Dziewczyny nie potrafi? pi? z poide?ka.
A przynajmniej nie z mojego.
To tkzw. poide?ko automatyczne. Troch? z niego cieknie wody, wi?c maj? par? kropli. Przed chwil? to zauwa?y?am, wi?c podstawi?am im pod poide?ko zakr?tke od s?oika, nala?am tam troszk? wody, jest pod poid?em wi?c woda b?dzie kapa? do niego.
My?licie, ?e z czasem naucz? si? pi? z poid?a? Mo?e na razie ta kulka jest zbyt ci??ka dla nich (bo naprawd? wydaje mi si? ci??ka...) i kiedy podrosn? to si? naucz??
Poide?ko to SIPPY.
_________________ ?wi?ta! Wszystkiego najlepszego! W?a?cicielom wielu, wielu dni wspólnych zabaw, wspólnych momentów uniesienia, wspólnych chwil rozterki, za? myszkom miski zape?nionej s?onecznikiem, wielu radosnych dni biegania w ko?owrotku i dziesi?tek ciekawych zabawek!
Ostatnio zmieniony przez kat 2007-06-11, 19:48, w całości zmieniany 2 razy
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-03-26, 14:28
To poide?ko Sippy to nie ma kulki, tylko taki walec/patyczek/rurke który w sumie jest ci??ki... nie wiem jak to nazwa?, ale nie jest to kulka w ka?dym razie.
Mo?e lepiej da? im poide?ko kulkowe, albo takie ma?e szklane które s? na przyssawk?.
Jak znajd? jakie? na przyssawke w moim zacofanym lublinie to Ci? poinformuj? .
A tak na serio to u mnie jest ma?o przydatnych rzeczy... Poszukam na przyssawk? bo kulkowego nie mam jak.
PS: Myszki korzystaj? z zakr?tki s?oika ;D.
_________________ ?wi?ta! Wszystkiego najlepszego! W?a?cicielom wielu, wielu dni wspólnych zabaw, wspólnych momentów uniesienia, wspólnych chwil rozterki, za? myszkom miski zape?nionej s?onecznikiem, wielu radosnych dni biegania w ko?owrotku i dziesi?tek ciekawych zabawek!
Jak moja myszka mia?a poide?ko takie kulkowe to siada?a pod nim i sie ca?? noc kiwa?a (specjalnie) naciskaj?c kuleczk? i jak ja nalewa?am ca?e to musia?am zawsze rano wymienia? troty bo myszka mog?a p?ywa? dlatego zrezygnowa?am 3 razy tak zrobi?a pod rz?d wi?c..........
_________________ Mroczny plac z gnij?c? jab?oni? !
Wiek: 28 Dołączyła: 18 Mar 2007 Posty: 6 Skąd: z Katowic
Wysłany: 2007-04-03, 19:22
To na przyssawke to jest poide?ko do akwy dla rybek(wiem bo:mam rybki a po drugie to baba w zoolu mi powiedzia?a ?e to jest dla rybek) ale jest great.Wiem bo Toffik takie ma.
_________________ 'Wicher wieje, wicher s?abe drzewa ?amie, hej
Wicher wieje, wicher silne drzewa g?aszcze, hej
Najwa?niejsze to by? silnym, wicher silne drzewa g?aszcze, hej'
Tadeusz Nalepa - kiedy by?em ma?ym ch?opcem
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-04-05, 19:06
Myszy: tak
Co ja o nim s?dz?? Moja zmora... Pierwsze dosta?am z Dun? zepsute... To po d?ugim u?ywaniu michy przez zwierzaki kupi?am inne. I ca?kiem niedawno chomik je z przemedytacj? zepsó?... Jak kto? jest takim geniuszem zbrodni to si? nie dziwi?... ale dlaczego on mi to robi? Móg? powiedzie?, ?e woli mich?. (Dok?adnie, to podstaw? rurk? i tak woda si? wyla?a... a jakim? cudem ten ko?ek od d?ugiego bycia "wpukni?tym" zacz?? przepuszcza? wod? i teraz poid?o cieknie jak szalone.)
Ogólnie ok, cho? perspektywa dolewania, bez wyjmowania codziennie... Hmm... Bo raczej tak jest zaprojektowany, po to ma otwarcie na górze.
Nie wiem czy psioczy? tu na Ferplast, czy to po prostu ja - nic nie kupi? ok. Ostatnio kupi?am zwyk?y pojnik Ferplastu... pyta?am o mo?liwo?? reklamacji je?li jednak b?dzie ciek?... tak na wszelki wypadek. Babka mi jak nie?wiadomej wyjecha?a, ?e tak, ale to dobra firma, wi?c nie powinno. Taka ca?a zbulwersowana jaka?... No i nie cieknie... w ogóle nie cieknie... A jednak jako? trzeba by z niego pi?... I i tak musz? lecie? w reklamacj?. (I dobrze, to mnie wpostrzymuje przez przygarni?ciem jakie? myszy, teraz zaraz.)
Jadzia406 napisał/a:
Aha a mo?na wiedzie? dlaczego automatyczne
Mo?e dlatego, ?e to nie rurka, tylko kulkowe, a w?a?ciwie - ko?kowe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach