Myszy.info - forum o myszkach Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom
Choroby - Choroby genetyczne/wady rozwojowe
Niedziou - 2008-08-30, 14:15 Je?li to labo ze sklepu to bardzo mo?liwe ,?e ma wad?!Te myszki sklepowe nacz??ciej s? w chowu wsobnego i bywaj? chore i wadliwe ?e tak brzydko napisze, ale wiemy o co chodzi.Wi?c nie jest wykluczone,?e twój pupilek te? ma co? takiego.Ratoncita - 2008-08-30, 15:09 Luis, da?oby si?, ale nic nie b?dzie wida?, bo to prawdziwe ?ywe srebro, a ja nie mam cyfrówki.
Niedziou, a mo?na dosta? labo nie ze sklepu? Hoduje kto? takie ma?e miki? By?abym wdzi?czna za kontakt.
Ogólnie mówi?c, chodzi mi o to, czy powinnam mysiuka da? u?pi?. Chocia? jak na razie, nie wygl?da na to, ?eby si? m?czy? i nie wydaje d?wi?ków, jakby mia? problemy z oddychaniem.Mangalarga - 2008-08-30, 15:12
ratoncita napisał/a:
Ogólnie mówi?c, chodzi mi o to, czy powinnam mysiuka da? u?pi?. Chocia? jak na razie, nie wygl?da na to, ?eby si? m?czy? i nie wydaje d?wi?ków, jakby mia? problemy z oddychaniem.
Je?li ma?y zachowuje si? normalnie, nie wida?, ?e mu to w jaki? sposób przeszkadza, nie widz? powodu, dla którego trzeba by go u?pi? Na razie po prostu go obserwuj, czy "guzek" nie sprawia mu trudno?ci w normalnym funkcjonowaniu Niedziou - 2008-08-30, 16:25 Po co usypia? jak myszka ma si? dobrze? Tak jak mówiMangalarga, nie map owodu na usypianie. chyba ?e maluch cierpi to co innego, ale z tego co piszesz jest ?ywy i ma apetyt, a to zoancza, ?e nic jej nie dolega!Ametyst - 2008-08-30, 18:04 Poza tym nie wiadomo co to tak naprawd? jest.Emielcia - 2008-08-30, 23:05 to jest na ?rodku?
czy to si? przesuwa pod palcem?
jaki kszta?t?Ratoncita - 2008-09-02, 10:49 Tak, to jest dok?adnie na ?rodku; przesuwa si? tylko w gór? i w dó?, nie na boki; i ma kszta?t litery V.
Ma?y chyba jest rzeczywi?cie patologiczny, bo przesta? ró??; jest mniejszy nawet od swoich sióstr, nie mówi?c ju? o braciach; ot, taka zoologowa "bida", jak to okre?li?a?, Emielciu. Inna rzecz, ?e przodków musia? mie? najró?niejszych, bo z umaszczenia przypomina dove tana (a w?a?ciciel sklepu, w którym kupi?am jego matk? i by? mo?e ojca, twierdzi?, ?e ma te myszy "od weterynarza").Luis - 2008-09-02, 16:31 Hm a to przypadkiem nie jaki? guz?
ratoncita napisał/a:
w?a?ciciel sklepu, w którym kupi?am jego matk? i by? mo?e ojca, twierdzi?, ?e ma te myszy "od weterynarza").
To akurat na 99% bujda.Ratoncita - 2008-09-02, 16:39
Luis napisał/a:
To akurat na 99% bujda.
A my?lisz, ?e ja w to wierz?? Zw?aszcza, ?e to ten sam facet, co to: NO PRZECIE? JA GO NIE GRYZ?.Luis - 2008-09-02, 23:07 oj to ju? ca?kiem No ale Twój wybór, ?e tam kupi?a? myszk?. Przynajmniej u Ciebie ma jakie? szanse prze?ycia.Niedziou - 2008-09-02, 23:11 Chora myszka czy nie przynajmniej dosta?a szanse godnego ?ycia Ja si? te? ciesz?, ?e pomimo chorowito?ci mojej myszki mam ?wiadomo??, ?e ?yje mu si? dobrze!!!Ratoncita - 2008-09-03, 09:26 Akurat jego nie kupi?am, "wymysi? si?" przez mój brak do?wiadczenia (dopiero po ci??y pozna?am, ?e jego mama jest samiczk? ), wi?c w?a?ciwie to ja go skaza?am na ?ycie...