Wiek: 34 Dołączyła: 25 Lut 2007 Posty: 81 Skąd: Warszawa City
Wysłany: 2007-02-26, 15:22
Mój kolega dzi? si? ze mn? przedrze?nia?, ?e karmi swojego warana z Komodo(oczywi?cie nie ma ?adnego warana bo on oszukuje ) myszkami chi?skimi pomidor, po pierwsze, ?e mysie chi?czyki NIE ISTNIEJ?, po drugie waran to pr?dzej jego by zjad? ni? takie mysie, po trzecie to k?amca
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-02-27, 09:44
Myszy: tak
"Pokarm
Wi?ksze kr?gowce, g?ównie ptaki i ssaki (konie, bawo?y wodne, ?winie, jelenie, kangury) odnotowano tak?e kilka ?miertelnych ataków na ludzi, warany s? tak?e kanibalami. Warany z komodo nie maj? wrogów naturalnych w ogniwie pokarmowym, jedynym zagro?eniem dla m?odych waranów s? doros?e osobniki."
wikipedia.org
Wysłany: 2007-03-04, 13:25 Mysz jako pokarm dla gadów
W?a?nie rozmawiam z moim koleg? na gadu gadu. Pochwali? mi si?, ?e ma ma?ego w??a. Zaniepokojona zapyta?am, czym go karmi. Jego odpowied? mnie wstrz?sn??a... odpowiedzia? ?e mysimi noworodkami O.O
To okropne!
?ukash 13:07:06
a ja si? bawie w hodowle w??y
?ukash 13:07:10
dok?adnie w??a
?ukash 13:07:22
no i troche mnie zaczyna wnerwia? no ale có?
ja1 13:07:31
a jakiego masz weza?
?ukash 13:07:48
zbo?ówke
ja1 13:08:23
nie wiem jaki to...
?ukash 13:08:24
taka fajna malutka
?ukash 13:09:08
wpisz w google W?? zbo?owy albo Elaphe guttata
ja1 13:09:14
mom?cik
ja1 13:09:18
a co je ten w???
?ukash 13:09:29
myszy
?ukash 13:09:41
obecnie noworodki mysie
ja1 13:09:59
to ju? go nie lubie! Przecie? to okropne!
?ukash 13:10:56
Wole mie? w??a ni? jakie? ma?e ob?liz?e myszy
Chyba go zamorduje jak spotkam...
_________________ Myszki s? the best
Moje myszki:
Od 11.12.2006r - Grubasek
Od 13.12.2006r - Tamahome vel. Chudy
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-08-23, 21:20, w całości zmieniany 1 raz
To jest ?a?cuch pokarmowy, ty wcinasz pewnie mi?so, czasem jagni?cina i te? ma?a krówka idzie pod nó?... w??e musz? je??, jedyne co chc? to to by zabijali myszy humanitarnie ale w??e musz? je??.
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-03-04, 13:38
Myszy: tak
W??e ju? takie s?, inna sprawa, ?e ch?opak faktycznie co? nie tego. Sam jest oble?niejszy od myszy, bo nawet nie ma szacunku dla zwierzaków które skazuje na ?mier?.
To samo si? dzieje z szczurami i myszami, które nie znajd? domu w sklepie zoologicznym. Normalny porz?dek rzeczy... lew je ma?? gazele, potem umiera, na nim wyrasta trawa, któr? gazele jedz? (naogl?da?am si? wczoraj Króla Lwa xD. Hakuna Matata!)... Chocia? dla nas mo?e si? to wydawa? brutalne...
_________________ ?wi?ta! Wszystkiego najlepszego! W?a?cicielom wielu, wielu dni wspólnych zabaw, wspólnych momentów uniesienia, wspólnych chwil rozterki, za? myszkom miski zape?nionej s?onecznikiem, wielu radosnych dni biegania w ko?owrotku i dziesi?tek ciekawych zabawek!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
) myszkami chi?skimi 
pomidor, po pierwsze, ?e mysie chi?czyki NIE ISTNIEJ?, po drugie waran to pr?dzej jego by zjad? ni? takie mysie, po trzecie to k?amca 
ledwo si? urodz? i juz pójd? na pokarm ;/
