Gandzia - 2006-09-29, 09:48 Temat postu: A kuku.. :(:(:( Wsta?am i jak zwykle podesz?am do klatki Czarka. Myszek kr?ci? si? wesolutko w ko?owtroku. Podesz?am do klatki A kuku ... myszek le?a? na boczku, z otwartymi oczkami, i lekko uchylonym pyszczkiem... Kiedy go dotkne?am, by? ju? zimny... My?la?am, ?e jeszcze nie b?de musia?a zak?ada? tutaj nowego tematu... A kuku, chocia? si? nie lubili?my, gryz?e? mnie, pami?taj, ze po tej stronie t?czowego mostu jest kto?, kto o Tobie pami?ta  [*]
A kuku (u mnie od 09.08.2006-29.09.2006) [*] Nie wiem, co mu by?o... zawsze wydawa?o mi si?, ?e jest m?odym myszkiem... kat - 2006-09-29, 10:51 Biedactwo... Tak mi przykro... Taki kochany mysio...
Minnie - 2006-09-29, 13:01 Bardzo mi przykro [*] kuku sunia - 2006-09-29, 14:27 [*] KasiaB. - 2006-09-29, 15:42 Bardzo mi przykro, tak jest z naszymi mysiami, ?e odchodz?....[']['][']['] Fauka - 2006-09-30, 10:44 ['] Neko - 2006-09-30, 20:30 Ech.. [*] Natka-13 - 2006-10-01, 13:54 Jeszcze niedawno o nim czyta?am, jakim jest zabawnym myszem.. Eh,szkoda mysia. Taka kolej rzeczy.. [*] Yoka - 2007-01-07, 15:22 tak mi przykro
[*] mi tez zdechl kiedys myszek ale jeszcze by malenki nie mialam nawet okazji miec go na rece
|
||||||
