To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Mysie rozmowy i historie - Krótkie mysie ?ycie

magdulcia - 2009-07-26, 04:40
Temat postu: Krótkie mysie ?ycie
Witam!
Bardzo chcia?a bym mie? myszki, ale dobija mnie to ?e tak krótko ?yj? :(
By?a bym za?amana patrz?c na to jak one choruj? czy powoli umieraj?...
Ehh... Mo?e jestem dziwna, ale czemu mysie ?ycie musi by? takie krótkie? ;|
Do kupna myszek zniech?ca mnie to, ?e po roku musia?a bym si? z nimi po?egna? na zawsze, a ja bardzo szybko bym je pokocha?a... :(

Klaudia.01 - 2009-07-26, 10:47

Niestety musimy si? z tym pogodzi? ?e ka?da istota ?ywa musi kiedy? odej??, a ?e myszki tak szybko odchodz?...no trudno, tak?e by?am smutna gdy pomy?la?am ?e za rok b?d? musia?a po?egna? si? ze swoj? mych? :sad:
kamila - 2009-07-26, 11:31

Ma?e zwierz?tka krótko ?yj? cho? u psów im wi?kszy pies tym krócej ?yje. Jak kto? chce mie? zwierzaka co d?ugo po?yje to polecam konia :wink: znam 30 letnie koniki w ?wietnej kondycji.

D?ugo?? ?ycia myszki zale?y te? od Ciebie jak si? b?dziesz ni? opiekowa? oraz od ?e tak powiem losu czy akurat za?apie jak?? chorob? czy nie czasami nawet najlepsza opieka nie wystarczy. No i wiele zale?y od tego sk?d pochodzi mysz czy jest z zoologa czy z hodowli. Zoologowe myszki cz?sto ?yj? krócej ale nikt nie da 100% gwarancji ?e mysz z hodowli prze?yje w zdrowiu 3 lata.

Rachela Elarge - 2009-07-26, 12:43

Tak jak mówi?y moje poprzedniczki, ka?dy kiedy? umrze.
Mysz nie koniecznie musi umrze? "regulaminowo", po roku. Moja ma 1,5 roku, a jest z zoologa . Wszystko zale?y od opieki, ?ywienia, pochodzenia myszy i (chyba najwa?niejsze), od jej genów. Nikt nie da Ci pewno?ci, ?e mysz z hodowli do?yje wielu, wielu lat nie b?dzie chorowa? itd. Ale s? na to wi?ksze szanse.
Zreszt?, i tak si? powinna? cieszy?. Na wolno?ci myszki zazwyczaj do?ywaj? zaledwie kilku miesi?cy. Ta je stworzy?a natura. ?yj? krótko, ale jest ich wiele i szybciej si? rozmna?aj?.

ju5tys - 2009-07-26, 12:59

kamila napisał/a:
Ma?e zwierz?tka krótko ?yj? cho? u psów im wi?kszy pies tym krócej ?yje. Jak kto? chce mie? zwierzaka co d?ugo po?yje to polecam konia :wink:

albo ?ó?wia

Nikita - 2009-07-26, 13:06

Je?li na prawd? uwa?asz ?e po jej ?mierci nie b?dzie w stanie kupi? sobie nowej myszki na pociech? ze tka powiem to radzi?abym kupi? co? typu szczurek, koszatniczka, chomik, królik. ?yj? nieco wi?cej lat.

Ja mia?am 4 labki i jedna do?y?a 2 lat, jedna ponad 1,5 roku, jedna nieca?y rok i czwarta nieco ponad rok. Cieszy?am si? z tych co ?y?y najd?u?ej ?e prze?y?y bez wi?kszych komplikacji zdrowotnych. Ich ?mier? nie by?? dla mnie ?atwa ale zarazem cieszy?am si? ?e teraz kupi? sobie myszki z hodowli.

Mo?e okrutnie to brzmi ale za rok, dwa ju? mam plany mniej wi?cej jak? myszk? w jakiej odmianie kupi? jak moje odejd?. Ale taka ich kolej rzeczy ciesz? si? ?e póki co s? ze mn? :)

Luis - 2009-07-26, 13:45

Nikita napisał/a:
to radzi?abym kupi? co? typu szczurek, koszatniczka, chomik, królik. ?yj? nieco wi?cej lat.

Nieco d?u?ej? Szczur ?yje 2,3 lata...
Je?li kto? jest bardzo wra?liwy na ?mier? zwierzaka to albo niech go nie kupuje ( takiego krótko ?yj?cego ) albo niech pomy?li o tym, ?e wszyscy tu p?akali?my po stracie zwierzaka. To normalne, ?e musz? zdechn?? kiedy?. Wiadomo, jest bardzo przykro. Ja np wyla?am ton? ?ez po stracie dwóch szczurków, a co mówi? ok 15-stu myszek w moim ?yciu i nie przerwa?abym tego hobby ( trzymania tych ma?ych pociech ) tylko dlatego, ?e pó?niej p?acze po ich utracie. Przykro b?dzie, ale pomy?l, ?e zwierz? mia?o godne ?ycie i pe?ne rado?ci przy odpowiedzialnym opiekunie. Lepiej wg mnie pop?aka? par? dni co 2-3 lata nad zw?okami gryzonia, który mia? szcz??liwe ?ycie, ni? patrze? i s?ucha? o ?le traktowanych gryzoniach, gdy akurat jeden z nich móg? prze?y? w naszym domu.

