Podejrzewam, ?e maj? na my?li drób ozdobny, pawie, ba?anty i te inne cuda.
Dobra jeny ja tylko informuje, skoro organizator si? myli co do temperatury to ja ju? nie mam pyta? ;p Zamiast gada? to zadzwo?cie i sprawd?cie, bo jak dla mnie to sweterki nie pomog? i 15 stopni to za ma?o dla myszy, w sumie dla ludzi te? tylko ?e ludzie mog? si? ubra?. Mo?e Wam powie co innego, w ka?dym razie mi powiedzia?, ?e 20 stopni nie b?dzie na pewno, a 20 w przypadku je?y to taka granica przy hibernacji. Mówi?, ?e 14-15 bo to za du?y koszt, ?eby ogrza? tak du?y obiekt, a im nie zale?y na cieple przy ich zwierz?tach.
_________________ Sekundy uk?adaj? kolejne wiersze ?ycia.
No a co my mo?emy, jak zadzwoni Prezes PMC to b?dzie powa?niej i wyja?ni wszystko, bo jak taka baba typu ja mu zadzwoni to pewnie nawet ze mn? mu si? gada? nie b?dzie chcia?o bo co ja mog?. ;p
Ell, Jak b?dzie 15 stopni to chyba nawet ty?ka z domu nie ruszam a co dopiero myszy.Nie usiedze tylu godzin na zimnie. My?l? ?e to wszystko jeszcze jest do uzgodnienia. Hodowla 2 na uczelni, tez mam taka hodowle ale z matematyki :d
Hodowla: Artistic
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 20 razy Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2010 Posty: 1287 Skąd: Strzelin/Wroc?aw
Wysłany: 2014-01-05, 02:19
15 to za ma?o dla myszy? Zaraz si? pokichaj??
Wybaczcie, ale troszk? mnie to dziwi. W moim domu nie raz temperatura spada do tych 15 stopni i mniej na d?uuuugo, je?li akurat nie grzej? przez ca?y dzie? zim? i nikogo nie ma w domu (piec gazowy) i jeszcze nigdy ?adna mysz mi si? nie pokicha?a.
No, ale jak niektórzy trzymaj? w sterylnych warunkach i wiecznym docieplaniu, chuchaniu, dmuchaniu i kocykach no to w sumie...
Yun - jak jestem zwierz?ciem ciep?olubnym i mam wy?sz? temperatur? w domu, to myszy przebywaj? w cieple. Skoro Gracjana te? tak ma, to je?eli przyniesie myszy na wystaw? gdzie jest 15 stopni to nara, si? pokichaj? bo ?yj? w cieplejszych warunkach. "Sterylne warunki i wieczne docieplanie" nie maj? tu nic do rzeczy, myszy ?yj? tam gdzie dany w?a?ciciel, wi?c gdzie tu rzekome docieplanie? Jak kto? ma centralne to jest inaczej, jad jest tutaj niepotrzebny moim zdaniem
Mam centralne... które odkr?cam od przypadku do przypadku. Mam te? praktycznie ca?y czas otwarte okno w pokoju, w którym stoj? myszy. Czy choruj? jako? specjalnie? Nie. Rzek?abym, ?e w normie, a zdarza mi si? okno mie? godzinami otwarte (jak wyjecha?am w sylwestra o 7:30, tak wróci?am w nowy rok ko?o 14 w tym czasie nikt okna nie zamkn??)
My?l?, ze nie ma za bardzo co panikowa? je?li idzie o t? temperatur?. Po pierwsze dla myszy wa?niejsze s? przeci?gi jako takie, a nie ch?ód. Wi?c jak im b?dzie ch?odno to si? zakopi? w kupce w trocinach. Po drugie, nawet je?li organizator nie b?dzie grza? to tam b?d? setki ludzi i zwierz?t. Wi?c cho?by z tego powodu b?dzie cieplej. Po trzecie ptaki egzotyczne (ba?ant to drob ozdobny, wi?c ?apie si? w inn? kategori? ni? ptaki egzotyczne), dla których jako? mi si? nie widzi tak niska temperatura. Do tego ?winki morskie, które te? s? raczej ciep?olubne. I my?l?, ?e nie tylko one ze zwierz?t, które maj? tam by?.
W??czenie klimatyzacji raczej odpada, bo wi?kszo?? zwierz?t jest wra?liwa na przeci?gi,
Podsumowuj?c: nie ma co przesadza? i robi? tragedi?, nawet je?li b?dzie taka temperatura (w co mi si? troch? nie bardzo chce wierzy?).
Hodowla: Artistic
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 20 razy Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2010 Posty: 1287 Skąd: Strzelin/Wroc?aw
Wysłany: 2014-01-05, 11:38
Jak wam przeszkadza temperatura to we?cie sobie farelki i tyle Mo?e PMC si? rzuci na kupno dwóch, w ko?cu o wiele wi?ksze pieni?dze sz?y na zwo?ywanie zagranicznych s?dziów, wi?c 100z? za farelk? nie zaboli.
