych warunkach, niewystarczajacym karmieniu itd) Takie dzialania (w obie strony) spowodowa?y t? przepa?? pomi?dzy myszkami "zoologowymi" a "rasowymi" Ratoncita - 2008-08-31, 21:56
No, je?li "porz?dna" labo w sumie by si? nie ró?ni?a od rasowej, to cofam, co powiedzia?am (chocia? chyba jest ró?nica pomi?dzy kar?owato?ci? a miniaturowo?ci??) oczko1905 - 2009-12-10, 15:21 myszki laboratoryjne te? sa gryzoniami i nie powinnismy my?le? tylko o rasowych ze nie wolno bez zgody ich rozmna?ac laboratoryjne powinny mie? tak samo Kana - 2009-12-10, 17:18 oczko1905, blagam Ci?. Takich rzeczy nie idzie czyta?! To forum milosników myszy a nie rozmna?aczy! Pierw zacznij od edukacji a potem od pisania. Nikita - 2009-12-10, 17:58 gdyby te labki by? odpowiedzialnei rozmna?ane na samym pocz?tku ich istnienia to mozna by by?o o tym pomy?le? ale ju? jest za pó?no na odbudowanie czysto?ci genetycznej i babranie si? z wykluczaniem do hodowli chorych myszek (których b?dzie z 95%) skoro i tak ludzie w??snie kupuj? takie chore stworzenia i je mno?? bo jest fajnie bo tylko raz bo to dla siebie itd |
||||||||||||||||
