AJAFO IT
Myszy.info - forum o myszkach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

AJAFO IT
 Ogłoszenie 
AJAFO IT

Poprzedni temat «» Następny temat
Dlaczego ludzie boj? si? myszy?
Autor Wiadomość
Derdiana666 
Mysi Bywalec
Motomysz z Marsa



Imi?: Klaudyna
Wiek: 35
Dołączyła: 08 Maj 2012
Posty: 168
Skąd: Sieradz
Wysłany: 2012-12-12, 23:19   Dlaczego ludzie boj? si? myszy?
   Myszy: koszatniczka Saires i pies Marsza?ek


Zaobserwowa?am,?e wiele ludzi boi si?, brzydzi si? myszy. Budz? w nich jaki? l?k. Nawet znalaz?am znaczenie snów o myszach Sennik mysz :m: Kole?anka boi si? dotkn?? jej bo uwa?a, ?e ma wij?cy si? brzydki ?ysy ogon i tylko ten punkt j? odstrasza, a nie widzi jakie ma s?odkie oczka i pyszczek i takie drobne ?apki i nie chce zrobi? krzywdy a chce da? si? pog?aska?.
Jakie s? wasze refleksje na ten temat?
_________________
Metal, Hardcore, Hardstyle 4 life!!
 
 
 
e_wisniewska 
Gadu?a Myszaty



Imi?: Ewa
Wiek: 33
Dołączyła: 04 Lis 2012
Posty: 330
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-12, 23:51   
   Myszy: Pako (*)


Mój ojciec id? mi z tym, matka ?oj ?oj ?oj piszczy... nie rozumiem tego :/

Moja siostra i inni ma?o co si? nie zesraj? za przeproszeniem ze szcz??cia jak maj? j? wzi?? na r?ce :D
_________________
Za T?czowym Mosteczkiem jeste? Ty, moja jedyna i najdro?sza, sp?dzi?am z Tob? najpi?kniejsze 3 lata i 9 miesi?cy, kiedy? spotkamy si? tam i ju? zawsze b?dziemy razem! (Pami?ci sunieczki Nuteczki), do??czy? do Ciebie Pako, jedyny i wyj?tkowy, zaopiekuj si? nim :(
 
 
 
snowdog 
Gadu?a Myszaty



Pomogła: 1 raz
Wiek: 35
Dołączyła: 16 Mar 2008
Posty: 394
Wysłany: 2012-12-13, 00:18   
   Myszy: -


Ja tam mówi?, ?e ludzie boj? si? myszy, dopóki nie poznaj? moich.
 
 
Thi 
Mysi Bywalec



Wiek: 39
Dołączyła: 07 Lis 2012
Posty: 106
Wysłany: 2012-12-13, 01:37   
   Myszy: Wiertarka, ?rubka


Moja mama boi si? myszy, bo jak by?a ma?a, to myszy po domu biega?y, wyjada?y ?arcie, a niektóre nawet by?y tak odwa?ne, ?e w nocy do ?ó?ek w?azi?y, a kot mia? je gdzie? xd Nie próbowa? nawet ich ?apa?. Mama opowiada?a, ?e raz nawet si? obudzi?a nad ranem, patrzy, a tam jej mysz na poduszce siedzi i si? na ni? gapi. Starszemu pokoleniu si? nie dziwi?, bo albo si? boj? albo si? brzydz? albo uwa?aj? myszy za szkodniki, które trzeba t?pi?, a nie hodowa?. Najbardziej jednak mnie rozwali?o, jak moja ciotka si? naogl?da?a programów o dzikich szczurach i myszach, zadzwoni?a do mojej mamy i wmawia jej, ?e mam myszy wywali?, bo jeszcze dostaniemy od nich zapalenia p?uc, d?umy i nie wiadomo czego jeszcze (??cznie z histori? o truj?cych ogonach :lol: ). A od szczurów, to w ogóle... mia?am szczurki na dt i by?a ta sama gadka, ?e d?uma, ?e zapalenie p?uc, ble ble ble. Nie wiem jak mo?na myli? dzik? mysz, czy szczura z hodowlanymi? Pr?dzej te hodowlane si? zara?? czym? od ludzi, ni? ludzie od nich... Czasami zdarzy?o si? mojej mamie pog?aska? myszoskoczki, ale generalnie, to si? brzydzi.
Wydaje mi si?, ?e to jaki? uraz z dzieci?stwa albo po prostu wpojone stereotypy, ?e mysz roznosi choroby/gryzie i ogólnie trzeba si? jej ba?. Tak samo jest z paj?kami, nikt nie wie dlaczego, ale wi?kszo?c ludzi si? ich boi lub brzydzi. Ja na przyk?ad si? brzydz? paj?ków i nawet takiego hodowlanego nie wzi??abym na r?ce, wi?c jestem w stanie zrozumie?, ?e kto? si? brzydzi mysz, bo ma to wpojone po prostu. Czyta?am gdzie?, ?e odno?nie paj?ków, ma?e dzieci si? ich nie boj?/brzydz?, dopiero jak zaczynaj? rozumie?, ?e doro?li si? ich boj?, to te? zaczynaj? si? ba?. Na potwierdzenie, ja sama jak by?am malutka, to bra?am paj?ki do r?k. Ale moja mama na ten widok zawsze si? wzdraga?a i w ko?cu sama zacz??am si? ich brzydzi?. Tak samo z myszami mo?e by?.
 
