Imi?: Dorota Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Maj 2009 Posty: 1157 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2011-02-23, 20:08
patka w., regulamin!!! Przeczytaj ca?y temat i nie pisz nic, bo to jest bez sensu. Nabijasz posty niepotrzebnie i pisz?c g?upoty.
patka w. napisał/a:
sorry za od?wie?enie
normalnie jak jeszcze raz zobacz? ?e tak napisa?a? to przejad? si? do Rzeszowa i wyt?umacz? ci osobi?cie Nie ??m regulaminu!
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
a jak my?lisz? Skoro myszce trzeba codziennie zmienia? wod?, dosypywa? karm? i co tydzie? sprz?ta? klatk? ? patka w., zadajesz g?upie pytania na które odpowiedzi s? oczywiste, nie nabijaj postów!
Hej . W planach mam wyjazd zagranic?, na 14 dni. Mam 1 mysi?, samca. Codziennie si? z nim bawi? bardzo du?o i puszczam go po ca?ym pokoju. On zostanie oczywi?cie w domu z moj? mam?. Mama nie przepada za nim, ale zaopiekuje si? nim, czyli zmieni wod?, da jedzonko itp. Nie mam innej zaufanej osoby. Mam takie pytanie: Czy roz??ka na 2 tyg. nie zaszkodzi mu na psychice? Boj? si?, ?e jak wróc?, to b?dzie chory, osowia?y, smutny...
Mam taki problem w sumie, bo mam dwie mysie, a teraz w ten pi?tek wyje?d?am i nie b?dzie mnie do 29 w domu. Mia?am osob?, która zaoferowa?a si? do opieki nad ogonkami, ale zmieni?a plany i nie mam poj?cia co zrobi?... Mieszkam w Warszawie, mniej wi?cej na Targówku, znalaz?aby si? osoba, która uratowa?aby mnie i zabra?a je na ten czas do siebie? Nie mam jak ich zabra? ze sob? niestety...
Mam taki problem w sumie, bo mam dwie mysie, a teraz w ten pi?tek wyje?d?am i nie b?dzie mnie do 29 w domu. Mia?am osob?, która zaoferowa?a si? do opieki nad ogonkami, ale zmieni?a plany i nie mam poj?cia co zrobi?... Mieszkam w Warszawie, mniej wi?cej na Targówku, znalaz?aby si? osoba, która uratowa?aby mnie i zabra?a je na ten czas do siebie? Nie mam jak ich zabra? ze sob? niestety...
dodaj w?tek na og?oszeniach, mo?e kto? z forum zgodzi si? zaopiekowa?.
Lilth_Seth, zerknij tutaj: http://www.swinkimorskie....php?f=46&t=2271 Wprawdzie to forum po?wi?cone ?winkom morskim, i w tym w?tku og?aszaj? si? g?ównie osoby ch?tne do opieki nad ?winkami, ale jest szansa ?e znajdziesz kogo?, kto b?dzie móg? zaj?? si? Twoimi myszkami.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
W sytuacjach bez wyj?cia podstawa to nawodnienie organizmu zwierzaka. Tu bardzo dobrze si? sprawdza papryka. Musi by? tylko w ca?o?ci (niepokrojona). Myszaki sobie wygryz? dziurk? i b?d? w ?rodku buszowa?. Ogórek, jab?ko, pomidor itp szybko gnij?. Papryka nie. Cztery pi?? dni wytrzyma. Z po?ywienia dobre s? kolby i powtykany w ró?nych miejscach mi?dzy pr?ty klatki suchy ziarnisty chleb. Powtykany od strony sufitu, bo z boku wypadnie. Myszaki ?eby si? dosta? do chleba maj? dodatkowo zabaw? i nie wszystko tak szybko zjedz?. Dla kondycji psychicznej warto da? nowe zabawki. Najlepiej przez siebie zrobione (zapach). Jednak nic nie zast?pi kontaktu z cz?owiekiem (opiekunem). To takie moje skromne przemy?lenia i do?wiadczenia.
?ooo... nie zgodz? si? jesli chodzi o gnicie. Papryka psuje sie bardzo szybko (wiem, bo przechowywa?am w internacie dla myszy za oknem papryke w folii aluminiowej, osobno trzyma?am te? m.in. ogórka, marchewke, kalafiora itp. i papryka potrafi?a sie popsuc na nastepny dzie?).
Osobiscie z ogórkiem nigdy nie mia?am ?adnych problemów, a odkad jest sezon to karaczany dostaja praktycznie codziennie i ogórek le?y nawet 2-3 dni przy wilgono?ci 80-90% i nic mu nie jest.
_________________ "?le czy dobrze, oka?e si? pó?niej. Ale trzeba dzia?a?, ?mia?o chwyta? ?ycie za grzyw?. Wierz mi, ?a?uje si? wy??cznie bezczynno?ci, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, cho? niekiedy przynosz? smutek i ?al, nie ?a?uje si?."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Nie ??m regulaminu!
. W planach mam wyjazd zagranic?, na 14 dni. Mam 1 mysi?, samca. Codziennie si? z nim bawi? bardzo du?o i puszczam go po ca?ym pokoju. On zostanie oczywi?cie w domu z moj? mam?. Mama nie przepada za nim, ale zaopiekuje si? nim, czyli zmieni wod?, da jedzonko itp. Nie mam innej zaufanej osoby. Mam takie pytanie: Czy roz??ka na 2 tyg. nie zaszkodzi mu na psychice? Boj? si?, ?e jak wróc?, to b?dzie chory, osowia?y, smutny...
