Kamyczek - 2006-09-13, 12:04 Druga samica jest potrzebna,pomo?e w odchowaniu m?odych.Zostaw najlepiej je teraz w spokoju,dono? tylko jedzenie i wode i nie zagl?daj do nich,bo zapewne Twoje zachowanie jest ?ród?em stresu mysiej mamy.Samca z nimi nie ma?. Fauka - 2006-09-13, 16:43 Ale mo?e samiczki si? nie lubi?, lub myszki zosta?y przedwcze?nie dotykane lub jest niewiem ha?as? 
karolinalol - 2006-09-13, 17:42 droga fauka wiem sama posobie ?e maluchy mo?e dotyka? osoba której zapach zna matka i niema ró?nicy czy maluchy mai? 1czy nawet 2 dni np. maluszki moiej samicy która mnie doskonale zna dotyka?am 1dzie? po urodzeniu poniewa? na przymus musia?am zmieni? wióry w akwa. Moie mychy mai? ju? 16 dni i nigdy si? niezdarzy?o ?eby moia samica zacze?a gry?? jedno z m?odych... kat - 2006-09-13, 17:57 Mo?e napisz jak d?ugo masz mysie, tzn. jaki kontakt masz z mysi?? Co robi?a? przy mysi? Jest w klatce sama, z kim? AsKeR - 2006-09-13, 22:16 Niestety przed chwilka zagl?dn??em do myszek i m?odych zosta?o tylko 5  Po szóstej nie zosa?y nawet ?lady
W akwarium s? dwie samice i jeden samiec. Narazie nic sie nie dzieje i oprócz tego incydentu wszystko by?o dobrze. Mo?e te m?ode by?o s?abe? Nie wiem ale jak co? b?d? wi?cej wiedzia? to napisze. Kamyczek - 2006-09-13, 22:25 O mój Bo?e ,to teraz przygotuj si? jeszcze na dwa mioty.I nie wiadomo czy samica która teraz urodzi?a prze?yje ten nast?pny miot(wystepuje ruja poporodowa).Teraz to ju? pewnie za pó?no na oddzielenie samca,jednak zabierz go lepiej od samic.Nie ma co teraz na dzieciaka krzycze?,spróbujmy mu jako? pomóc(hmm tylko jak?). :zdziwko:
AsKeR - 2006-09-13, 22:53 To ?e wyst?puje ruja poporodowa wiem. A je?li chodzi o dwa mioty to druga starsza samiczka jest bezp?odna (albo tak mi sie wydaje) tzn wszystkie znaki i odg?osy wskazywa?y na to ?e myszki ze sob? kopuluj? ;-)jednak nigdy w ci??? nie zasz?a. Z tego co zauwa?y?em pomaga ona matce w wychowywaniu dzieci np grzej?c je kiedy matka wychodzi z domku. A moje pytanie dotyczy?o karmienia. Kamyczek - 2006-09-13, 22:58 Wykarmi? to nie wykarmi,mleka nie wyczaruje.My?la?es ju? nad tym,co zrobisz z m?odymi?. Fauka - 2006-09-14, 07:16 Jeste? bardzo nieodpowiedzialnym cz?owiekiem, przez ciebie zgine?o par? m?odych i nied?ugo mo?e te? samica... 
AsKeR - 2006-09-14, 08:36 Tak - wiem co z nimi zrobi?.
Na jakiej podstawie wysuwasz takie wnioski? kat - 2006-09-14, 09:17
I? Co z zwi?zku z tym zrobi?e??
No nie wiem, podobno takie sytuacje si? zda?a?y... Jak tam sytuacja? Kamyczek - 2006-09-14, 09:33
Wiem ?e takie sytuacje zdarza?y si? w?ród psów ,hmm kotów kiedy odezw? si? nie wiem jak to nazwa? instynkty macierzy?skie i potrafi? przej?? m?ode,no ale skoro mówi ?e ta druga samica jest bezp?odna :zdziwko: To ja ju? nie wiem. :zdziwko: AsKeR - 2006-09-14, 09:35
To co wydaje mi si? zrobi? powinienem - oddzieli?em samca od samicy.
W?a?nie o to si? pyta?em - czy takie przypadki s? mo?liwe.
Ma?e rosn? jak na dro?d?ach i wszystko narazie jest dobrze 
kat - 2006-09-14, 10:20
To trzeba by?o si? pochwali?, bo ludzie ju? chc? Ci? mordowa?... 
Mam tylko nadziej?, ?e w odpowiedni odst?pie czasowym.
Co do tej bezp?odno?ci to nie wiadomo... Mo?ne jeszcze si? to zmieni...
Ma?ych myszek nie mia?am, ale znalaz?am przyk?ady, gdzie mi?dzy innymi o tym czyta?am.
Ale my?l?, ?e jak twoja mysia tego nie robi, to ju? nie b?dzie. (Mo?e z powodu domniemanej bezpo?odno?ci.) Ale to by si? przyda?a osoba z do?wiadczeniem... Czyli Kasia B. lub hodowczyni. 
Byle tak dalej! 
KasiaB. - 2006-09-14, 16:32 Nie spotka?am si? z bezp?odno?ci?, ale z odtr?caniem samca przez samic?. To przez niego te k?opoty, obie panienki czuj? go i dochodzi u nich do zaciek?ej rywalizacji, a wi?c w nast?pstwie zjadanie m?odych przez jedn? z nich. Nic nie wygl?da tak kolorowo jak w ksi??kach, nie wiemy nawet w czym trzymasz myszy i w jakim celu choc ja si? domy?lam... |
||||||||||||||||||||||||||||||||