 
dango 
M?ody Myszaty
Rastagal ;>



Wiek: 31
Dołączyła: 26 Lip 2012
Posty: 19
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2012-12-13, 09:30   
   Myszy: Ch?opcy: Klaus[*] & Mikado[*], Dziewczyny: Calypso[*], Pere?ka [*], Klinga[*], Nargila i Hookah


Moja mama kiedy? panicznie ba?a si? myszy, nie wiedzie? czemu, bo raczej nie mia?a jakich? przykrych do?wiadcze? typu biegaj?ce po domu myszy, z?eraj?ce zapasy ze spi?arni i te pe... Piszcza?a, jak tylko jak?? zobaczy?a, ale którego? dnia mój kuzyn wyjecha? i prosi? moj? mam? ?eby zaj??a si? jego myszami :D I si? zgodzi?a, potem ju? si? ich nie ba?a. Lubi je, uwa?a za s?odkie, ale... no w?a?nie. Ale tylko wtedy, kiedy nie mieszkaj? u nas w domu. Za bardzo jej ?mierdzi.

Za to mój ojciec nie tyle si? ich boi, co brzydzi, tak samo jak szczurów xd Przynajmniej ja odnosz? takie wra?enie. Popatrze? - popatrzy, ale nigdy nie kwapi? si?, ?eby wzi?? na r?k?. Podejrzewam, ?e jego reakcj? by?o by cofni?cie r?ki i wymowne 'blee' ;d
Cho? w jego przypadku, jakie? traumatyczne do?wiadczenia z myszami mog?y mie? miejsce, bo mieszka? na wsi. Z tego co wiem, babcia cz?sto mia?a problemy z dzikimi myszami czy szczurami w domu...
 
 
 
laciata 
Gadu?a Myszaty



Pomogła: 2 razy
Wiek: 36
Dołączyła: 04 Sty 2010
Posty: 398
Wysłany: 2012-12-13, 09:44   

Moja mama tylko czasem powie, ?e myszy czu?, natomiast ostatnio jak mnie nie by?o w domu na noc to spa?a w moim pokoju i dosta?am od niej o 1 w nocy sms-a pt. "natychmiast zabij? wszystkie myszy!" ;P no có?, jak kto? nie jest przyzwyczajony do nocnego harcowania to mo?e faktycznie by? ci??ko ze spaniem;) ale w sumie je lubi chocia? za ogonami nie przepada, lubi pog?aska? jak mam na r?kach, ale ?eby po niej chodzi?y to ju? nie;) a dlaczego...sama nie potrafi sprecyzowa?;)
_________________
Marzenia si? spe?niaj?, kiedy si? o nich zapomina...
 
