Kaomi - 2015-01-21, 12:22 Witam, Mam problem ze swoj? myszk?, jest ze mn? od 2 miesi?cy, a od miesi?ca je?dzimy do weterynarza i nie mo?emy si? wyleczy?.. Olafek ma oko?o 5 miesi?cy, jest z zoologicznego .. Dosta?am go od znajomej, której wszystkie myszki mia?y by? samiczkami, jedna okaza?a si? ch?opaczkiem i tak mam Olafka. To by?a mi?o?? od pierwszego wejrzenia. Dosta? now? klatk?, zabawki.. Jest s?odki, rozrabiaka.. Jak mu si? co? nie podoba trociny lataj? po ca?ej klatce, meblowanie domku to jego specjalno??. Problemy zacz??y si? po ?wi?tach. Dzie? po powrocie do domu (podró?owa? ze mn?) zacz?? kicha?, prycha?.. przestraszy?am si?, od razu pojechali?my do weterynarza 24h, nie by? co prawda specjalist? od ma?ych gryzoni (nie za bardzo wiedzia?am co robi?, do g?owy przychodzi? mi jak najszybciej najbli?szy weterynarz) Pani da?a profilaktycznie zastrzyk przeciw zapalny (je?li dobrze pami?tam, karteczk? z nazw? leku gdzie? zapodzia?am) i dwa adresy przychodni specjalizuj?cy si? w ma?ych pacjentach. Poprawa by?a, po dobie nasta?a cisza, ale ca?y czas obserwowa?am Olafka. Rano w sylwestra prze?y?am szok, wygl?da? okropnie, osowia?y, powolny, futerko postrz?pione i 't?uste'.. jakby go co? bola?o. Od razu transporter i do OGONKA, najbli?sza mi klinika specjalizuj?ca si? w ma?ych gryzoniach.. Pani obejrza?a myszora dok?adnie, os?ucha?a, nie wykry?a nic w p?uckach cisza, zmartwi? j? tylko brzuszek, mia? twardy, 'wzd?ty'. Zostawi?am go tam na 2 dni, my?la?am ?e zostawiam go w dobrych r?kach jednak.. Przy odbiorze czeka?am na wej?cie do gabinetu blisko 2h, gdy ju? wesz?am Pani doktor nie potrafi?a mi powiedzie? co dok?adnie jest/by?o mojej myszce. Dosta?am lekarstwa do podawania do pyszcza + BioProtect do jedzonka i co? na wzmocnienie. Po 2 dniach widzia?am lekk? popraw?, rozrabia?, jednak to nie by? Olaf, schud? podczas pobytu w OGONKU, teraz te? mniej jad?. Nadal by? powolny, os?abiony. jednak nie prycha?, tr?bi?. Postanowi?am, ?e przejad? si? do innego lekarza, poleconego przez znajom?, która leczy u niego swoje myszki. Musia?am to z kim? skonsultowa?, bo nie wiedzia?am co robi?.. Opowiedzia?am o ca?ym przebiegu choroby, Pani od razu zastosowa?a leczenie (antybiotyki, steryd kroplówka? -> nie pyta?am wtedy o szczegó?y a szkoda, widzia?am po Pani doktor, ?e wie co robi i jest pewna co do leczenia myszki) Postanowi?ysmy ?e Olafek zostanie na 4 dni, antybiotyk jest tylko w zastrzykach a ja ba?am sie robi? mu zastrzyki.. Po 4 dniach by?a poprawa, jad? za dwóch, lata? po klatce.. Zosta? do 7 dni, przyjmowa? antybiotyk + jeden zastrzyk zrobi?am ju? w domu. Nie by?o znaku po chorobie.. Po 3 dniach od ostatniego zastrzyku, piatek wieczorem znów us?ysza?am gruchanie.. Sobota --> lekarz. Pani stwierdzi?a, ze to mo?e by? nawrót choroby. Nie chcia?am rozstawa? si? ju? z Olafem, postanowi?am zastrzyki robi? w domu.. Dodam ?e gdy Pani go os?ychiwa?a nic nie s?ysza?a. Obecnie podczas ostatniej kuracji przyjmujemy: przez dwa pierwsze dni rano i wieczór - Steryd, Furosemid co rano przez ca?y czas trwania kuracji - Baytril, Oxyvet do tego codziennie w jedzonku Immunoglukan i probiotyk. Podczas tego tygodnia Olaf si? nie zmieni? ,nadal jest aktywny, na ko?owrotku zasuwa, ma?a kuleczka, nie schud?, trzyma wag?, jedzonko wcina, tak samo jogurcik z lekarstwami. Klatk? sprz?tam mu prawie codziennie, by mia? czyste trociny i nie wdycha? swoich 'oparów'. Po 3 dniach