To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Rozmna?anie i m?ode - Czy samica myszy mo?e zaopiekowa? si? nie swoim miotem?

Kocham Psy! - 2012-04-26, 09:24
Temat postu: Czy samica myszy mo?e zaopiekowa? si? nie swoim miotem?
W takim sklepie zoologicznym sprzedaj? ma?e nowonarodzone myszki dla w??y, czy móg?bym da? kilka tych myszek mojej myszce ?eby si? nimi zaopiekowa?a?
W?adzia - 2012-04-26, 09:38

ale Ty kombinujesz... :roll:
Biedroneczk4 - 2012-04-26, 09:56

Kocham Psy!, teoretycznie móg?by?... czemu nie? samica i tak zrobi co b?dzie chcia?a... i w sumie to ma nawet kilka mo?liwo?ci...

1. wrza?nie "O wielka myszata. Jak spa?am to mi kto? dzieci podrzuci?.! A mama tyle razy mi powtarza?a, ?eby spa? czujnie.!" i zaopiekuje si?
2. stwierdzi "cudze dzieci, cudzy k?opot" i nie zwróci na nie uwagi
3. przy zapytaniu co zrobi?a z maluchami powie "dzieci? jakie dzieci? nie by?o ?adnych dzieci. nie masz mo?e czego? na zgag?? m?ode ko?ci ci??ko si? trawi?."


a tak na serio, ?eby nie by?o, ?e wy?miewam.
u mnie jak mia?am samiczk? mamusi? to pozosta?e dwie myszunie bardzo mamie pomaga?y i nawet karmi?y maluszki,
z tym, ?e moje "mamki" by?y z mamusi? jeszcze przed porodem w klatce i nawet przy tym porodzie pomaga?y... Ty jak chcesz obce oseski wrzuci? do klatki dla swoich samiczek to mo?e zrobi? im krzywd?...

kiniaczek31 - 2012-04-26, 13:38

No albo albo :)
Kocham Psy! - 2012-04-26, 14:10

No ale i tak by umar?y u w??a wi?c mo?e warto spróbowa?, jak my?lici spróbowa? podrzuci? jej ma?e myszki?
rysieek - 2012-04-26, 14:16

Taka mysza musia?a by mie? bardzo silny instynkt macierzy?ski... Bo je?eli nie ma to b?dzie problem z laktacj?... Szczególnie dla myszki nigdy nie maj?cej m?odych.

edit;
Ale chyba lepiej by umar?y humanitarnie (bo nie wie??, ?e KA?DY terrarysta podaje ?ywy pokarm) ni? z g?odu ?

Laraine - 2012-04-26, 14:23

Kocham Psy!, a jak myszka ma je odkarmi?? Przesta? kombinowa?.
Kupisz je, umr? u ciebie w domu, sklep zobaczy ?e oseski si? fajnie sprzedaj? i b?dzie dalej rozmna?a?... gdzie ty tu widzisz jaki? sens?
Tym maluchom nie pomo?esz, a jeszcze inne ska?esz na taki sam los.

Ogarnij si?, znajd? w zarejestrowanej hodowli samiczk? i do??cz j? do twojej Lili.

Poza tym, z innej beczki - po pierwsze, nie masz jeszcze pewno?ci, czy twoja Lili sama nie jest w ci??y. Po drugie, nawet, je?li uda?oby ci si? uratowa? te maluchy, to co zrobisz jak dorosn? i oka?e si?, ?e wszystkie b?d? wi?kszo?? to samce? Nowych domków mo?esz szybko nie znale??, czy masz miejsce na tyle myszek? No i po trzecie - je?li przygarniesz te maluchy, a za jaki? czas twoja Lili urodzi poka?ny miot, to co zrobisz z tyloma myszami?

Mam nadziej? ?e teraz sam zrozumiesz, ?e wi?cej tu kombinowania i szkód ni? po?ytku i zdrowego rozs?dku. Odpu?? sobie ten pomys?.

kiamanta - 2012-04-26, 16:37

A co do terrarystów rysieek, to wydaje mi si?, ?e nasza pani od biologii mówi?a, ?e w??e nie jedz? martwych stworze?. Chyba ?e naprawd? nie maj? wyj?cia. M?? tej nauczycielki hoduje kilka w??y. I owadów. I jeszcze kilka gadów. (?ó?wie to gady, prawda?)
Yun - 2012-04-26, 17:49

W??e jedz? martwe stworzenia. Przecie? jak ?wie?e bu?eczki id? mro?one myszy, szczury etc. Pokarm taki jest tylko podgrzewany, do temperatury ?ywego stworzenia.

Nawet wskazane jest podanie martwego osobnika. Taka mysz czy szczur potrafi zrobi? niez?e kuku w??owi. Wiadomo, broni si?, pogryzie, podrapie.

S? wyj?tki w?ród zwierz?t, tak? maj? fanaberi?, ?e nie zjedz? martwego i ju?. Ale to kwestia tresury, a nie ka?demu si? chce.
No i terrarystom cz?sto ?atwiej poda? jest po prostu mysz, niech w?? j? sam sobie ubije, ni? bawi? si? w zabijanie (nie ka?dy umie). Ale to jest ju? kwestia wygody.


Co do pytania z tematu: mo?e odkarmi?, ale najpierw musi mie? pokarm. Czyli wcze?niej by? w ci??y i aktualnie mie? potomstwo odkarmiane. Czasem si? zdarza, ?e mysie ciocie dostaj? laktacji równocze?nie z ci??arn?, ale wtedy, gdy mieszkaj? razem.

Kocham Psy! - 2012-04-26, 18:45

Ok opuszcze sobie ten pomys?.
Kupie jej kole?anke je?li b?de mie? pewno?? ?e Lili nie jst w ci??y.

Laraine - 2012-04-26, 23:18

Kocham Psy! napisał/a:
Ok opuszcze sobie ten pomys?.

Chwa?a Bogu.

Kocham Psy! napisał/a:
Kupie jej kole?anke je?li b?de mie? pewno?? ?e Lili nie jst w ci??y.

?ycz? ci ?eby okaza?o si?, ?e nie jest w ci??y. I pami?taj, nie kupuj w zoologu, tylko w hodowli (zarejestrowanej), ?eby znowu kto? ci samca nie wcisn??, albo zaci??onej myszki.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group