futrzasta - 2009-12-21, 09:50 17 ale to chyba i tak w??e jej ch?opaka, mowi?a ze razem je hoduj?.a ch?opak nie wiem w jakim wieku... theJagerek - 2009-12-21, 21:25 niektóre w??e rosn? do akich rozmiarów ,?e najedno karmienie trzebaby by?o ze 100myszy. takie w??e s? np w zoologicznyh ale wtedy maj? 50cm. potem ro?niei je szczury.nast?pnie 3szczury. potem królikiapotem ma siedem metrów i nie da rady go nakarmi? gryzoniami. rozumiem ,?e w naturalnym ?rodowisku móg? zje?? g?opiego(bo jaki m?dry by podchodzi?) kota i anwet te sto myszy ALE w naturalnym ?rodowisku ?ycie ofiary wygl?da zupe?nie inaczej... jedzenie w??a w naturze: ofiara ?yje sobie szcz??liwie i NAGLE w ci?gu paru sekund urywajej sie film. tak naprawde nawet nie zd?zy si?przestraszy?. ofiara by?a szcz??liwa, w?? szcz??liwy. wszystko ok jedzenie w??a w terrarium: ofiara rodzi si?w t?oku(hodowla karmowa). ?yje w wiecznym stresie(za du?o wsó?zawodnitctwa i zama?o miejsca). naglezostaje brutalnie wrzucona do pude?ka. siedzi tam jak? czas. boi si? jeszcze bardziej bo jest w obcym dla siebie ?rodowisku itp. w pewnym momencie czuje zapach drapie?nika(jest wpomieszczeniu gdzie jest w??) i chce ucieka?. wpadaw panik?. prawie umiera ze strachu. nagle wpada przed nos w??a który albo zje od razu albo b?dzie sie zastanawia?. i tak m?czarnie takiej myszy beda trwac puki w?? ??skawie nie skruci jej cierpie?. nie mo?e si? nawet schowa?  siedzi i czeka...
nie mamnic przeciw karmieniu w??y i samym tym stworzeniom ale mo?na to zrobi? w przyjemniejszy dla ofiary sposób 
Kamila_:) - 2009-12-21, 21:35 o matko Oo Radlin? to jest obok mnie chyba (zalezy w sumie o którym mowa, bo s? 3, w sumie wszystkie obok mnie...) Bo?e, ludzie nie my?l?... nie rozumiem tego fanu z karmienia w??a kotem Oo przecie? to jest nienormalne, chore 
zastanawiam si? czy ta osoba na pewno jest w pe?ni zdrowa, bo kto normalny by wpad? na pomys? nakarmienia w??a KOTEM? przecie? to przechodzi ludzkie poj?cia, bo co w tym naturalnego, czy w naturze w??e te? jedz? koty? 
futrzasta - 2009-12-21, 22:36 widzicie i co z tego...  odpisali mi dzisiaj znowu ze stra?y dla zwierz?t, naplu?am im ciut ?e jak to nic nie mog? zrobi?, dlaczego nie chc? przeciez oni si? tym zajmuj? (rozumiem ?e wielu praw nie maj?) nawet nie zainteresowali si? danymi tej osoby w przeciwie?stwie do TOZ bo oni zapytali. stra? dla zwierz?t odpisa?a mi krótko: "prosze zglosi? na policj?" -kurcze gdybym umiala takie rzeczy za?atwia? i si? nie ba?a to ju? dawno za?o?y?abym stra? dla zwierz?t u siebie w mie?cie... za?amuje mnie ta ca?a "akcja"
theJagerek - 2009-12-22, 09:51 mo?esz si? te? zapyta? w zoo czy by go nie chcieli i czy akrmienie kotem jest zdrowe(pomijam ,?e okrutne). mo?esz tez zg?osi? spraw? do gazety. im bardziej to nag?o?nisz tym lepiej! futrzasta - 2009-12-22, 12:27 a co ma do tego zoo? chy by go nie chieli? przecie? nikt go nie chce odda? Mysi_?atek - 2009-12-25, 18:50 Nad czym tu my?le? na policj?! Ju? zapad? pierwszy wyrok za zn?canie si? nad zwierz?tami bezpo?rednio. O ile pami?tam facetowi kot za?atwi? potrzeb? fizjologiczn? i ten zaczn? si? nad nim zn?ca?. Na szcz??cie normalni s?siedzi zauwa?yli ju? zadzwonili na policj?. MagicMouse - 2009-12-25, 19:22 bo?e... czy ci ludzie s? nienormalni.... powinni ich zamkn?? w zak?adzie dla ludzi chorych psychicznie bo s? niereformowalni... Trzeba by? idiot? ?eby da? w??owi kota... to tak samo jak by dali mu psa. To ju? jest zn?canie si? nad zwierz?tami jak napisano przede mn?. Ja bym posz?a na policj?, a oni by z pewno?ci? zg?osili to do stra?y zwierz?t... tylko ona wtedy musia?aby si? ju? tym zaj??... futrzasta - 2009-12-26, 09:46
w tym problem ?e do stra?y dla zwierz?t to ja zg?asza?am i odpisali ?e nie ma dowodów, zdj?cia jakie uda?o mi si? zachowac z ich bloga nimi nie s? bo sprawcy ca?ego zamieszania moga powiedzie?, ?e fotki z netu zci?gn?li.poza tym napisale jeszcze, ?e i tak nie maj? tam zadnego oddzia?u wi?c nic nie zrobi?. TOZ poprosi?o o dane dziewczyny i to tyle co si? odezwali... w takim razie mo?e kto? z was jest na tyle odwa?ny i umie za?atwia? takie sprawy z policj?, ?e móg?by si? tym zaj???mo?e kto? w?a?nie ze ?l?ska?opisze mu ca?? spraw?. ka?dy jest taki m?dry to niech si? tym zajmie ja przyznaj?-nie potrafi?, i na pewno w jaki? sposób si? boj? |
||||||||
