red - 2010-01-06, 23:18 Temat postu: Pochodzenie myszy z zoologa Witam, Zastanawiam sie nad zakupem myszki (lub myszek, zalezy czy to bedzie samiec czy samice). Niestety nie mam zadnego dostepu do hodowli... Pozostaje mi wiec sklep zoologiczny i tu nasuwa sie pytanie: czy myszki kupione w sklepie sa jakiegos w miare dobrego pochodzenia? Chodzi mi tu glownie o to, czy nie sa to myszy jakies nie wiem... Dzikie? Nie zamierzam przyniesc do domu chorobska jakiegos  Nie musza byc przeciez rasowe, ale zeby nie stanowily zagrozenia dla mnie, mojej rodziny i psa.
Pozdr ju5tys - 2010-01-06, 23:20 Dost?p do hodowli jest zawsze. Chocia?by drog? PKP. Sk?d jeste?? Zwierz?ta w zoologicznych to istna zagadka genetyczna. Nie popieramy zakupu myszy z zoologa. red - 2010-01-06, 23:22 Z serca kujaw jestem, Wloclawek. Do hodowcy daleko, a nie jestem zwolenniczka wysylania zwierzakow "paczka". A z tego co widze, nie ma nikt na oddanie, czy sprzedaz w moim miescie. Jesli nic nie wykombinuje, to moze poratuje mnie ktos z forum?  Najlepiej ktos, kto nie mieszka daleko od Wloclawka, im krotsza "wycieczka" myszki tym mniejszy stres dla niej...
ju5tys - 2010-01-07, 10:54 Przesy?ka PKP to nic strasznego  Porozmawiaj z hodowcami, zawsze si? co? wykombinuje. A nó? kto? pojedzie z jakiego? miasta do Wloclawka i Ci podrzuci myszk? Poszukaj te? transportu na innych gryzoniowych forach
red - 2010-01-07, 12:45 Wlasnie sie za to wzielam
Tylko problem jest jeszcze taki, ze nie widze hodowli myszy laboratoryjnych - bialych lub laciatych 
Do?ka - 2010-01-07, 12:51
W PMC hoduje si? myszy rasowe. Je?li chcesz zwyk?? labork? to poszukaj na forach gryzoniowych - mo?e kto? przez przypadek kupi? samic? w ci??y i mu sie omysi?a. Albo szukaj u terrarystów... oni takie b?d? mie?. Ale tak jak mówi? - te myszki zdrowe nie s?. Nikita - 2010-01-07, 13:59 laboratoryjne - tak si? na nie mówi bo to myszy które cz?sto s? bia?e i pochodz? np. od miotów w laboratoriach. Ale oni trzymaj? je jak chc?, myszki parz? si? ze swoimi dziadkami bra?mi i matkami Taka chorowita myszka s?u?y innym badaniom, jaka? ?lepa jeszcze innym i tak dalej
red - 2010-01-07, 14:00 Hm, troche dziwne, bo powiedziano mi, ze laboratoryjne myszy sa zwierzatkami zdrowymi, tylko musza byc brane z pewnego zrodla (akademia weterynaryjna przykladowo. Info otrzymalam od biologa, ktory kontakt z myszami i szczurami mial). Poszukam po hodowcach, w tym okresie malo myszy jest na sprzedaz, ale moze cos znajde. Dzieki za pomoc. PS: jakby mial ktos na sprzedaz 1 samca, najlepiej jasnego, bylabym chetna kupic
Rasa nie ma dla mnie zadnego znaczenia. Nikita - 2010-01-07, 14:12 Zdrowe mog? by? ,ale s? o wiele bardziej podatne na choroby, wi?ksze ryzyko raka, baardzo cz?sto zapadaj? na alergi?, szybciej umieraj? z regu?y.. innymi s?owy nieco w?tlejszy organizm
ju5tys - 2010-01-07, 14:41 kamila chyba ma do oddania samca i jest ?liczny
[ Dodano: 2010-01-07, 14:43 ] http://www.myszy.info/vie...p=117233#117233 red - 2010-01-07, 14:53 Widzialam na innym forum to ogloszenie, napisalam do niej e-maila Faktycznie jest piekny, przykul moja uwage 
ju5tys - 2010-01-07, 15:27 W czasie, gdy dogadujesz si? z Kamil? lub z kim? innym w sprawie myszki, czytaj o nich. Wiedzy nigdy za wiele
Nikita - 2010-01-07, 17:07 z tego co wiem kto? ju? mia? bra? tego samczyka, ale kamila postanowi?a go zostawi? cho?by na jaki? czas. ale fakt jest taki ?e masa pi?knych ch?opaków czeka na domek. ludzie wol? samiczki, a i du?o ludzi oddaje samce za darmo
kamila - 2010-01-07, 18:48 Nikita to nie o tego samczyka chodzi ten (QUIERO ) jest na sprzeda? i ca?y czas by? wolny, zostawi?am samca z miotu S bo wygl?d mi na s?abego i nie ryzykowa?am sprzedawania go niech jeszcze u mnie posiedzi i podro?nie.
red - 2010-01-07, 18:57 Tak, tylko podjechac te przeszlo 50km to jest niestety problem, wiec odpada  Trzeba szukac u innego zrodla. Rozeslalam wici po hodowlach, zobaczymy co z tego wyjdzie.
|
||||||||
