To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Hodowle - [Wroc?aw/Strzelin] ARTISTIC / N.K.V.

Yun - 2013-11-18, 22:21

PMC teraz idzie w ilo??. Wielu starych hodowców odesz?o lub przesta?o hodowa?, wi?c robi? wszystko, by dopisywali si? nowi. Jak np zniesiono konieczno?? bycia na wystawach, teraz hodowc? mo?e zosta? praktycznie ka?dy. Nigdy si? tej osoby nie widzia?o... w mojej sprawie jedn? z osób rozstrzygaj?cych by?a cz?onkini, która nigdy si? nie pokaza?a na ?adnej wystawie, ludzie j? znaj? jedynie z forum. I taka osoba m.in. zadecydowa?a o moim zawieszeniu. Do tego Basia - prezes która tak tr?bi?a, ?e mamy ma?o hodowców, ma?o myszy, trzeba co? robi?.

Jeszcze rok temu chcia?am walczy? o PMC. Ale jak PMC si? na mnie wypina na ka?dym kroku, to ja podzi?kuj?. W zwi?zku z rezerwacjami myszy z ju? urodzonych miotów wysy?am podania o ich rejestracj? (prawo i decyzje nie dzia?aj? wstecz, je?li nie zarejestruj? myszy z dwóch ostatnich miotów skrzywdz? innych hodowców), a potem si? zastanowi? co dalej. Jestem Polk?, nie widzi mi si? zagraniczny zwi?zek. Ale w PMC ju? nie widz? dla siebie miejsca. Na pewno nie kiedy Ira jest w Zarz?dzie.

Ell - 2013-11-18, 22:29

Nie chcia?a? stworzy? w?asnego zwi?zku kiedy?tam? Co? mi si? o uszy obi?o.
No ja generalnie do PMC jestem negatywnie nastawiona przez to, co widz? tutaj na forum, bo na forum pmc mnie nie ma. Je?eli zawieszono ci? faktycznie przez to, co napisa?a? w po?cie pierwszym, to dla mnie jest ?mieszne. I PMC robi sobie kiepsk? reklam?, ja si? zastanawia?am nad byciem nie wiem, mi?o?nikiem? Czy jak to si? nazywa, ?eby p?aci? itp. no ale atmosfera jest jaka jest, a szkoda.
Mo?e na forum PMC ludzie powinni zrobi? ankiet? czy co?, co nale?y zmieni? no i zmieni? swoje podej?cie. Wiem, ?e jest trudno, sama musia?am podej?cie zmieni?, ?eby moja gra RPG si? utrzyma?a, ale mi si? uda?o. Trwa?o to, cz?sto jeszcze odzywaj? si? stare, niefajne nawyki, ale jak to mówi? - dla chc?cego nic trudnego. ;)

Yun - 2013-11-18, 22:31

Ell to jedna z ewentualnych mo?liwo?ci. Na razie nie wiem, po prostu nie wiem. R?ce mi kilka dni temu opad?y i jeszcze si? nie podnios?y. Wiedzia?am, ?e tak b?dzie. Nie usun?, bo nie maj? za co, ale zrobi? tak, bym sama odesz?a.
Milagros - 2013-11-18, 22:31

Mo?na zrobi? te testy z genetyki hahaha np. po okresie próbnym np 3 miesi?ce hodowli zrobi? taki test .. ale nie wiem czy to co? da. Zaproponuje pomysl na forum pmc :)
Yun - 2013-11-18, 22:33

Ach, w?asnie. Mam takie male?kie pytanie. Na serio wielu z Was pisze do Zarz?du, ?e ja Was zniech?cam do PMC? ?e to przeze mnie nie chcecie dojs?? ?e to mnie macie do??? Bo taki zarzut zosta? mi postawiony.
Hurricane - 2013-11-18, 22:34

Milagros 3 miesi?ce hodowli? o.O
To raczej przed przyj?ciem w ogóle do PMC jako hodowca. Ci nowi hodowcy to nawet nie widz? ró?nicy mi?dzy ras?, a odmian?. Nawet nie wiedz? co to self, co znaczy dominuj?cy, a co recesywny... :roll: Dlatego nie widz? ró?nicy mi?dzy pseudo, a takim kim?.

I nie mówi?, ?e ja wiem wszystko i w ogóle, ale nie bra?abym si? za to nie wiedz?c totalnie niczego, tylko dlatego ?e fajnie mie? ma?e ?elki.