gruchania przesta?y by? s?yszalne.. ale niestety dzi? znów s?ysza?am cichutkie.. zosta? nam jeszcze jeden zastrzyk.. dlatego postanowi?am tu napisa?, czyta?am tu sporo o tej chorobie, powik?aniach.. tu na forum te?, mo?e kto? co? pomo?e, zasugeruje co mog?abym zrobi? by mu pomóc.. bo tak naprawd? nie wiem co mu jest jak antybiotyki nie dzia?aj?, zaflegmienie, powik?ania, uszkodzenie uk?adu oddechowego?? Dzi?, b?d? jutro postaram si? zadzwoni? do przychodni i ustali? co dalej robimy z Olafkiem jak antybiotyk nie przynosi sukcesu, Pani doktor wspomina?a co? o inhalacjach? mo?e.. nie chc? go ju? ku?.. na skórze pod futerkiem czu? zgrubienia od zastrzyków, on i tak jak na swój wiek jest ma?y.. Kasumi - 2015-01-21, 13:03 spróbowa?abym jeszcze zrobi? RTG ewentualnie skoro choroba ci?gle powraca to mo?e antybiotyk jest za krótko podawany? teoretycznie po ustaniu objawów nale?a?oby jeszcze 5 dni podawa? wi?c mo?e za szybko kuracje by?y przerywane? inhalacje s? dobrym pomys?em, sama je stosuje jednak tylko w pocz?tkowych stadiach. W Twoim przypadku gdybym mia?a inhalowa? chyba zdecydowa?abym si? na gentamycyn?. Skarpetka - 2015-01-21, 13:07 Hej! Biedny ten Twój Olafek :C Pomy?la?am, ?e od razu Ci? poprosz?, ?eby? krótko jeszcze raz napisa?a tylko, przez ile dni i z jakimi przerwami by? antybiotyk, i czy ca?y czas ten sam, skoro byli ró?ni weci? Wtedy osoby, które znaj? si? tu bardziej, b?d? mog?y ?atwiej Ci podpowiedzie?, czy mo?e te przerwy mia?y w?a?nie wp?yw na niedoleczenie. aShadow - 2015-01-21, 13:27 Wygl?da jakby leczenie by?o za szybko przerywane i st?d nawroty. Próbowali?cie unidoxu? Dobrze dzia?a w przypadkach zaflegmienia. Kaomi - 2015-01-21, 14:02 Pierwszy antybiotyk przyjmowany by? przez 8 dni. Nie dopytywa?am si? co dok?adnie dostaje myszor bo i tak te nazwy niewiele mi mówi?, to by? mój b??d zda?am si? na Pani? doktor, nie szuka?am wtedy pomocy na forum, nie my?la?am, ?e moga by? nawroty.. po 3 dniach przerwy znów dosta? antybiotyki baytril, oxyvet.. wydaje mi si? ?e zosta?y zastosowane inne leki niz w przypadku pierwszego leczenia, po Pani mówi?a, ?e nie chce powtarza? poprzedniej kuracji tak szybko. te powy?sze kuracje by?y zalecane przez tego samego wet. teraz chodz? ju? tylko do tej przychodni. przed tym by?am w OGONKU, tam zasugerowano si? zachowaniem myszki i 'twardym brzuszkiem' jak to okresli? wet i w?a?nie na to dosta? lekarstwa. Dzwoni?am do przychodni, umówiona jestem na jutro wieczór. Nadal skrzeczy mój Olafek  Na pewno wspomne o unidoxie, dopytam si? o poprzednie leczenie i antybiotyki oraz d?ugo?? leczenia, co? jeszcze?? Nie chcia?abym zastrzyków, bo ma?y jest tak zestresowany.. ucieka ode mnie ju? jak go wyci?gam z domku, domy?la si? co go czeka
Jesli Wam to pomo?e, mog? nagrac odg?osy jakie wydaje.. mo?e to nie zaflegmienie, mo?e to co? innego ju?? aShadow - 2015-01-21, 14:09 Unidox to antybiotyk dla ludzi w tabletkach  Trzeba zetrze? na proszek. Ja daj? z miodem na przyk?ad.
Mo?esz robi? mu inhalacje, mo?esz dawa? mu abrosol/ambroksol/flegamin? dla dzieci. Mo?na te? podawa? herbapect, ale silniejsze s? syropy, które wcze?niej wymieni?am. Trzeba te? pomy?lec o poprawieniu odporno?ci. Mo?e immunodol w jogurcie? Warto te? poda? vibowit do poid?a. W jakim miejscu stoi klatka? I jak wygl?da? Bo to te? mo?e mie? znaczenie. Kaomi - 2015-01-21, 14:32
bardzo mnie to cieszy, nie chce ju? go ku?. domyslam si? ?e na recepte??
