A to ja te? o takich s?ysza?am w sumie nawet bobek mia? tak? jedna mi odda?. To u mnie te? co? zjad?a ale wi?kszo?? odchowa?a i w sumie bardzo jestem zadowolona z tego miotu bardzo ?adny miot i to po Rodentariowej samiczce Ten typ i uszy... musia?e? sporo nad ni? pracowa?
Ka?dy zrobi co zechce, jego sprawa. Niekoniecznie m?ode b?d? mia?y "zryta banie" aczkolwiek zgodz? si? ?e jest to bardziej prawdopodobne. Jeszcze porozmawiamy na ten temat na real, mo?e ja si? dowiem jeszcze czego? ciekawego
Yun, wol? jak on poucza ni? jak pouczaj? ludzie którzy nie mieli ani jednego miotu
Bardzo zale?y mi na tych genach które nisie ta samiczka, st?d moja walka o m?ode
harapug, Myszy to nie fretki, ma prawo zje?? m?ode je?li co? jej nie pasuje. Nie s?ysza?am o takiej wadzie genetycznej.
A gdzie ja pisze o fretkach? jako hodowca powinna? w ma?ym palcu posiada? wiedz? o wadach dziedziczonych genetycznie, genetyka nie patrzy czy mówimy o myszy, szczurze, fretce czy psie, powinna? to wiedzie?.
Ale fakt, najwa?niejsze kolorki
Imi?: Robert
Hodowla: Pepko Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 11 Paź 2012 Posty: 1524 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-05-03, 20:53
Ja tez eliminuje takie samice z Hodowli.
Ostatnia moja samica co zjadla miot byla Tri i trafila ona zaraz na kolanka do Joghut - Kasi z forum. Taka samica jest w kazdej hodowli zwierzat usuwana z Hodowli z tego co sie orientuje.
_________________ Osoby Zainteresowane Myszkami Proszone S? O Kontakt :
Priv Oraz
E-Mail : pepko-hmr@o2.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach