Pomijaj?c ju? zbyt ma?? klatk? jak na cztery myszy, by? to wyj?tkowo okrutny sposób pozbywania si? zwierz?t, które sp?dzi?y z cz?owiekiem znaczn? cz??? swojego ?ycia... na prawd? nie wiem, sk?d si? bior? u 'ludzi' takie pomys?y.
jest to na prawd? bardzo przykre
myszy mia?y ogromne szcz??cie,?e na Ciebie trafi?y )
mam nadziej?,?e do?? szybko Ci zaufaj? i licz? na mini sesj? ogonów
_________________ "Nie ma na ?wiecie przyja?ni, która trwa wiecznie. Jedynym wyj?tkiem jest ta, któr? obdarza nas pies."
By?y w?a?ciciel zostawi? je przynajmniej w klatce ze wszystkim, a nie wyrzuci? po prostu na ulic?. Wi?c jaki? sentyment do myszy by?, nie potraktowa? ich zupe?nie jak ... ?mieci. Z drugiej strony, to te? zalicza si? do porzucenia/wyrzucenia.
ale nie wszyscy s? tacy, ?e przygarn?liby zwierzaki. za?o?? si?, ?e wi?kszo?? jak zobaczy?a to wszystko to posz?a dalej i nie zainteresowa?a si? tym. a jak klatka nie by?a mu ju? potrzebna, to po co j? trzyma??
jakby mu cho? troch? zale?a?o na tych myszkach, to próbowa?by znale?c im dom, a nie po prostu, za przeproszeniem, wy***a?.
albo po prostu zacz??y chorowa? , a "w?a?ciciel" pomy?la? ?e po co marnowa? pieni?dze, skoro mo?na wywali?...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach