To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Choroby - RTG i USG myszy

Kali24 - 2010-04-01, 23:47
Temat postu: RTG i USG myszy
a co wet tu pomo?e? przeswietlenia nie zrobi przecie? ;)
zobacz jak zachowuje sie myszka, jesli zachowania s? normalne ( nie kuleje, nie jest osowia?a ) to nic sie nie sta?o :)
mi tez nie raz mysz skoczy?a z takiej wysokosci i nigdy nic sie nie sta?o ;)
nie trzeba byc nowicjuszem by mysz zeskoczy?a ze stolika :P to moze byc r?ka, lub duna postawiona chocby na biurku
m?ode myszy czesto skacz? i to zupe?nie niespodziewanie ;) wiem co mówie bo nie jedna godzine sp?dzi?am na kolanach pod szaf? ?api?c takiego zbiega XD

Rudziak - 2010-04-02, 09:01

Kali24, a dlaczego nie zrobi prze?wietlenia? Có? to za problem zrobi? myszy rtg...? :roll: Ka?dy psi wet jest w stanie je zrobi?.... a jak Twój nie robi, to zmie? weta ;)

wa?ne, ?e mycha jest ca?a i zdrowa... i ja utrzymuj? zdanie, i? uwa?a? trzeba... na to gdzie zostawia si? myszy, czy s? oswojone i na ile mo?na im "ufa?"...

Kali24 - 2010-04-02, 10:58

nawet jesli jakims cudem
m tak ma?y sprz?t by zrobi? przeswietlenie to zauwaz ze mysz sie rusza i nie ulezy sama w miejscu ;) musia?by podac myszy narkoze, jak myslisz jak? szanse ma ta mysz zeby sie z niej wybudzic?
powiedzmy ze sie jednak uda?o, zrobi? badanie i mysz ma zlaman? ?ape i co dalej? ma za?ozyc jej gips albo zmieniam weta? Nie moze zrobi? nic, prócz zalecic by nie wyci?gac myszy przez jakis czas z klatki...
jesli mysz ma z?amany kr?gos?up to sami zauwazymy bez wi?kszych problemów ;)
Niestety przy leczeniu gryzoni tej wielko?ci badania to tylko domys?y, no chyba ze robisz sekcje ;)

chowder75 - 2010-04-02, 11:09

Wezmy pod uwage koszty tego wszystkiego a co jesli ca?e starania pójd? na marne i myszka sie nie wybudzi.
Rudziak - 2010-04-02, 13:41

s? bezpieczne narkozy dla gryzoni ;) kilka razy by?am z mysz? na rtg... i nie potrzebowa?a znieczulenia ogólnego - wystarczy?o j? uspokoi? i dobrze potrzyma? ;)

koszta, owszem s? du?e je?li chodzi o leczenie zwierz?t, ale ka?dy kto bierze jakiekolwiek pod swój dach powinien si? z tym liczy? ;)

a propos z?amanej ?apy... mycha znajomej mia?a i nawet opatrunek stabilizuj?cy dosta?a... nie do zdj?cia ;) , bezpieczny i niezbyt przeszkadzaj?cy; ?apa si? zros?a i nie ma ?ladu po kontuzji :) wszystko zale?y do weta i czyjego? podej?cia do zwierzaka.

chowder75 - 2010-04-02, 14:26

Moja mam np. powiedzia?a ?e zgodzi sie na kupywanie zabawek akcesoriów itp ale w ?adnym wypadku nie b?diemy chodzi? do veta
hazynabq - 2010-04-02, 14:30

chowder75 i wlasnie dlatego niektorzy nie powinni miec zwierzat i w tym ty. wiem, ze to nie bylo mile, ale taka jest prawda.
Yun - 2010-04-02, 14:38

chowder w takim razie wspó?czuj? Twoim myszkom. Twoja mama najwyra?niej traktuje je jako zabaweczki, ale ?ywe i my?li, ?e takie ma?e i tanie, to nie trzeba wydawa? pieni?dzy na weta. Jak zdechnie to taniej b?dzie kupi? now?. Przykre jest takie my?lenie i my?l?, a raczej jestem pewna, ?e powiniene? na spokojnie i powa?nie porozmawia? ze swoj? mam?. Wcze?niej przygotuj sobie sensowne argumenty, aby? nie musia? ich wymy?la? na bie??co. Bo na prawd?, co zrobisz, jak si? Tobie trafi choroba u myszki? Wyrzucisz, oddasz, ska?esz j? na cierpienie, albo i ?mier?? Na prawd? chowder zastanów si?, czy mo?esz mie? myszk? u siebie...
chowder75 - 2010-04-02, 15:14