Yun - 2013-11-18, 22:38

Kiedy? sta? by? fajny. Potencjalny przysz?y hodowca mia? opiekuna, móg? si? wiele od niego nauczy?. Opiekun okresla?, czy dana osoba jest j? gotowa do bycia hodowc?. Ch?tnych nie brakowa?o. Teraz ka?dy musi radzi? sobie sam, wiele osób pisa?o do mnie o pomoc. A do PMC przyjmuj? jak leci. Byle tylko nadrobi? ilo?ci?. Kiedy? by?o trudniej, a wi?cej ch?tnych, teraz ?atwiej, a mniej ch?tnych... Ciekawe czemu.
Nie mam nic przeciwko nowym hodowlom, im wi?cej tym lepiej, ale nie podoba mi si? tylko, ?e nie maj? zapewnionego ?adnego przygotowania, ani nie jest sprawdzana wiedza.

Za to starych, do?wiadczonych hodowców, z kilkuletnim sta?em, wiedz? - wywalaj?, bo wyci?gaj? brudy Zarzadu na wierzch. Troszk? przypomina mi to Polski sejm, gdzie niewygodne osoby si? cenzuruje.

MadziaLena - 2013-11-19, 07:32

Yun napisał/a:
Troszk? przypomina mi to Polski sejm, gdzie niewygodne osoby si? cenzuruje.


To samo pomy?la?am

Vaco - 2013-11-19, 08:51

Milagros napisał/a:
kiedy? kr??y?a plotka ?e nawet testy jakie? by?y robione... czasy si? zmieniaj? i pozytywnie.
Ja w tym nie widz? nic dziwnego ;) W SHSRP (szczurzy zwi?zek) ka?dy ubiegaj?cy si? o hodowl? cz?onek, musi zda? egzamin podczas wystawy, omawiaj?c to wcze?niej z zarz?dem. I nie chodzi tylko o podstawy podstaw a mianowicie o same prawa dziedziczenia, ale tak?e o megacolon i inne. Jako ?e jestem zwi?zana o wiele bardziej ze szczurzym ?rodowiskiem ni? z mysim, powiem Wam szczerze ?e si? z nas troch? ?miej?, ?e nie trzeba ?adnych egzaminów zdawa? i wystarczy zap?aci? :?
Ell - 2013-11-19, 10:23

Bo tak nie powinno by? - mo?e nie egzamin, ale sprawdzenie podstaw podstaw i potem taki "promotor" nad sob?, starszy hodowca. Bo równie dobrze ja mog?abym za?o?y? hodowl?, mimo ?e o tym nie mam poj?cia, ale nikt tego nie sprawdzi :lol:
wero - 2013-11-19, 12:35

to tak dla tych co nie siedz? na forum PMC

UZASADNIENIE
W dniu 14.11.2013r G?ówny S?d Kole?e?ski po rozpatrzeniu skarg dotycz?cych kol. Aleksandry Apolinarskiej, hod. Artistic tj.:
- skargi z dnia 17.09.2013r oraz 18.09.2013r dotycz?ce: niestosowanie si? do Statutu Polskiego Zwi?zku Hodowców i Mi?o?ników Myszy Rasowych § 20, z?amanie Regulaminu Hodowli cz??? II art. 1 pkt. 1, z?amanie Regulaminu Wystaw Myszy Rasowych cz??? II art. 3 pkt. 1, 2, 7. Kol. Apolinarska nie stosuje si? do § 20 zapisanego w statucie jedynie realizuje pkt. 9 (op?ata sk?adki cz?onkowskiej), sama przyzna?a ?e, nie chce wspó?pracowa?, bra? udzia? w rozwoju Zwi?zku ani nic w nim robi?. Jedyne co j? interesuje to mo?liwo?? legalnego rozmna?ania myszy. Ponadto stwierdzenie „mam w dupie PMC” jest naganne w ustach cz?onka i hodowcy, jak równie? publiczne krytykowanie, s?dziego, zarz?du i ustaw na publicznym forum myszy.info. Przyczynia si? to do pogorszenia wizerunku PMC. Dzia?a tym samym na niekorzy?? i nie stoi na stra?y dobrego imienia (§ 20, pkt. 8 ). Publicznie równie? przyznaje si? do nie leczenia myszy oraz sama podejmuje decyzj? o u?pieniu ?ami?c zapis o zapewnieniu opieki weterynaryjnej. Jedynie lekarz weterynarii jest uprawniony do podejmowania takiej decyzji. Przebywa?a z niezg?oszonymi myszami na wystawie nie b?d?c wystawc? ani stewardem, nie przedstawi?a te? stosownego za?wiadczenia o stanie zdrowia myszy. Twierdzi ?e je posiada ale w czasie wystawy nie zosta?o pokazane.

