Wysłany: 2012-11-18, 11:44 Od kiedy samiec mo?e zap?odni? samiczk? ?
A wi?c w akwarium mam 3 myszy. Do niedawna my?la?am ?e wszystkie to samiczki. Jednak?e jeden z nich(najmniejszy) okaza? si? samcem je?li kto? nie widzia? jego zdj?? to wyglada tak:
http://imageshack.us/phot...djcie0334d.jpg/
Pozna?am ?e jest samcem poniewa? ma malutkie j?dra, ?wietnie si? dogaduje z samiczkami. I teraz jest problem, co powinnam zrobi?? Boj? si? ?e je?eli takiego ma?ego wsadz? do innej klatki to on sobie nie poradzi a tak to zawsze z nimi ?pi i sie ogrzewaj?... Czy powinnam ju? je rozdzieli?? Czy nie zdechnie?
Pytam poniewa? kilka lat temu mia?am bardzo podobn? sytuacj? ?e mia?am male?kiego chomika i by? chyba zbyt ma?y ?eby sobie poradzi? i po prostu zdech?...
od 30 dnia zycia generalnie juz moze zapldonic , pytanie czy samica jest na tyle mala ze da rade lub czy ma wiecje niz te 30 dni , myszy osiagaja dojrzalosc plciowa pomiedzy 27-33 dniem zycia
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
To ma?e cu? którego zdj?cie wklei?am to samiec .
Generalnei boj? si?, ?e jak go nie rozdziel? od samiczek to je zap?odni. Lub ?e go rozdziel? i sobie nie poradzi..
Na ile on Wam wygl?da? Wstawi? wi?cej zdj???
nie widze zeby sobie mial nie poradzic to juz prawie dorosla mysz , rozdzielaj i licz na cud by nie bylo mlodych ;)bo wyglada na wiecej niz miesiac zycia
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Frufru [Usunięty]
Wysłany: 2012-11-18, 12:31
No i pi?knie. Trzymasz samca z samicami i nie wiesz, czy sobie "poradzi" w samotno?ci. A to podstawowa wiedza! Samce mog? ?y? w samotno?ci, a samice mog? zosta? zap?odnione "od zaraz" je?li s? dostatecznie du?e. Dlatego ja bym, podobnie jak Lilith, zaleca?a modlenie si? o cud, bo je?li ka?da z samic jest w ci??y (a zapewne s?) to b?dziesz mie? blisko 30 myszy. O ile donosz? ci??e, a m?ode nie zostan? w po?owie ze?arte.
Ten myszor ma miesi?c jak nic, tak?e rozdziel go jak najszybciej. On sobie bez kole?anek poradzi, teraz pytanie, jak one sobie w ci??y poradz?.
Na przysz?o?? - je?li sama nie jeste? w stanie od razu rozpozna? p?ci myszy ani stwierdzi?, czy s? w odpowiednim wieku ?eby poradzi? sobie samodzielnie, to nie kupuj w zoologu, tylko zdaj si? na wiedz? do?wiadczonego hodowcy. Unikniesz takiej sytuacji jak teraz.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Frufru [Usunięty]
Wysłany: 2012-11-18, 12:57
Ja tu zaczynam s?dzi?, ?e powinno si? prowadzi? kampani? "trzymaj myszy ze sklepu oddzielnie dopóki nie potwierdzisz ich p?ci". Czasu nie cofniemy ale mo?emy zapobiec dalszym problemom...
Sk?d wiesz, ?e nie s?? Jeszcze dzi? z nimi siedzia?, wi?c nawet w nocy móg? je zap?odni?.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Frufru [Usunięty]
Wysłany: 2012-11-18, 13:12
coconutt napisał/a:
One nie s? w ci??y
Spoko, poczekamy to par?na?cie dni i b?dzie wiadomo. Ale prawdopodobie?stwo jest... spore.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
.
Trzymasz samca z samicami i nie wiesz, czy sobie "poradzi" w samotno?ci. A to 