Myszy to nie iguany. Zmiana temperatury im nie zaszkodzi. Nawet jesli na codzie? by siedzia?y w 25 stopniach. To zwierz?ta dostosowuj?ce si? do warunków. I jak napisa?a aShadow - bardziej szkodz? przeci?gi ni? temperatura.
Teraz zadam fajne pytanie. Ile osób je?dzi?o na wystawy poci?gami, zim?, jesieni?, wiosn?, kiedy temperatura na dworze nie przekracza?a 10-15 stopni? W poci?gu nie zawsze grzej?. Ile razy nasze myszy je?dzi?y przesy?k? konduktorsk? wiele godzin? Nawet w?o?enie butelki z ciep?? wod? daje efekt tylko na krótki czas.
Wi?c nie przesadzajcie.
A co do zdrowotno?ci myszy - bardzo spad?a w ostatnich latach, co mnie osobi?cie przera?a. I to jak wszyscy na nie chuchaj? i dmuchaj?, byle nie kicha?y.
I napisz? - u mnie nie jest tak, ?e myszy s? zahartowane i ?yj? w skrajnych warunkach. Nie. Urodzi?si? miot, ?y? sobie ile? tam w ciepe?ku, nagle musia?y myszki zosta? same na ca?y dzie? w zimnie. Czy by?y przyzwyczajone? Nie. Czy zaszkodzi?? im ta temperatura? Absolutnie! Zero kichania.
Có?, ciekawe, ?e osoba, która zosta?a zawieszona w PMC za nie leczenie myszy ma jedne ze zdrowszych w Polsce Nie pami?tam co to antybiotyk. Po prostu nie musz? tego u?ywa?. Os?abiacie swoje stada. Stworzenia posiadaj? co? takiego jak pami?? genetyczna. I jak widz?, ?e z ka?d? mini choróbk? s? leczone, to kolejne mioty robi? si? coraz s?absze. Bo nie musz? si? uodparnia? - cz?owiek i tak je wyleczy. B?dzie trzyma?w ciepe?ku i dostan? podusi? jeszcze i ko?derk?
10-15 stopni to jeszcze ciep?o Mieszkam 50 km od Wawy, zdarza?o mi si? je?dzi? z myszami do Wawy, po Wawie przez ca?y dzie? przy temperaturze nawet minusowej. I jako? nie zaobserwowa?am by sprzyja?o to zachorowaniom. Kwestia pilnowania by ich nie przewia?o. Raz mia?am sytuacj?, ?e mi mysz z wycieczki wróci?a chora, ale jest to mysz, która nigdy nie zostanie rozmno?ona w?a?nie z powodu jej odporno?ci (?apie cz?sto ró?ne infekcje).
No ja mam bardzo wra?liwe na zimno myszy, jedna z nich nabawi?a si? zapalenia p?uc przez podró? poci?giem, ledwo odratowa?am i wróci?am do Poznania, to znowu kicha?a (ja równie?, bo odda?am jej chusteczki, potem swój sweter, a na ko?cu p?aszczem owin??am transporter).
Jak wróci?am z wystawy we Wro, to kicha?y moje dwie ma?e i zarazi?y zdrow? rasow? (labki ani razu nie kicha?y, zdrowe jak ko?).
Na leki wyda?am maj?tek, dlatego boj? si? powtórki. Je?eli znowu co? mi przywlek?, to b?dzie katastrofa - wol? dmucha? na zimne, st?d mo?e dla was przesada
aShadow, teraz mam na to warunki. Wcze?niej niestety mia?am tylko Alexa60, w której trzyma?am myszy, u transporter. Obecnie mam drug? klatk?, wi?ksz?, wi?c Alex mo?e pos?u?y? do kwarantanny.
No có?, takie ?ycie, sobie te? nie zazdroszcz?, nawet jej utuczy? nie mog?...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Mo?e PMC si? rzuci na kupno dwóch, w ko?cu o wiele wi?ksze pieni?dze sz?y na zwo?ywanie zagranicznych s?dziów, wi?c 100z? za farelk? nie zaboli.
Mieszkam 50 km od Wawy, zdarza?o mi si? je?dzi? z myszami do Wawy, po Wawie przez ca?y dzie? przy temperaturze nawet minusowej. I jako? nie zaobserwowa?am by sprzyja?o to zachorowaniom. Kwestia pilnowania by ich nie przewia?o. Raz mia?am sytuacj?, ?e mi mysz z wycieczki wróci?a chora, ale jest to mysz, która nigdy nie zostanie rozmno?ona w?a?nie z powodu jej odporno?ci (?apie cz?sto ró?ne infekcje).