To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Behawior, czyli zachowania myszy - ??czenie myszy (samic, samców)

Yoko - 2015-08-23, 18:29

Poturbowa?a w sensie, ?e chwyci?a j? za gard?o i trzyma?a. Mysia ma ca?? szyje w strupie. Przemy?am jej to riwanolem. Nie chce wi?cej tak ryzykowa?. Gdyby to by?o szczypanie po ogonkach albo uszach to wszystko da sie zrozumie?. Ale w tym jest zbyt du?a agresja. W wannie by?y doslownie minute i juz posz?a taka rana. Zaznaczam, ?e w wannie poza 3 myszkami nie by?o niczego. Nie mia?a powodu tak agresywnie reagowa?. Mysia ma szyje w srupie. ?apke i noge. O ogonie nie wspomne bo ten jest wyj?tkowo ukrwiony.
AgAp - 2015-08-23, 20:06

Moje obecne ch?opaki maj? taki zwyczaj, ze jak który? na moment wyjdzie z klatki, nawet na dach, to potem musi wywalczy? sobie prawo powrotu. Nie ma krwi tylko ganianie si?, szczypanie i piski. Nigdy ich nie rozdzielam, nawet do weta bior? obu, ale po takiej wyprawie t?ukly si? 3 dni w pustej klatce. Zabralam im wszystko oprócz 2 misek, spa?y zwini?te w k??bek w trocinach w przeciwleg?ych k?tach klatki.
kiniaczek31 - 2015-08-23, 23:31

No dobra ja jestem inna có? zrobi? ... Ale ja tam bym próbowa?a i próbowa?am nie mówi? ?e ?atwo by?o bo te? by?y chwil? zw?tpienia czy rezygnacji ale no có? próbowa?am wszystkiego i hmm niech pomy?l? ? Uda?o si? a mo?e warto zaznaczy? ?e od kiedy myszy posiadam to s? to tylko samce
I nie by?y z jednego rzutu bo zdarzy?o si? ze jeden pad? i np dosta?am w prezencie podobnego czy od razu dwa wi?c trza by?o to jako? ??czy? nie...

Abelsonite - 2015-10-04, 20:38

I ja teraz stan??am przed wyzwaniem. Wczoraj adoptowa?am malutk? mysi? do swojego stadka 3 samiczek. Niedawno jedna odesz?a i powsta? wakat. W ka?dym razie niestety myszy si? nie dogaduj?. Wymy?am klatk?, zabra?am zabawki i... niestety pola?a si? krew - z ogonka i ?apki. A nowa jest taka malutka. Rasówka jest od niej 3x wi?ksza, 2 laborki 2x wi?ksze. Ma?a nie ma szans.

Najgorszym agresorem jest rasówka (zreszt? szefowa stada), potem jedna z laborek, która chyba g?ównie na?laduje rasówk?. Trzecia, labka akceptuje ma?? i to z ni? j? zostawi?am w Alexie. Dwie agresorki oddzieli?am i siedz? razem w transporterku.

I teraz nie wiem czy powinny siedzie? razem (agresorki) czy te? osobno, czy wpu?ci? je za jaki? czas do klatki razem czy zacz?? od laborki, a na sam koniec wpu?ci? szefow? rasówk??

Kurcz?, mia?am wcze?niej z 10 myszek i zawsze wpuszcza?am now? do wymytej klatki i owszem, gania?y si?, ale bez krwi, a po jednym dniu wszystkie spa?y razem w jednym domku. A tutaj przy mniejszym stadku takie problemy :/

Ma?a jest taka wystraszona przez te zo?zy ;) , ?e od przyjaznej do niej laborki ucieka gdzie pieprz ro?nie, strasznie mi jej szkoda :(

Mam nadziej?, ?e uda mi si? je jako? po??czy?. Szczerze mówi?c mam spory stres z tego powodu.

Edit: Wstawi?am domek do Alexa i ma?a z labork? ju? w nim siedz? :) Jaki? sukces jest, chocia? to w sumie nic, bo agresorki nadal odosobnione, a niestety wydaje mi si?, ?e tak ?atwo nie zluzuj?. Przynajmniej nie rasówka. Ech... Gdybym wiedzia?a, ?e tak b?dzie to bym si? wstrzyma?a z t? adopcj? :/

AgAp - 2015-10-05, 07:20

Daj 2 miski i sporo jedzonka. Moje ch?opaki urywaj? sobie ogony gdy maj? za ma?o, ich zdaniem, jedzonka w klatce
Abelsonite - 2015-10-05, 14:00

Wsadzi?am rano do klatki agresywn? labork?... Troch? Ma?? pogoni?a, ale teraz wróci?am na chwil? do domu i widz?, ?e siedz? wszystkie razem i jest spokój... Cho? Ma?a troch? wystrachana, le?y w k?cie, a dwie siostry na sobie. Pomijaj?c te ca?? ma?o przyjemn? sytuacj?, mi?o by?o spojrze? jak si? ucieszy?y na swój widok miotowe siostry po dniu roz??ki :)