Rachela Elarge - 2009-07-26, 14:20

Nikita napisał/a:
Mo?e okrutnie to brzmi ale za rok, dwa ju? mam plany mniej wi?cej jak? myszk? w jakiej odmianie kupi? jak moje odejd?. Ale taka ich kolej rzeczy ciesz? si? ?e póki co s? ze mn? :)


taaak.. ja ju? ma co do tego plany, ??cznie z kolorami, imionami... mam tez wyrzuty sumienia, ?e my?l? o kolejnych, podczas gdy Jacki jest ko?o mnie.

Luis napisał/a:
zdechn??


Przepraszam, Luis, ale nie cierpi?, gdy kto? mówi na ?mier? zwierzaka "zdechn??". Ja mówi? "odesz?o za t?czowy most", "odesz?o do krainy b??kitnych ko?owrotków" (je?li chodzi o myszk? lub chomika), lub, po prostu, "umar?o".

Luis - 2009-07-26, 21:35

Rachela Elarge, widzisz, celowo nie napisa?am ,,umar?o", bo umiera cz?owiek, a zwierze zdycha. Dlatego ?le na to patrzysz, poniewa? mówi si? np ,,?eby? zdech?" itd i ?le si? to s?owo kojarzy, ale patrz?c na to okiem poprawnej polszczyzny to jest to najlepszy termin do okre?lenia zgonu zwierz?cia :]
magdulcia - 2009-07-26, 22:16

Najbardziej boje si? tego, ?e b?dzie bardzo chora za jaki? czas i ?e mo?e cierpie? a ja nie b?d? umia?a na to patrze?... Ehh... Bo dla mnie to nie by?o by hobby tylko co? o wiele, wiele wi?cej... ;| Wiem, ?e jestem dziwna i ?e wiele z Was musia?o po?egna? swojego gryzonia :( Dlatego nie wchodz? do dzia?u na forum 'Odesz?y za T?czowy Most', bo kiedy? wesz?am i od razu zacze?am p?aka? :( Taka ju? niestety jestem - bardzo wra?liwa ;/ Mo?e nawet za bardzo...
Nikita - 2009-07-26, 22:21

Ja nawet rycz? gdy sobie wyobra?am jak umieram i ludzie nade mn? p?acz? to jest dopiero schiza :P

Pami?taj ?e ka?dy choruje nawet my i zdarza si? ?e s? to ci??kie choroby ale wtedy w?a?nie od tego jeste? Ty, interesuje Ci? jego (zwierzaka) los idziesz do weterynarza i starasz si? mu za?agodzi? cierpienia. I my?lisz sobie np. "jakie to smutne ?e cierpi ale gdyby t? myszk? mia? kto? kto by pomy?la? ?e to w ko?cu tylko ma?y gryzo? i nic by z tym nie robi?? ja mu pomagam a on b?dzie o mnie wspomina? sobie dobrze za T?czowym Mostkiem"

Trzeba sobie wpaja? pewne warto?ci. ?mier? dla samego zwierz?cia wcale nie musi by? czym? z?ym. Cz?sto jest to ukojenie - najlepsze co mog?a? mu da?.

magdulcia - 2009-07-27, 01:46

Tylko bardzo trudno wmówi? sobie ?e ?mier? nie jest czym? z?ym :( Mam w domu 3 zwierzaki i nie wyobra?am sobie bez nich ?ycia... Bardzo je pokocha?am. Pewnie z myszkami by by?o tak samo, tyle ?e krótko ?yj? :(
Rachela Elarge - 2009-07-27, 11:53

Luis napisał/a:
Rachela Elarge, widzisz, celowo nie napisa?am ,,umar?o", bo umiera cz?owiek, a zwierze zdycha. Dlatego ?le na to patrzysz, poniewa? mówi si? np ,,?eby? zdech?" itd i ?le si? to s?owo kojarzy, ale patrz?c na to okiem poprawnej polszczyzny to jest to najlepszy termin do okre?lenia zgonu zwierz?cia :]


Hmmm.. mo?e i masz racje. Mnie to s?owo bardzo razi, i nie lubi? gdzy kto? tak mówi przy mnie. Ale mniejsza z tym.

Nikita - 2009-07-27, 12:45

Mysl? maglucia ze by? si? z tym pogodzi?a tak jak ja :) Dzi?ki Tobie to ?ycie b?dzie krótkie ale wspania?e. A po ich ?mierci mo?esz spe?ni? kolejne swoje marzenie i zapewni? domek kolejnej mysi i ta znów b?dzie mia?a wspania?e miesi?ce przed sob?.

Trzeba si? dostosowa? do ich ?ycia :)

dodano:

A chcesz czu? ?e robisz co? dobrego pomimo ich krótkiego ?ycia to polecam adoptowa? myszki od w?a?cicieli którzy z ró?nych powodów ich ju? nie chc?. Takie myszki mog? ?le sko?czy? a mo?na da? im drug? szans? na to by reszta ich ?ycia by?a szcz??liwa :)

magdulcia - 2009-07-27, 15:52

a w jaki sposób mo?na adoptowa? tak? myszk??


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group