Myszy - ogólnie - Ugryzienie przez mysz
Ratoncita - 2008-04-04, 20:08 Temat postu: Ugryzienie przez mysz Dobry tydzie? temu zosta?am ugryziona do krwi w opuszk? palca przez jedn? z moich myszy i do tej pory mam ?lad. Czy Wam si? te? tak powoli goi?
X - 2008-04-04, 20:14
To, jak szybko goj? si? rany jest chyba sprawa indywidualna. Ja kiedy? przebi?am sobie palca na wylot cyrklem i zagoi? mi si? po kilku dniach, a kole?anka mia?a l?ejsza rane a goi?a jej si? miesi?c.
Emielcia - 2008-04-04, 21:23
Cytat: | Dobry tydzie? temu zosta?am ugryziona do krwi w opuszk? palca przez jedn? z moich myszy i do tej pory mam ?lad. Czy Wam si? te? tak powoli goi? |
Jak mnie ugryz? samiec w kciuka, to mia?am spuchni?t? ca?? d?o? przez tydzie?
Tak wi?c niestety tak to bywa jak jako? niefortunnie trafi? z?bami.
snowdog - 2008-04-04, 21:31
Emelcia, to Ty masz chyba jakie? myszy jadowite
Zgadzam si?, to sprawa indywidualna. Ja niestety nale?? do takich, co maj? blizn? po g?upim zadrapaniu ga??zi? na ognisku Nie wiem, czy to zale?y od wra?liwo?ci skóry, czy w pewnym sensie od jej "grubo?ci". Kiedy? pyta?am pani od biologii i powiedzia?a, ?e raczej to drugie, ale te? nie mo?e stwierdzi? na 100%.
Emielcia - 2008-04-04, 22:39
To nie by?a moja mysza co mnie ugryz?a.
A ugryz?a mnie w kciuka, jakos tak niefortunnie ze tak w zgi?cie i chyba mi musial sie do stawu wgryzc czy cos... bo spuchniete d?ugo by?o i bola?o po sam? pache. Od tamtj pory boje sie mysich ugryzie? Na cale szczescie kolejny raz mi sie to nie zdazylo jeszcze
BasketCase - 2008-04-04, 23:09
mnie kiedy? ugryz? chomik 'szwagierki' - bola?o z tydzie?, a krew si? la?a po ca?ym palcu.
a jak mnie czasem Brenda, czy Joel ugryzie, to tylko krew wida? pod skór?, nie dadz? rady jej przebi?.
Luis - 2008-04-05, 09:22
O matko mnie ugryz? szczur dziki mojego kolegi... palca nie czu?am a krew si? la?a ci?gle tym bardziej, ?e mu nie powiedzia?am, ?e mnie ugryz? i ci?gle skarpetk? po panelach lata?am aby krew zetrze? ?ciekaj?c? co chwile xD W ko?cu si? gapn?
ratoncita spoko oko nied?ugo Ci przejdzie
churro - 2008-04-05, 14:13
Mnie si? wydaje, ?e skaleczenia opuszek palców ogólnie d?ugo si? goj?, a ranki przez ten czas puchn? i palec boli w okolicy ugryzienia.
Luis - 2008-04-05, 14:19
A ja jeszcze mog? poradzi? aby w tym przypadku cz??ciej zmienia? trociny, aby ?adne zaka?enie si? nie wda?o lub inne paskudztwo.
Ratoncita - 2008-04-05, 14:20
Raczej tak, zw?aszcza, ?e prawie wszystko si? r?kami robi, szczególnie, kiedy to prawa (chyba, ?e kto? jest lewor?czny ), a myszor jest du?y, rasowy i troch? pod paznokie? trafi?... Nie jego wina, bo zalatywa?am jego bratem, który go wcze?niej pogryz? po ty?eczku.
magpiet - 2008-04-08, 20:36
Ja zosta?am tak ugryziona tylko raz i zagoi?o mi si? po godzinie... niewiem czemu ty masz tak d?ugo
Ratoncita - 2008-04-08, 20:44
Mo?e dlatego, ?e jestem troszk? starsza od Ciebie .
Emielcia - 2008-04-09, 09:46
magpiet napisał/a: | zagoi?o mi si? po godzinie |
w sensie w ciagu godziny zrobil Ci sie strupek i zagoi?a rana i odpadl strupek?
nie?le
tempo gojenia zalezy od miejsca ugryzienia i od jego g??boko?ci
snowdog - 2008-04-09, 16:10
Mo?e to nie by?o ugryzienie do krwi, a takie mo?e si? w ci?gu godziny zagoi?
Ja bym doda?a, ?e zale?y to te? od nieznanego czynnika (bo jak wyja?ni? fakt, ?e po byle zadrapaniu ga??zi?, ?e ledwo skórka si? star?a, pozostaje blizna, a u normalnego cz?owieka nie ma ?ladu?).
Emielcia - 2008-04-09, 16:52
snowdog napisał/a: | Ja bym doda?a, ?e zale?y to te? od nieznanego czynnika (bo jak wyja?ni? fakt, ?e po byle zadrapaniu ga??zi?, ?e ledwo skórka si? star?a, pozostaje blizna, a u normalnego cz?owieka nie ma ?ladu?). |
no tak, takie osobnicze czynniki
|
|
|