Na podstawie posiadanych pism, wyja?nie?, rozmów z innymi hodowcami , GSK uzna? zasadno?? wniesionych skarg. Komisja G?ównego S?du Kole?e?skiego orzek?a jak w sentencji decyzji. Zawieszenie w prawach cz?onka wi??e si? z ca?kowitym zawieszeniem, hodowli oraz wszelkich dzia?a? w/w osoby w PMC.

Jednocze?nie G?ówny S?d Kole?e?ski przypomina i? osoba zapisuj?ca si? do PMC w dniu podpisania deklaracji i przyj?cia cz?onkostwa zgadza si? na stosowanie do statutu oraz przepisów zawartych w Regulaminach PMC.

rokpepka - 2013-11-19, 14:38

wero napisał/a:
Publicznie równie? przyznaje si? do nie leczenia myszy oraz sama podejmuje decyzj? o u?pieniu ?ami?c zapis o zapewnieniu opieki weterynaryjnej. Jedynie lekarz weterynarii jest uprawniony do podejmowania takiej decyzji.


Mam pytanie bo z takim czym? si? nie spotka?am .. jak mo?na samemu podj?? decyzj? o u?pieniu?? To jest nie mo?liwe bo ?aden weterynarz nie u?pi zdrowego zwierz?cia , lub takiego który ma szanse wyzdrowie?(wiem to na swoim do?wiadczeniu). Wi?c skoro myszka zosta?a u?piona musia? to zrobi? weterynarz . Tak?? Wi?c w?a?ciciel by? u weterynarza i zapewni? zwierz?ciu opiek? weterynaryjn? . I to weterynarz u?pi? zwierze tak?? Czy si? myl? :P . No chyba ?e wszyscy hodowcy myszek maj? w domu strzykawk? ze ?mierciono?n? trucizn? ... Pytam bo nie wiem ja jestem tylko mi?o?nikiem , a nie hodowc? ... Ale te oskar?enia u góry s? ?mieszne :D .

Hurricane - 2013-11-19, 14:42

?aden lekarz wet nie mo?e u?pi? zwierz?cia "bo w?a?ciciel tak chce", a skoro tak zrobi? to nale?y jego zawiesi? ale w prawach wykonywania zawodu :P
Mousehouse - 2013-11-19, 15:00

w sumie uwa?am, ?e skoro zwierze nie rokuje poprawy to podj?cie decyzji o jej u?pueniu jest jak najbardziej dobr? decyzj?. Oboj?tnie kto t? decyzj? podj??....

Nie mia?a bym serca leczyc stwora w stanie beznadziejnym dla w?asnego widzimisie, czy experymentu "a mo?e sie uda".

w takim te? razie PMC mo?e mnie zawiesi?, bo tez podejmowa?am SAMA takie decyzje nie raz...

Bernadeta - 2013-11-19, 15:07

Hurricane napisał/a:

?aden lekarz wet nie mo?e u?pi? zwierz?cia "bo w?a?ciciel tak chce"

Mo?e uspic i zaznacza,?e jest to u?pienie na ??danie w?a?ciciela zwierz?cia.Spotka?am si? z takim podej?ciem jak mysz mia?a du?y guz,a weterynarz uwa?a?,?e mo?na jeszcze czekac. Poniewa? z do?wiadczenia wiedzia?am,?e guz na drugi dzie? mo?e p?kn?? ,mia?am taki przypadek i rano migiem gna?am z tak? myszk? do dy?urnego weta,dlatego wprost poprosi?am o uspienie,nie odmówi? i zaznaczy?,?e usypia na moje ??danie. U innego weterynarza podpisywa?am te? druk z moj? pro?b? o eutanazj?.Pzyczyna u?pienia taka sama ,ogromny guz.
Wynika z tego,?e przepisy daj? tak? furtk? prawn? weterynarzowi ,czyli uspypianie na ??danie w?a?ciciela. I s?usznie.
By?y te? inne przypadki,myszka z ogromnymi objawami duszno?ci d?ugo leczona ,nie rokuj?ca itd itp,d?ugo by omawiac mo?na by?o,ka?dy taki przypadek i ja wtedy decydowa?am o u?pieniu ,co wcale nie by?o ?atwe dla mnie.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group