Teraz czeka mnie najtrudniejsze zadanie, do??czy? szefow? prowodyrk?. Boj? si? strasznie, ?e wróc? do punktu wyj?cia - rasówka z labork? zaczn? atakowa? Ma?? od nowa :/ Poczekam chyba jeszcze jeden dzie? z do??czeniem jej do reszty. I kupi? ten olejek do ciasta, wysmaruje kupry ;)

Tak w ogóle to w transporterze czy na neutralnym terenie myszy si? zachowuj? OK, dopiero w Alexie im odwala :/

trampka - 2016-01-13, 23:45

mo?e kto? ma jaki? pomys?, bo ju? trac? nerwy.

tydzie? temu do stada do??czy?a albinoska z forumowego og?oszenia. prze?y?am ju? tyle ??cze?, ?e bez zastanowienia wiedzia?am co i jak. najpierw spotkanie na 'ziemi niczyjej', szorowanie klatki. po paru godzinach wzgl?dnego spokoju (wiadomo troch? pisku by?o, ale raczej ka?da z myszy by?y zaintrygowana tym, ?e jest w nowym miejscu i wszystko obw?chiwa?a ma?o interesuj?c si? kole?ankami) wszystkie trafi?y do du?ego alexa. zacz??y si? wojny, zosta? wi?c tylko domek, poide?ko i miska. na drugi dzie?, kiedy ju? si? troch? uspokoi?o (a przynajmniej mia?am tak? nadziej?, nawet spa?y razem) wróci?y standardowe elementy klatki - dysk, sputnik, hamak, pi?terko, tunele itd. niestety albinoska atakowa?a wszystkie myszy, nie pozwala?a si? do siebie zbli?y?. wysmarowa?am kuperki olejkiem do ciasta - 3 godziny spokoju i jeszcze wi?ksze ataki. wyj??am znowu wszystko z klatki, ale zero reakcji, dlatego oddzieli?am agresork? - albinosk? na jedn? noc. nast?pnego popo?udnia ??czenie ponowne i znowu to samo. po tym by?a oddzielona jeszcze 2 razy na noc i nic si? nie zmienia, jest jeszcze gorzej. wiem, ?e to normalne, ?e myszy si? podgryzaj? i piszcz? ale to naprawd? jest przesada. Frania, najbiedniejsza w tym wszystkim, w ogóle si? nie broni i jest CA?A pogryziona - pomijaj?c uszy i ogon - najgorzej jest na plecach i ?apkach, co chwile leje si? krew, ju? ma kilka strupów.

kto?, co?...?
albinoska nikogo do siebie nie chce dopu?ci?, ?pi sama, wygania inne, kiedy do niej przychodz? itd.

enamorarse - 2016-01-13, 23:48

Matko, nie strasz mnie bo mnie jutro ??czenie czeka... W prawdzie Anda jest bardzo towarzyska i przyjazna, te 3 mychy te? dzi? si? pozna?y dopiero co i ?yj? w zgodzie, ?pi? razem...Mam nadziej?, ?e b?dzie dobrze :o
trampka - 2016-01-13, 23:52

teraz albinoska te? jest oddzielona, ju? nie mam si?y. nie chce nara?a? Franki i reszty na powa?niejsze urazy, bo agresorka ostatnio rzuca?a si? na pyszczek.
porad?cie co? :(

Kamil50kk - 2016-01-14, 14:47

trampka, Mog?a? od razu je da? do ma?ego transporterka, 2 godziny i zgrane stadko :wink: Chyba ?e mysia oka?e si? aspo?eczna :?
Mysia panna - 2016-01-14, 14:54

Z og?oszenia kojarz?, ?e ta mysia sama by?a. Wiesz jak d?ugo? By? mo?e to te? si? przyczynia do jej zachowania. Ja moje trzy dni kisi?am w ma?ej dunie z ograniczonym wyposa?eniem ;)
trampka - 2016-01-14, 16:33

Kamil50kk pisz?c "ziemia niczyja" mialam wlasnie na mysli transporter. I jak widac nie ma zgranego stada :P nie wiem ile mysz by?a sama wlasnie...
Kamil50kk - 2016-01-16, 19:08

trampka, I jak tam? Uda?o si? ??czenie?
trampka - 2016-01-16, 21:01

od wczoraj jest wzgl?dny spokój, wymienia?am drugi raz ca?e trociny, jeszcze raz szorowa?am wszystko.
ale na razie nie chce zapeszy?, trzymajcie kciuki ;)

Kamil50kk - 2016-01-16, 21:02

Trzymamy,tfu tfu :lol:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group