W??e od czasu do czasu potrzebuj? ?ywego jedzenia.
Przykro, ?e to widzia?a? ale takie jest ?ycie. Nie jestem za tym ale w??e te? co? je?? musz?. Wiele ludzi idzie do zoo sklepu i kupuje myszy specjalnie dla paj?ków i w??y. U mnie si? nie zdarza ale ja te? b?d? mia?a, ?yw? karmówk? dla paj?ków. Karaczany.
W??e od czasu do czasu potrzebuj? ?ywego jedzenia.
Nie potrzebuj? ?ywego jedzenia. Wcale.
Owszem, musz? je?? np. myszy, ale przed podaniem ich w??owi taka mysz powinna by? humanitarnie u?piona, a dopiero potem podana. A nie na ?ywca.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Pewnie, ?e nie chcia?, przecie? to poniek?d by?by dodatkowy koszt... Eh
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Co do Kakadu... nie polecam Kakadu w Poznaniu w Galerii Malta. Sama mam stamt?d jedn? mysz, od razu polecia?am do weta, chora. Na szcz??cie dopiero zarazi?a si? robactwem, wi?c uda?o si? j? wyleczy?. Ostatnio by?am w Kakadu po trociny i zerkn??am na myszy. Samce trzymane z samicami, wszystkie myszy chore, maj? ?wierzb, drapi? si?, maj? ubytki w sier?ci. Dodatkowo zauwa?y?am u czterech samic czop kopulacyjny (akurat biega?y na zmian? w ko?owrotku). Strasznie zaniedbane - wybior? si? tam nied?ugo, bo oczywi?cie trocin nie mieli akurat tego dnia i zastanawiam si?, czy podrzuci? jakie? ulotki czy po prostu porozmawia? ze sprzedawcami na spokojnie, ?eby wyja?ni? im, co robi? ?le i pomóc maluchom...
Wysłany: 2013-03-10, 18:09
Myszy: Mysia Mysia, Miska, Borsuk, Pan Pche?
Laraine napisał/a:
bercia289 napisał/a:
W??e od czasu do czasu potrzebuj? ?ywego jedzenia.
Nie potrzebuj? ?ywego jedzenia. Wcale.
Owszem, musz? je?? np. myszy, ale przed podaniem ich w??owi taka mysz powinna by? humanitarnie u?piona, a dopiero potem podana. A nie na ?ywca.
Owszem, potrzebuj?. Niektóre gady da si? nauczy? jedzenia truposzy, ale nie wszystkie (przede wszystki mam tu na my?li poszczególne osobniki). "Humanitarnie u?piona" by? w?a?nie nie powinna, chyba, ?e kto? zamierza swoj? w??yn? karmi? strutym pokarmem Tym bardziej, ?e w naturze w??e poluj?, a tyle si? mówi o podawaniu zwierz?tom pokarmu w mo?liwe najbli?szy naturze sposób.
Fajnie, ?e dbamy o myszy i u?wiadamiamy innych, co do potrzeb i wymaga? gryzoni, ale by?oby te? dobrze, gdyby osoby najwyra?niej maj?ce ma?o poj?cia o gadach nie wypowiada?y si? tak stanowczo i tonem znawcy
...Tym bardziej, ?e w naturze w??e poluj?, a tyle si? mówi o podawaniu zwierz?tom pokarmu w mo?liwe najbli?szy naturze sposób...
No to my naszym myszkom te? nie powinnismy sypa? karmy do miseczki, bo w naturze jedz? inaczej
Dla w??a trzymanego w domu warunki nie s? naturalne, jak dla mnie s? wr?cz tragiczne, bo trzymanie osobnika 1,5m w terrarium 1 m, tak ?e ten biedak nie mo?e si? wyprostowa? nie jest chyba dla w??a mi?ym prze?yciem ?ycia. Za to jak s?ysz?, ?e w?a?ciciel kocha w??e, to szeroko otwieram oczy ze zdziwienia... no, ale ja tego nie rozumiem, bo nie mam, mnie jest szkoda tych zwierzaków, bo mnie sie wydaje, ?e one potrzebuj? przestrzeni...
Ciekawe czy w zoo podaj? tygryskom, lwom...?yw? karmówk? np jelenia, aby nie zabic instynktu polowania? Po co dba? o instynkt, gdy warunki s? sztuczne i ten instynkt nie jest ju? potrzebny? No ale to juz jest problem innego forum i innych w?a?cicieli... Ka?dy ma co lubi
Ell sie? kakadu dobrze wie ?e ma myszy trzyma? rozdzielnie, prawie ka?de kakardu to "rzekomo" robi ;P no wiem by?am w tej Malcie... pora?ka z 40 myszy w takich malych pomieszczeniach
Kiedy ja tam kupowa?am Delt?, by?y w lepszym stanie i by? dwa osobne pomieszczenia na myszy, a teraz wszystkie do jednego wrzucili, a chomiki rozdzielili do trzech osobnych i pewnie nawet nie p?ciowo...
Wysłany: 2013-03-11, 19:05
Myszy: kolczatki, mastomysy, tanki i szczurki :)
Sprzedawca chyba nie wiedzia?, ?e i dla w??a mo?e si? to sko?czy? gro?nie.. Ale je?li ch?opak kupi? myszk? w zoologu i mu si? rozmno?y?a, to dosta? dobr? nauk?, co si? z zoologicznymi myszami robi..
Ps. mówi si?, ?e nie powinno si? podawa? paj?kom myszy.. o.O
Krieglein
Za znawc? si? nie uwa?am, bynajmniej, natomiast dr??? temat z osobami które od dawna maj? zwierz?ta terrarystyczne - ró?ne - tak?e wiem co mówi?, mo?na poda? martw? mysz , a humanitarne u?miercenie nie znaczy wy??cznie podania jakiego? specyfiku
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Wysłany: 2013-03-14, 15:41
Myszy: kolczatki, mastomysy, tanki i szczurki :)
Laraine, dok?adnie. Je?li chodzi o mro?one oseski, to wiem od bardzo do?wiadczonego terrarysty, ?e wcale nie jest trudno przekona? do nich w??a. Je?li jednak w?? jest stale karmiony bieguskami to niestety niewiele mo?na zmieni?, ale mo?na u?mierci? mysz w humanitarny sposób, np. przez UMIEJ?TNE przerwanie kr?gu szyjnego - mysz nawet nie zorientuje si?, ?e umar?a. Ale niestety ten sposób jest najcze?ciej ?le wykonywany, bo niektórzy si? nie znaj? i maj? gdzie? czy zwierzak cierpi czy nie. A do?wiadczony terrarysta zna si? nawet na gryzoniach, bo od zdrowia karmówki zale?y tak?e zdrowie jego gada.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach