To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Inne zwierzaki - Kotki

Sana - 2015-09-29, 22:25

Mordka rysia, kocham takie buraski :smile:

Sama mam i ku przypomnieniu - mój kociniec
Luna:

;p

Fioniec


Wampir


Raja



trampka - 2015-09-29, 22:46

o jakie pi?kne mizia?ki! :)
Sana - 2015-09-29, 23:04

Rozpuszczone jak dziadowski bicz :lol:
laciata - 2015-09-30, 07:08

Zakocha?am si? w oczach Fiony, to grzech ?eby by?y tak niesamowicie zielone!!!;)
lykke - 2015-11-05, 21:24

Miesi?c si? nosi?am z zamiarem napisania tutaj, ale brak czasu na wszystko jako? to przed?u?y? :P bawi? si? w koci? mam?.
28 wrze?nia znalaz?y?my je z siostr?. Jest par? numerów od mojego domu taki zapuszczony ogród, ogrodzony p?otem. Przechodzi?am tamt?dy po po?udniu i je zobaczy?am, piszcza?y przera?liwie, ale pomy?la?am, ?e pewnie wysz?y za matk?. Wieczorem wychodz?c z domu zajrza?am tam ?eby uspokoi? swoje sumienie, po?wieci?am latark? i nie widzia?am nic, ale co? mnie podkusi?o, ?eby zawo?a? "kici kici" i znowu zacz??y piszcze?, tylko ju? bardzo s?abo. Le?a?y tak skulone, ?e nie by?o ich wida?. Nie mog?am ich zostawi? na tym zimnie. Skoro przez ca?y dzie? nie ruszy?y si? z miejsca znaczy, ?e by?y tam same. Szybka decyzja, posz?am po siostr?, na drzewo, p?ot, szpagat i przesz?am na drug? stron?, prawie ?ami?c nog? i rozdzieraj?c na p?ocie nowe (!! :P ) spodnie. Dobrze, ?e p?ot by? gi?tki, z drugiej strony studnia, a nad ni? to drzewo, bo inaczej nie wiem jak bym przelaz?a, Pozbiera?am je do bluzy, da?am siostrze, jako? wróci?am znowu przez p?ot i pojecha?y?my do weterynarza. Obejrza? je i powiedzia?, ?e s? wyzi?bione i maj? zapadni?te brzuszki, czyli dawno nie jad?y. Jakbym je zostawi?a, nie prze?y?yby nocy. Mia?y ok. 2 i pó? tygodnia, praktycznie nie chodzi?y, tylko si? przewala?y, nawet oczu do ko?ca dobrze nie otworzy?y. I zacz??a si? zabawa... co 3 godziny karmienie butelk?, przemywanie oczek i masowanie brzuszków, w nocy tak?e. Da? mi te? namiary na fundacj?, która jest oddzia?em fundacji z Tarnowa i w Nowym Targu dzia?a tylko we dwójk?, strasznie fajne babki.
W zesz?y pi?tek w?a?nie odesz?a od nas szara kotka do dobrego domku z dwoma innymi kotami. Zosta?a nam jeszcze dwójka. I szczerze mówi?c wcale nie ?pieszy nam si? ?eby j? oddawa?, bo s? przes?odkie. I to cudowne uczucie, ?e wychowa?y si? je wr?cz jak w?asne dzieci, ?e z koci?t, które mia?y zamkni?te oczka i nie umia?y samodzielnie usta? wyros?y takie fajne, rozbrykane i szalej?ce kociaki. Jak nieporadnie ssa?y smoczek butelki próbuj?c co? zje??, a teraz pi?knie jedz? same sta?y pokarm. Niesamowite uczucie :)
Pierwsze dni u nas:




Pierwsze kroki ;)


Z ostatnich dni:






Kamil50kk - 2015-11-05, 22:13

Bo?e jakie s?odko?ci,GRATULEJE lykke, za po?wi?cenie! Pozdrawiam :*
Kasumi - 2015-11-05, 22:51

ale super! ponazywa?a? je? ;p
trampka - 2015-11-05, 22:59

jakie s?odziaki! super :D
Mysia panna - 2015-11-06, 05:54

Wspania?a historia :) Maluchy cudne ;)
lykke - 2015-11-08, 21:05

Dzi?kujemy za mi?e s?owa :)
Kasumi, nie, nie nazywa?am ich ?eby za bardzo si? do nich nie przyzwyczaja?... chocia? czarnego, jedynego faceta, tak po cichu nazywam Romeo :P daaawniej, chyba jeszcze za dzieciaka, jak marzy?am o kocie, to sobie wymy?li?am, ?e b?dzie si? zwa? Romeo. I spe?niam teraz dzieci?ce marzenia :P

MadziaLena - 2015-11-09, 08:03

Dobrze, ?e tam wróci?a? :)
szoka - 2015-11-13, 22:56

Mój kocur Szogun :)







I takie stare foto jak jeszcze mia?am myszki


Sana - 2015-12-21, 16:56

?liczny! :smile:
lykke s?odkie male?stwa, mia?y sporo szcz??cia, ?e trafi?y w Twoje r?ce ;)

Ja jaki? czas temu mia?am ma?? "przygod?" z ma?ym kote?kiem, jaki przyszed? za mn? do domu podczas wieczornego spaceru z psem, sam wparowa? na werand? prosto do miski. Taki jeszcze z niego by? maluch, o ma?o go nie potr?ci? samochód, ?wierzb w uszkach, pche?ek pe?no i do tego koci katar, ale jako? dali?my rad?. Troszk? czasu powalczyli?my. Trzeba by?o izolowa?, bo za du?o zwierzaków w domu i mog?y co? pod?apa?, ale potem by?o ju? tylko lepiej. Kociak tak bardzo potrzebowa? ciep?a, schronienia, jedzonka i opieki, ?e jego wdzi?czno?? rekompensowa?a wszystko :) Na ca?e szcz??cie nie musia? d?ugo czeka? na domek.

O taki by? ma?y urwis:



Spotkanie

A tu "stare" rezydentki.
Piegowaty nosek:

Najlepsza miejscówka pod s?o?cem

W?se?y :3

I jak tu nie kocha?? :smile:

Lulanie


trampka - 2015-12-21, 17:56

ale pi?kni? z ma?ego :D no i starsze mizia?ki te? super :)
Sana - 2016-01-25, 18:36

Rajtuz, ekhm... Raja :P Jak ksi?dz by? u nas na wizycie duszpasterskiej, to wyg?aska? j? i pob?ogos?awi? :m:D: Ale niestety nie pomog?o... :twisted:

Naburmuszona Fiona




Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group