[29tekiga]

Porad?cie, Mój narzeczony odk?d pami?tam jest fanatykiem sportów zimowych. Narty, snowboard i wszystko inne. Jeste?my razem ju? 3 rok i zawsze w po nowym roku zabiera? mnie ze sob? do Francji albo Szwajcarii na tydzie? gdzie on je?dzi? na desce, a ja siedzia?am w pokoju hotelowym i pi?am wino. Nie do??, ?e wynudzi?am si? na takim "urlopie" niesamowicie, to jeszcze nie mia?am ?adnego po?ytku z mojego faceta, bo on wracaj?c wieczorem nie mia? si?y nawet na spacer. Dlatego w styczniu 2017 znowu jedziemy do Francji, ale tym razem mój upar? si?, ?e kupi mi narty i mam je?dzi? z nim i ?e na pewno b?dzie mi si? podoba?o. G?upio mi troch? mu odmawia?, bo to jego pasja, ale czy macie jakie? rady, ?eby na ten urlop jecha? mo?e tam, gdzie ja chc?? Niekoniecznie tam, gdzie on? Przecie? ja te? mam prawo wybiera?, gdzie sp?dzimy jedyny urlop w roku.

[Rafaleek899]

A mo?e warto w tym temacie rozezna? si? w?ród znajomych? Moim zdaniem to jest naprawd? do?? dobre rozwi?zanie

[juliak0101]

We? go na sanki. Najwa?niejsze aby?cie sie razem ze sob? dogadywali w tych sportach.