Mama powiedzia?a tak na samym pocz?tku czyli jakie? 4 mesi?ce temu bo myszki dosta?em pod koniec grudnia i mówi?a to bez zastanowienia my?le ?e je?eli naprawde bym z ni? porozmawia? zmieni?a by zdanie bo jak mówi?em powiedzia?a to dawno.
Yun - 2010-04-02, 15:17

W takim razie porozmawiaj z ni? jak najszybciej, ?eby potem nie by?o, ?e myszka Ci zachoruje i nagle nie b?dziesz móg? nic zrobi?, a niekiedy leczenie nieco kosztuje.
lilith - 2010-04-02, 15:27

chowder
bardzo mi przykro wiem ze pewnie bardzo chcesz miec myszke czy inne zwirze ale w takim wypadku jesli jestes rozsadna osoba nie bralabym zadnego
zwierze to nie rzecz nie mozna tego wyrzucic jak sie zniszczy ....... :sad:
bardzo smutne podejscie na dodatek u doroslej osoby ........

a co do narkozy i opatrunkow na zlamania u myszy czy inne urazy to fakt ta wetka jest rewelacyjna co paulina pisala i zawsze pomoze
ja nie licze sie z kasa jak mam prpobkem zdrowotny nawet kesli to wymaga zapozyczenia sie kasy ......
da sie zrobic usg i myszy oi szczurowi i przeswioetlenei rowniez wazne jest podejscie i dostepne srodki w leczeniu klinicznym

Ginger - 2010-04-02, 20:11

To fajnie, ?e mo?na wyskakiwa? z kasy tyle ile wet za?piewa i przy tym jednocze?nie te wizyty nie koniecznie s? potrzebne lub nie daj? oczekiwanych rezultatów. ?mieszy mnie natomiast to, ?e "dobry" wet to taki co zapisuje "du?o" lekarstw i sprzedaje "wiele" metod leczenia ma?ych gryzoni, które nie potrzebuj? tego leczenia.

Lilith pewnie, ?e wszystko si? da .... nawet wyci?? guza na ?ywca :lol: ale czy USG myszy jest miarodajne - moim zdaniem nie, a kto inny mo?e uwierzy? we wszystko co wet powie nawet jakby na USG by?o wida? orzeszki ziemne.

Rudziak - 2010-04-02, 20:36

no bez przesady ;) akurat wetka podana w powy?szym przyk?adzie kasy ani nie wyci?ga ani nie naci?ga na nic: leczenie czy leki ;)

moim zdaniem jest miarodajnie ;) jak si? ma odpowiedni sprz?t ;) i... wiedz? :)

Ginger - 2010-04-02, 21:10

To nie jest z przesad?, mówi? o ogólnie. Wi?kszo?? wet nie ma wiedzy i sprz?tu a w?a?cicielom cz?sto brakuje zdrowego rozs?dku. (Dobitny przyk?ad: obecna "jako?? i zdrowotno??" myszy rasowych)

A Ty Rudziak jeszcze musisz si? wiele o myszach nauczy?.

Rudziak mo?esz napisa? ile godzin zaj?? maj? studenci wet. z gryzoni (ile w tym myszy, szczury) oraz ile razy robi?a? u myszy USG i po co i jak ono przebiega?o? Co widzia?a? na badaniu i jaki masz opis badania od weta? oraz przy okazji napisz jak wielki stres tego typu bada? wp?ywa na tak ma?e stworzenia, jak bardzo obni?a ich odporno??, jakie mog? by? pó?niejsze tego konsekwencje?

Odpowied? mi na pytanie czy widzia?a? jak mysz umiera z powodu szoku lub stresu.

Mysie ADHD - 2010-04-02, 21:15

Jad? w najbli?szym czasie z wszystkimi mychami do veta. S?dz?, ?e ta dyskusja nie jest juz potrzebna, k?ó?my si? na tzw. "pw".
Trzeba tu zaprowadzi? jaki? porz?dek, bo to ju? nie jest forum, a jeden wielki burdel i bardzo mi przykro, ?e przyczyni?am si? do jego powstania. EOT.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group