 
 
e_wisniewska 
Gadu?a Myszaty



Imi?: Ewa
Wiek: 33
Dołączyła: 04 Lis 2012
Posty: 330
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-13, 09:53   
   Myszy: Pako (*)


Mama to ojejej ojej i pisk ale potem ju? ok. Nie we?mie do r?ki ale niech sobie po biurku ko?o niej ?azi. Sama mia?a w dzieci?stwie bia?e, wi?c nie wiem o co tyle ha?asu...
_________________
Za T?czowym Mosteczkiem jeste? Ty, moja jedyna i najdro?sza, sp?dzi?am z Tob? najpi?kniejsze 3 lata i 9 miesi?cy, kiedy? spotkamy si? tam i ju? zawsze b?dziemy razem! (Pami?ci sunieczki Nuteczki), do??czy? do Ciebie Pako, jedyny i wyj?tkowy, zaopiekuj si? nim :(
 
 
 
Zumi 
Myszowaty



Imi?: Aga!
Wiek: 24
Dołączyła: 22 Sie 2012
Posty: 520
Skąd: woj. Lubelskie
Wysłany: 2012-12-13, 10:30   
   Myszy: Toro i Otto <3. | Zumi [*], Milka [*], Suzi [*], Nefi [*], Mamba [*], Margolka [*]


Moja mama jako tako si? moich nie boi, opiekuje si? jak mnie nie ma, przychodzi cz?sto do mojego pokoju i si? gapi na nie, pyta jak tam co tam u nich, ale jak mam któr?? na r?kach i jej daje to we?mie ale zaraz panikuje ?e j? ugryzie xD Nie brzydzi si? tylko si? po prostu boi, ?e j? zaraz dziabnie. Nie wiem w sumie czemu, zawsze jej t?umacz?, ?e one nie gryz? tak o r?k, ale si? nie mo?e chyba prze?ama? ;P Moja ciocia to si? wgl nie boi, bierze je na r?ce, a bardziej ?apie (co mnie wkurza xd) i g?aaaaaczsze przyplaszczaj?c xd. A za to moja babcia, oo ona to si? brzydzi, boi i nie wiadomo co jeszcze. Mówi, ?e tylko z nimi k?opoty, ka?e mi je wywali? -,-' wi?cej nie bra? tego nigdy, my? r?ce za ka?dym razem, bo toto przecie? choroby roznosi.. I ostatnio jak jestem chora to ma teorie, ?e jestem na nie uczulona.. I chcia?a je ode mnie wzi??, ciekawa jestem ile one by tak prze?y?y o.O Mam jeszcze 2 s?siadki, które si? boj? z powodu chyba najbardziej powszechnego: bo to ma taki blee ogon.
Mam jeszcze kilku znajomych którzy s? ch?tni ?eby je bra? na ?apki i maja z tego radoch?, ale te? takich co nawet nie wiedz?, ?e to nie s? ?adne wy?apane myszy z pola czy sk?d?, ?e ró?ni? si? od tych dzikich i mo?na im po?wi?ca? uwag?. Rozumiej?, ?e kto? trzyma chomika, ale myszy to ju? sobie nie wyobra?aj? domowej, oswojonej.

W sumie to rozumiem, ?e mo?na mie? jakie? takie l?ki i czasem kto? kto nie ma uprzedze? co do danej rzeczy nie rozumie tego, ale czasem to ludzie nawet nie spojrz? na te ma?e s?odziaki tylko od razu maj? przekonanie, ?e ble ogon i trzeba nie wiadomo co z tym zrobi?, a nie w domu trzyma?.
 
 
Frufru
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-13, 13:02   

Fobie maj? to do siebie, ?e s? irracjonalne. Osoba która si? ich nie boi nie zrozumie tego mechanizmu, chyba ?e sama posiada jakie? klinicznie potwierdzone.
 
 
alevue 
Gadu?a Myszaty



Imi?: Patrycja
Stowarzyszenie: PMC
Wiek: 30
Dołączyła: 27 Sie 2012
Posty: 350
Skąd: Tralee/Gdynia
Wysłany: 2012-12-13, 15:32   

Ja s?dz?, ?e nie chodzi tyle co o strach, ale o obrzydzenie. Ludzie niestety myl? te dwa poj?cia.
 
