Myszy.info - forum o myszkach Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom
Myszy - ogólnie - Wymiana myszy w sklepie
Ruslana - 2008-09-25, 13:37 Temat postu: Wymiana myszy w sklepieCh?opak na urodziny kupi? mi dwie myszki, by?am z nim przy zakupie i po powrocie do domu okaza?o si?, ?e jedna to ch?opczyk. pani na sto procent by?a pewna, ?e to dziewczyna.. ale widac wyra?nie j?dra :p i mama nie pozwoli mi jej trzymac, bo jak na razie jest oddzielona od reszty. I co ja mam zrobic? Pój?c i zamienic? Kamila_:) - 2008-09-25, 13:54
Ruslana napisał/a:
Pój?c i zamienic?
My?l?, ?e tak, powiedz po prostu tej pani w sklepie, ?e zamiast samicy da?a samca i niech ci wymieni Ruslana - 2008-09-25, 14:02 a to tak mo?na w ogóle?.. bo boj? si?, ?e nie.. to dosy? osch?a i niemi?a kobieta.Kamila_:) - 2008-09-25, 14:06 spróbuj to si? przekonasz, przecie? ta kobieta cie nie ugryzie Ruslana - 2008-09-25, 14:07 ale tak wygl?da, jakby chcia?a :p pe?na ch?ci do ?ycia :p pytam na forum, bo nie wiem, czy to mo?na tak wymieni? Black Berry - 2008-09-25, 14:10 przepraszam bardzo ale to jest jej b??d a wi?c powinna wymieni?,jak si? nie zna na odró?nianiu p?ci to czemu w zoologicznym pracuje?Ratoncita - 2008-09-25, 14:51 Ruslana, je?eli w sklepie nie ma wywieszonej informacji, ?e "?ywy towar nie podlega zwrotowi i wymianie", to spróbuj, co Ci szkodzi! Wiem, ?atwo mi si? mówi (zw?aszcza, ?e w Twoim wieku te? by?am taki bojchus), ale naprawd? spróbuj, najlepiej we? jeszcze ze sob? kogo?, np. Twoj? mam?.Maciek - 2008-09-25, 16:32 Hmmm i?? i powiedzie? ?e po prostu si? Pani pomyli?a... Bo przecie? co zrobi? innego... Tylko trzeba mówi? stanowczo i w czym problem.softmoth - 2008-09-25, 16:43 W zoologach jest ró?nie... ja kiedy? kupi?am sobie bojownika, który dzie? pó?niej umar? (chyba by? chory). I nikogo to nie obchodzi?o, powiedzieli mi, ?e mog?am sobie wybra? innego, który jest zdrowy. Bez komentarza.
Ale id? i k?ó? si?! Trzeba walczy? o swoje. snowdog - 2008-09-25, 16:59 Zgadzam si? z ratoncit?, je?li sama czujesz si? niepewnie, we? ze sob? mam?. Albo kogokolwiek doros?ego, to kobieta nie poczuje si? tak pewnie To na ogó? dzia?a. Je?li przyjdziesz sama i do tego b?dziesz si? czu?a nieswojo, to ona wyczuje, ?e nie masz ochoty si? k?óci? (a wiem z w?asnego do?wiadczenia, ?e to wida?), wi?c ?atwiej jej b?dzie postawi? na swoim.Chigi - 2008-09-25, 18:48 zgadzam si? z wami powinna? i?? do zoologa i powiedzie? jej ?e si? pomyli?a a je?li si? boisz sama i?? to we? kogo? ze sob? i mo?e jeszcze paragon we? ?eby nie powiedzia?a ?e gdzie? indziej kupowa?a? t? myszk?Sergio - 2008-09-25, 18:49 K?u? si? ja jak mi si? ?arówka u ?ó?wi przepali?a po dwóch dniach to im da?em ?eby zg?osili reklamacje , a baby ze sklepu nie musisz si? ba? jak ci myszek nie wymieni to powiesz jej ze w tym sklepie jest z?a obs?uga i zrobisz jej z?a reklam? Ruslana - 2008-09-25, 18:55 by?am i mi wymieni?a :p posz?am sama, wla?ciwie z ch?opakiem, ale on jad? kebaba i nie móg? wej??
pani si? nie podoba?a sytuacja (albo to jej taka natura ;] ) ale wymieni?a mi myszk? i dok?adnie j? sprawdzi?a. uff Ratoncita - 2008-09-25, 19:26 No widzisz, UDA?O SI?! Wielkie brawa dla Ciebie za odwag?.Mysiaczek - 2008-09-25, 19:31 No, da?a? rade.