Wysłany: 2015-04-28, 07:21 Mysz ?ysieje i nie ro?nie Myszy: Jingles
Witam. okolo 1,5 miesiaca temu kupi?am 3 myszki. 2 z nich rozwijaja sie prawid?owa. niestety jedna wgl nie rosnie i zacze?a ?ysie?. Wiem powiecie idz do weterynarza, wiem ma taki zamiar niestety praca w tym tyg nie pozwala na odwiedziny. Wiec pytam bo moze ktos mial podobny problem i wie cos na ten temat. Z góry dzi?kuje
Wydaje mi si?, ?e w takim przypadku pomo?e tylko wizyta u dobrego weta od gryzoni, je?li masz takiego w okolicy. Wy?ysienia mog? by? objawem paso?ytów czy grzybicy. Najlepiej by by?o gdyby? wstawi?a zdj?cie tej myszki, mo?e osoby które maj? wi?ksze do?wiadczenie co? by podpowiedzia?y, ale bez weta si? nie obejdzie. Czasem zdarza si?, ?e jaki? osobnik ze stada wygryza sier?? drugiej myszce, ale w tym przypadku w?tpi?, by tak by?o. Je?li mysz jest dodatkowo mniejsza, drobniejsza od pozosta?ych, mo?e mie? obni?on? odporno?? albo po prostu tak ma. Zdarzaj? si? takie osobniki w stadkach, po prostu mniej wyro?ni?te, ja takiego te? mam.
Je?li wyst?puje silny ?wi?d i widzisz, ?e tych miejsc ?ysych robi si? wi?cej, to nie zwleka?abym, najlepiej jak najszybciej wdro?y? leczenie.
_________________ **~"Kocham ludzi wci?? silnie lecz mocniej Natur?." ~**G.Byron
Jedno zdj?cie dodane z przed dwóch tygodni (dla porównania), jednak zdj?cie myszki nie oddaje rzeczywistego ?ysienia myszki, w rzeczywisto?ci jest bardziej ?ysa. Niestety w pobli?u nie mam weterynarza zajmuj?cego sie gryzoniami.
ciekawe rzeczy, ?e w okolicy nie ma weterynarzy znaj?cych si? na gryzoniach chocia?by do Katowic to pani ma a? tak daleko? zreszt? je?li mysz jest w takim stanie i to od d?uzszego czasu to dlaczego nie pójdziesz do jakiegokolwiek weta? grzybic? czy paso?yty jest w stanie leczy? chyba ka?dy, to nie musi by? ?aden super specjalista od gryzoni
_________________ I think i've reached that point where giving up and going on are both the same dead end to me.
Pomogła: 34 razy Wiek: 40 Dołączyła: 31 Paź 2012 Posty: 2081 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-04-28, 18:50
Mysz jest ewidentnie chora, i obawiam si? ?e bez szybkiej interwencji, zbyt d?ugo si? ni? nie nacieszysz...
Tutaj masz temat o polecanych weterynarzach mo?e jednak znajdziesz w niedalekiej okolicy odpowiedniego lekarza -> http://www.myszy.info/vie...ych+weterynarzy
_________________ ?ycie to nieustanne cierpienie, a potem si? umiera.
ankax3 gdyby? chcia?a mam namiary na ?wietnego weta w Chorzowie i drugiego w Katowicach jak najszybciej musisz zabra? ma??, dla nas jeden dzie? to chwila, a dla myszy znaczna cz??? ?ycia.
A ja nie polecam "ka?dy wet". "Ka?dy wet" to ostateczno??, kiedy w pobli?u naprawd? nie ma weterynarza znaj?cego si? na gryzoniach. Swego czasu je?dzi?am z myszami do miejscowo?ci oddalonej o 100 km, bo jak miejscowy weterynarz zakropi? myszce lek na paso?yty, to lek wypali? jej skór? do ?ywego mi?sa.
Nie zrozum mnie ?le, lepiej taki weterynarz, ni? ?aden, ale jednak jak masz mo?liwo??, dla dobra zwierz?cia lepiej jecha? do kogo?, kto si? zna. Koszta leczenia myszki nie s? ogromne.
Myszka ma tylko ciebie, sama sobie nie pomo?e.
Co do myszki, u jednej z moich myszy tak wygl?da? zaawansowany ?wierzb, ale mo?e nie jest tak ?le, ja wsz?dzie widz? ?wierzb, bo leczy?am z niego myszy przez pó? roku Drapie si??
angus : w?a?nie ze sie nie drapie. Dziekuje wszystkim za odpowiedzi, dzis moj ch?opak zabierze ja do weterynarza.
[ Dodano: 2015-04-30, 15:07 ]
Okaza?o si? ?e to zapalenie skóry, zosta?y jej podane krople a jak sie nie poprawi to mam si? z ni? pokaza? w nast?pnym tygodniu. Jeszcze raz wielkie dzi?ki wszystkim za pomoc
Cze??, pojawi? si? problem u mojej drugiej myszorki - zacze?a tracic sier?? z lewej strony pyszczka, praktycznie juz pod uchem i z boku pyszczka obok oka nie ma siersci. Czyst? skór? jej wida?, zadnych pogryzien czy czegokolwiek, wet powiedzia?, ?e mog?a sobie wydrapa?, ale to by?o jak nie miala tylko za uchem - teraz ma na pó? twarzy
Od pocz?tku mieszka w trocinach i spi w kokosie z sianem i nigdy jej sie takie co? nie trafilo? Mam sie zacz?c martwi?? Czy uzna? ze tylko wydrapa?a?
Wysłany: 2015-05-20, 20:52
Myszy: Za TM: Zag?oba, Skrzetuski, Bohun
Nawet, je?li wydrapa?a (co chyba si? cz??ciej zdarza ni? samoistne ?ysienie, ale mog? si? myli?), to mia?a powód: bo j? sw?dzia?o. Zw?aszcza, ?e piszesz, ?e jest ju? spory ubytek sier?ci. Lepiej skoczy? do weta.
Cz?sto si? drapie? I od "od pocz?tku mieszka w trocinach" znaczy od kiedy/w jakim jest wieku?
Na moje oko to ona sie praktycznie nigdy nie drapala kiedy ja obserwowalam raz moze sie drapnela, obie sie cz?sto ganiaj? tak ze piszcza ale tylko ganiaj? nie widzia?am ani nie s?ysza?am ?adnych walk mi?dzy nimi. W tamtym tyg. Bylam u weta i mia?a tylko za uchem teraz prawie na pól pyszczka. Mam ja od 9 stycznia wiec od tego momentu nic sie nie dzialo.
Ostatnio zmieniony przez aibon 2015-07-01, 18:36, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach