W temacie "Cze?? wszystkim!" pisa?em, ?e gdy kupowa?em samiczki to by?a d?uga historia i chc? wam o tym opowiedzie?.
Gdy By?em w Grecji zdech? mój Szachmacik wi?c kupi?em 2 samiczki.
Gdy w?o?yli?my je do klatki jedna z myszy dosta?a ADHD i po czym zacz??y walczy?.
Okaza?o si?, ?e to samiec!!!
Pojechali?my do sklepu by j? wymieni? a okaza?o si?, ?e bez paragonu nie mo?na wymieni?!
Na szcz??cie pan, który nam sprzedawa? by? bardzo mi?y i znalaz? nasz paragon w ?mietniku Uda?o si? wymieni? i teraz u myszek jest spokój.
Wysłany: 2010-11-12, 19:07 Nowa ?ció?eczka, czyli papier w roli g?ównej Myszy: Brak
Dzisiaj postanowi?am da? myszkom potargan? chusteczk? do domku, bo przeczyta?am tutaj na forum, ?e dzi?ki temu jest im cieplej itd.
Wi?c potarga?am chusteczki, wyj??am domek i wsadzi?am tam papier. Myszki bacznie mi si? przygl?da?y W?o?y?am domek i powiedzia?am:
- Hej. Macie papierek!
A one pow?cha?y i zacz??y powoli znosi? po jednym kawa?eczku do k?ta, a? w ko?cu Dixi dosta?a jakiego? transu i chodzi?a tak szybko ?e ledwo co j? widzia?am ! Po jakim? czasie wzi??a jaki? kawa?ek, podesz?a do kupki i zacz??a si? wraca?, a w po?owie drogi, tak jakby przypomnia?a sobie o tym, ?e nie od?o?y?a i si? wróci?a
To by?o ?wietne prze?ycie patrze? si? na takich pracusiów. Po chwili napi?y si?, a Bris posz?a je?? , a Dixi najpierw si? umy?a a potem posz?a spa? . Si? zm?czy?y
Wysłany: 2011-02-24, 20:07
Myszy: Bubcia,Orzeszek[samiczka inaczej br?zik ;p],Bia?a (mia?a by? pysia ale nikt tak do niej nie mowil :) M?odziutka pche?ka :D
To mo?e ja sie teraz wypowiem . Mo?ecie uzna? ?e to nie jest do ko?ca mysia historia , a jednak co? w tym stylu...
Otó? zawsze rano , gdy ide do szko?y to siedz? kawki na balkonie (ptaki) przylatuj? tu od jakiego? czasu nie wiedzialam z jakiego powodu...Prawdopodobnie przychodz? tu po to by popatrze? na myszaki Rano w klatce jest jeszcze ruch dobrze ?e ogony ich niewidz? troche by by?y zmartwione
Wysłany: 2011-02-25, 17:38
Myszy: Bubcia,Orzeszek[samiczka inaczej br?zik ;p],Bia?a (mia?a by? pysia ale nikt tak do niej nie mowil :) M?odziutka pche?ka :D
Na parapecie nie trzymam bo parapet za krótki myszki stoj? tak ?e jest mo?liwo?? patrzenia na nie ale ?wiat?o dzienne nie dosi?ga by je razi? . Chyba najpro?ciej , przepraszam za OFF'a
Wysłany: 2011-03-26, 18:03
Myszy: Wiktorek [*], Fabianek [*] i Ahmed [*]
Historia pewnych dziewczyn o chomikach. Uzna?y je (te historie) za ?mieszne.
1)ma chomika syryjskiego polozylam go na biurko a on weszedl do drukarki nie moglam go wyjac nie chcialam go wziac za glowe bo by piszczal i by moglo mu sie cos stac no ale wzielam ogorka a on nie chcial no i go w koncu wyciagnelam troche go mocniej przycisnelam ale nie piszczal skonczylo sie na tym ze mial tylnia lapke od tuszu musialam ja wyczyscic walilam juz z tym ze drukarka mogla sie zepsuc wazny dla mnie chomik bo go pokochalam choc mam go prawie dopiero 2 tyg. a najsmieszniejsze jest to ze moja siostra starsza przyszla i pokazala mi od gory jak to mozna otworzyc i to nie jest trudne chomika bym wyciagnela szybko a tak przez taka mala szparke o dl. 6 cm reka mi sie ledwo miescila
2)Moja by?a taka, jak oko?o pó? roku temu wci?gn??am przez przypadek chomika odkurzaczem, gdy sprz?ta?am pi?terko ( ) ; D Ca?e szcz??cie ?elkowi nic nie sta?o, lecz z bia?ego futerka zrobi?o si? szare.
je?li nawet jest prawdziwe, a ju? bardziej to z drukark?, to te dziewczyny zachowuj? si? nieodpowiedzialnie. Zwyk?y sadystki
[ Dodano: 2011-03-26, 18:36 ]
SponGeBob napisał/a:
To mo?e ja sie teraz wypowiem . Mo?ecie uzna? ?e to nie jest do ko?ca mysia historia , a jednak co? w tym stylu...
Otó? zawsze rano , gdy ide do szko?y to siedz? kawki na balkonie (ptaki) przylatuj? tu od jakiego? czasu nie wiedzialam z jakiego powodu...Prawdopodobnie przychodz? tu po to by popatrze? na myszaki Rano w klatce jest jeszcze ruch dobrze ?e ogony ich niewidz? troche by by?y zmartwione
oczywi?cie ptaki uwielbiaj? gapi? si? na myszki.
Ja sama mam papugi, obok myszk?. Zawsze gdy tylko myszka wyjdzie co? zje?? na pi?terko papugi wpadaj? w sza?. Chc? jak najszybciej si? do niej dosta?, przy czym ?piewaj? wniebog?osy. Pierniczek cz?sto ma otwieran? klatk? i chodzi sobie po stoliku, na którym jest jego klatka i papuzia, wspina si? na gór? ich klatki i potrafi je ogl?da? godzinami.
Wysłany: 2011-03-26, 22:21
Myszy: Wiktorek [*], Fabianek [*] i Ahmed [*]
Myszata, mo?e i nie prawdziwe ale smutne. Ja gdybym chomika odkurzaczem wci?gn??a to od razu do weta bym lecia?a ?eby tylko sprawdzic czy nic mu nie jest (i oczywi?cie leczyc jakby co? si? dzia?o)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach