Ja kiedys zrobi?am co? podobnego jak Derdiana666 jednak mój domek by? bez drabinki, poniewa? w klatce posiadam mase sznurków, po ktorych myszki wchodzi?y do kokosa. Niestety u mnie nie zda?o to egzaminu Myszki z kokosa zrobi?y sobie kuwet? Od tamtego momentu podczas gdy puszczam je po biurku/?ó?ku, k?ad? obok nich tego samego kokosa, dzi?ki czemu myszy nie za?atwiaj? mi si? na meble, nie wiem jak je tego nauczy?am, chyba zadzia?a? zapach
_________________ "?le czy dobrze, oka?e si? pó?niej. Ale trzeba dzia?a?, ?mia?o chwyta? ?ycie za grzyw?. Wierz mi, ?a?uje si? wy??cznie bezczynno?ci, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, cho? niekiedy przynosz? smutek i ?al, nie ?a?uje si?."
Ostatnio zmieniony przez Sasza286 2012-07-16, 15:04, w całości zmieniany 1 raz
Zaopatrzy?am si? w kokos. Teraz Pan Kokos czeka na Pana Wiertark?. Biedny, nie wie co Pan Wiertarka mu zrobi . Co do wcze?niejszych postów, to odno?nie octu, nie u?ywa?abym. Wyparza?am tykw? (pal licho, ?e si? okaza?o, ?e tykwa by?a sple?nia?a), rodzina mnie bardzo znielubi?a za zapaszek w ca?ym domu. Serio, jest dusz?cy. W domu pachnia?o jak w ciemni fotograficznej. Czyta?am, ?e niektórzy podaj? myszkom kokosowy mi??sz (w niewielkich ilo?ciach), czy kto? praktykowa??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Nizer 
sznurki b?d? splecione w takie warkocze zeby by?y wytrzyma?e jak liny i bedzie to jak domek w egzotycznym miejscu 
Myszki z kokosa zrobi?y sobie kuwet? 
. Co do wcze?niejszych postów, to odno?nie octu, nie u?ywa?abym. Wyparza?am tykw? (pal licho, ?e si? okaza?o, ?e tykwa by?a sple?nia?a), rodzina mnie bardzo znielubi?a za zapaszek w ca?ym domu. Serio, jest dusz?cy. W domu pachnia?o jak w ciemni fotograficznej. Czyta?am, ?e niektórzy podaj? myszkom kokosowy mi??sz (w niewielkich ilo?ciach), czy kto? praktykowa??
. Tylko nie du?o, bo to sam t?uszcz jest.