 
 
Frufru
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-13, 17:06   

Obrzydzenie jest jednym z czynników fobii.
 
 
alevue 
Gadu?a Myszaty



Imi?: Patrycja
Stowarzyszenie: PMC
Wiek: 30
Dołączyła: 27 Sie 2012
Posty: 350
Skąd: Tralee/Gdynia
Wysłany: 2012-12-13, 18:13   

Moja mama na przyk?ad nie tyle, co boi si? myszy, a czuje po prostu do niej obrzydzenie - g?ównie chodzi o ogon. :roll:
 
 
 
snowdog 
Gadu?a Myszaty



Pomogła: 1 raz
Wiek: 35
Dołączyła: 16 Mar 2008
Posty: 394
Wysłany: 2012-12-13, 19:44   
   Myszy: -


Moja mama nie mia?a nic przeciwko myszom, tylko obrzydza?y j? ogony. Potem by?a sytuacja, ?e wyje?d?aj?c po ?wi?tach do akademika zostawi?am myszy w domu pod opiek? mamy. Kilka tygodni pó?niej rozmawiam z mam? przez telefon i nagle s?ysz?: "...czekaj, ogon wystawi?a za kraty, id? chwyci?!" :lol: Mama tak si? przyzwyczai?a do myszy, ?e nic tylko "a myszunie (...)", ogon te? ju? jej nie przeszkadza. P?aka?a jak moja myszka zdech?a. Moja wspó?lokatorka boi si? myszy, ale moje polubi?a i teraz chce bra? na r?ce. Moja siostra myszy si? wprawdzie nie ba?a, ale uwa?a?a, ?e kupowanie ich to g?upi pomys? - odszczeka?a wszystko sama (bez zach?ty z mojej strony) kilka miesi?cy pó?niej i twierdzi, ?e cytuj? "myszki s? zajebiste". ?e nie wspomn? o "a mog? myszkom da? marchewk?? A jab?ko? A kawa?ek chleba?". Tak?e jak ju? mówi?am, ka?dy si? myszy boi, dopóki nie pozna moich ;)

Co do fobii... babka na psychologii mówi?a nam, ?e cz?sto jest tak, ?e np. dziecko przestraszy si? czego? (wiek 0-2 lata), pó?niej tego ju? nie pami?ta, ale dalej wywo?uje to u niego l?k, tylko samo dziecko nie wie dlaczego.

Ja tam walcz? z uprzedzeniami i jak przyjecha?a do mnie moja kuzynka lat 5, to opowiada?am jej o myszkach, da?am jej na r?ce jedn?, da?am jej kawa?ek chleba, ?eby pocz?stowa?a myszki i tak jej si? to wszystko spodoba?o, ?e non stop chcia?a przy myszach siedzie?. No i zachowawczo opowiada?am jej te? o tym, jaki ogon jest fajny i po co myszkom jest on potrzebny.
 
 
alevue 
Gadu?a Myszaty



Imi?: Patrycja
Stowarzyszenie: PMC
Wiek: 30
Dołączyła: 27 Sie 2012
Posty: 350
Skąd: Tralee/Gdynia
Wysłany: 2012-12-13, 19:56   

No w?a?nie, te ogony...
Tylko teraz dziwne jest to, ?e mam myszoskoczki - równie? z ogonami. Nie przeszkadzaj? mamie, bo s?... Ow?osione. :roll:
 
 
 
Thi 
Mysi Bywalec



Wiek: 39
Dołączyła: 07 Lis 2012
Posty: 106
Wysłany: 2012-12-14, 01:54   
   Myszy: Wiertarka, ?rubka


Mi si? podobaj? mysie ogonki, a w?a?ciwie to jak nimi zawijaj? albo owijaj? mi wokó? palca, to jest s?odkie. Skoki tak nie robi? :D
Moja mama do skoków te? nie ma takiego dystansu jak do mysz. Ale najbardziej z tego wszystkiego wola?a chomika. Czasami sta?a przy klatce i jak chomik biega? w ko?owrotku, to zaciesza?a do niego xd. Ale do skoków, czy do myszy ju? niech?tnie. A nie daj Bo?e które? zrobi kup? i mi ta kupa spadnie na pod?og?, to kl?kajcie narody... mam przechlapane wtedy :roll: Ja si? smiej?, ?e na posypk? do ciasta b?dzie, a matka si? krzywi xD
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandgreen created by spleen modified v0.3 by warna

AJAFO IT