czy na pocz?tek mog? spróbowa? z herbapectem, posiadam ten akurat, czy lepiej flegamina? Co z dawkowaniem? Kiedy i jak cz?sto?! o flegaminie czyta?am, gdzie? tu na forum, a herbapect pierwsze s?ysz?.. Co do odporno?ci dostaje tabletk? w jogurcie, dosta?am od weta, powiedzia?a, ?e to jest immunoglukan tabletka dla psa, dostaje okruszek do jogurtu codziennie od pocz?tku kuracji, miseczke wylizuje do czysta. Teraz moje pytanie czy vibovit mog? do??czy? do poide?ka i dawa? jednoczesnie z t? tabletk??!! czy raczej nie miesza? i wybra? jeden z dwóch? Klatka stoi na stoliku, dok?adnie na ?rodku pokoju.. mieszkam w ma?ej kawalerce (jestem studentk?), jest to stara kamienica i teraz jest tu ch?odno, bo pomieszczenie jest wysokie. Raczej nie ma przeci?gów. Klatka jest w tym stylu http://e-sklep.kakadu.pl/...-kwadratowa.jpg plus oczywi?cie domek by mia? si? gdzie schowa?, ko?owrotek, zabawki by mia? po czym si? wspina?.. aShadow - 2015-01-21, 15:07 Po kolei
Tak, antybiotyk jest na recept?. Mo?esz dac najpierw herbapect. 2 kreski strzykawk? do pyszczka. Wa?ne jest ?eby syrop wykrztu?ny nie dawa? w porze spania myszy bo on bedzie po tym mocniej kas?a?. Mo?esz da? popo?udniem i na noc. Ten immunodol spokojnie mo?esz dawa? w nieco wi?kszych dawkach, z tego co wiem nie da si? przedawkowa?
Tak, vibowit do poid?a. Tyle, ?eby woda si? zabarwi?a, wod? trzeba codziennie wymienia?. Spokojnie mo?na ?aczy? z innymi lekami, bo to witaminy. A jakby spróbowac przestawi? klatk?? Mo?e tam jest jednak jaki? przeci?g, bo to, ?e on tak czesto choruje jest podejrzane. Kaomi - 2015-01-21, 15:18 Zaraz lec? do apteki po vibovit dla dzieci!! Klatk?, te? przestawi?.. bardziej j? schowam gdzie? przy ?cianie.. i herbapect te? zaraz dostanie, tylko ja mam z nim ma?y problem zawsze, bo on z r?czki ?adnych smako?yków nigdy nie chce je??, jedzonko bierze tylko z miseczki.. do pyszczka te? mia?am problemy z dawaniem strzykawk?.. mimo wszystko dzi?kuj? za rady! sa na prawd? pomocne. Milagros - 2015-01-21, 15:19 Polecam unidox, to lek dla ludzi. Wet wystawia recepte idziesz do apteki i kosztuje ok 10 zl. Dawka dla takiej myszki jest naprawde micro kawaleczek doslownie sie odlamuje mozna rozpuscic w strzykawce i podac do pyszczka. Czasem niestety to za malo. Ja stosuje takie cos ze pol tabletki rozpuszczam w poidelku i zmieniam codziennie po tygodniu mysz powinna byc zdrowa.... Jesli to nie pomoze mozliwe ze ropnie na plucach sie porobily. Albo moze ma obrzek pluc ?? w tedy pomocne sa sterydy na zniejszenie obrzeku. Caly czas trzeba robic zastrzyki z soli fizjologicznej lub ringera (ok 4zl buteleczka ) Kaomi - 2015-01-21, 15:33 ropnie na p?ucach? obrz?k p?uc?? brzmi koszmarnie... da si? to jako? rozpozna?? zdiagnozowa??? w przeci?gu 2tyg i ostatniej kuracji wyst?pi?o tylko te odg?osy.. Olaf zachowuje si? normalnie, normalnie je i oddycha. Normalny rytm, powoli nie ?aden przyspieszony. Kupki, siusiu te? ok. Kasumi - 2015-01-21, 17:17 ropnie na p?ucach wyjd? tylko przy sekcji. serio je?li nie pomo?e unidox (w tym przypadku ok 2 tygodni stosowania, 2 razy dziennie), spróbowa?abym zrobi? RTG. Ja swoj? mysz leczy?am na przezi?bienie ok miesi?ca, by?y i poprawy i pogorszenia, na koniec by?o tylko gorzej, zrobi?am prze?wietlenie i si? okaza?o ?e nie jest przezi?biona a choruje na serce. Kaomi - 2015-01-21, 17:51 to raczej nie serducho.. móg? si? zarazi? od myszek kole?anki jaki? wirusem. mieszka? u niej tydzie? i przebywa? w tym samym pomieszczeniu co jej myszki. w tym okresie jej myszki zacz??y chorowa?. jej te? nie mog? zosta? wyleczone, nadal choruj?.. maj? takie same objawy co Olaf. nie wiem czy to mo?liwe, bo prychanie Olafa wysz?o dopiero po miesi?cu. Wet mówi, ?e po podró?y mog?a spa?? jego odporno??, ?e to ca?y czas w nim siedzia?o i wtedy choroba uderzy?a.. aShadow - 2015-01-21, 17:52 No to mo?e to by? myco.... czego nie ?ycz?. Kaomi - 2015-01-21, 18:06 myco ... co?? teraz jestem zielona i nie wiem o co chodzi?! 
|
||||||||||
