Ja chyba uodporni?am si? na ten zapach i jako? niespecjalnie go czuj?, czasami mocniej, ale to zale?y od dnia. Mimo czasem pojawiaj?cego si? smrodku i tak twierdz?, ?e jest najcudowniejszym zwierzaczkiem. Co ciekawe najbardziej ?mierdzi, jak mysz si? budzi i wychodzi ze swojej "dziupli". Którego? razu siedz?c w drugim pokoju poczu?am, ?e mysz wsta?.
Moja mama jak przyje?d?a do mnie, to od razu marudzi, ?e myszem ?mierdzi i nied?ugo wszystkie moje rzeczy te? prze?mierdn?. Natomiast jaki? czas temu mysz sp?dzi? 6 dni u m??a siostry, która ju? drugiego dnia nazwa?a go obrzydliwym ?mierdziuchem, za? jego zapach porówna?a do brudnych skarpetek. Rano zanim do niej trafi? wszystko dok?adnie wyszorowa?am, 2 godziny pó?niej wioz?c mysza samochodem, siedzia?am obok niego i czu?am jak ?mierdzi. Wydaje mi si?, ?e to by?o ze stresu i ?e to jednak mysz ?mierdzi a nie jego mocz.
_________________ Za T?czowym Mosteczkiem jeste? Ty, moja jedyna i najdro?sza, sp?dzi?am z Tob? najpi?kniejsze 3 lata i 9 miesi?cy, kiedy? spotkamy si? tam i ju? zawsze b?dziemy razem! (Pami?ci sunieczki Nuteczki), do??czy? do Ciebie Pako, jedyny i wyj?tkowy, zaopiekuj si? nim
...pow?chaj mysz, ona prawie nie ma zapachu, za to jak zsika si? na r?k?, to nie sposób tego zmy?
Dok?adnie tak mia?am z Wektorkiem - zapach siu?ków pozostawa? na mojej r?ce przez kilka dni i ?adne mycie nie pomaga?o Wielokrotnie w?cha?am mysz? i zero zapachu, tylko pachnia?o znaczenie terenu po kropelce siusków . Natomiast zupelnie inaczej jest z samiczkami - nawet jak zsikaj? si? pe?nym strumieniem, to po umyciu r?k nic nie czuj? - zapach znika jak kamfora
Jest te? druga strona medalu - o Wektorze zawsze powiem "to by? mój ma?y przyjaciel", a podobnego zwrotu nie u?yj? nawet do najwspanialszej samiczki - to jest zupe?nie co? innego
dla mnie myszy pachn? trocinami, uwielbiam je w?cha?
Nie wszystkie mamy tak maj?, bo ja np tak nie mam, no ale ja jestem wyj?tkiem potwierdzaj?cym regu??
Ja my?l?, ?e nam myszofanom zapaszek nie przeszkadza - my patrzymy na nasze mychy sercem, a nie nosem. Dla mnie np ?mierdz? psy - czasem w windzie chcia?abym zatka? sobie nos , w dodatku goni? moje wiewiórki, a w?asciciele nie sprzataj? po nich kup i ?atwo jest wdepn?? w co? mi?kkiego - to dopiero jest masakra, a nie sliczny i kochany zapaszek naszych maluszków My sprz?tamy po naszych myszkach i z mysiego pyszczka nie leje si? paskudna ?lina
Dla mnie te? psy ?mierdz? i to mocno. Jak kto? ma psa, to dla mnie w ca?ym domu ?mierdzi. A zapach myszki da si? wytrzyma?. Chwila wietrzenia pomieszczenia i na jaki? czas spokój.
Na szcz??cie moja mama pomimo narzekania, ?e mysz ?mierdzi lubi malucha i zawsze pyta si? co u niego (chyba widzi ile rado?ci daje mi to ma?e stworzonko).
Mój pies mieszka sobie w budzie na polu Najbardziej nie lubi? jak pachnie, gdy jest mokry [fuu..] xD Wszystkim moja myszka ?mierdzi [no nie dziwne, mam samca xD] ale ja jej nie czuj? .
Czyli co dwa tygodnie takie gruntowne sprz?tanie, ?e wymiana trocinek, mycie wszystkiego itp.?
Je?eli naprawd? to jestem w niebie. A tyle si? naczyta?am ?e trzeba sprz?ta? co 3-4 dni...
samcom... ewentualnie przy du?ym stadzie to i owszem. Natomiast 2 samice w takiej klatce to mo?e i do dwóch tyg. by by?o ok, ale ja bym chyba co pó?tora sprz?ta?a, tak na wszelki wypadek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach