Najstarsza, boja?liwa Szarusia :3 Lubi podgryza? palce przez pr?ty ale jak ju? r?ka wejdzie do klatki to biegnie do domku ile si? w nogach.
Córka Szarusi; Azure ( Azu ). Potrafi na d?wi?k uderzania o klatk? przyj?? do r?ki. Jak jej si? chce . Moja pierwsza mysia wychowana u mnie.
Angel - dosta?am go na urodziny z zoologicznego. Uroczy, sikaj?cy na r?ce ;_;
Chester - myszka, która prze?y?a zapalenie ucha ?rodkowego b?d? zapalenie opon mózgowych. Na sta?e ma uszkodzony kawa?ek mózgu Wydawa?o mi si?, ?e wci?? jest chory ale wet powiedzia? ?e mu tak zostanie. Kr?ci si? bez przerwy na r?kach lub na domku.
Fanta - córka Azure. Przeurocza i kochana <3 Wygl?da na mysz poln? co jest zabawne jak przychodz? go?cie i wydaje si? im, ?e ona jest dzika.
Siostra Kira nie odnaleziona :<
Ta Fanta wygl?da PRAWIE jak rasowa. Ale na blue tanke jaka? jasna, wi?c faktycznie co? pod pseudo podchodzi.
A w ogóle po co rozmna?asz nierasowe myszy? Hodowle si? tym zajmuj?.
Raczej jak kto? jest w?a?cicielem myszy ( tak mi mama mówi?a o.O ) to on decyduje co z tymi myszkami si? stanie. Ja swoich na karm? nie sprzedaj? tylko do DOBRYCH domów. Tamten miot Szarusi by? ok wyda?am wszystkie i ?yj? sobie, a nie posiadam pseudohodowlii bo to pr?dzej polega na tym, ?e myszki ?yj? w trudnych warunkach, bez mi?o?ci, czasem bez jedzenia. Ja mam ogromn? klatk? i dwa du?e akwaria. Codziennie wymieniam im wod?, sprz?tam co tydzie?, dostaj? karm? Vitapol i suplementy diety. Mam zamiar hodowa? myszki rasowe ale chcia?am nabra? do?wiadczenia w tym. Bo kupi? rasow? i zdechnie bo nie b?dzie mia?a dobrych warunków. Czyta?am ile wlezie i ju? wiem co nie co o myszkach. Nawet by?am z ka?d? na kontroli u weta ;_;
Tak, ale rozmno?y?a? w tym momencie mysz ze sklepu zoologicznego, która prawdopodobnie ma jakie? wady genetyczne, które przeniesie na swoje dzieci. Nie rób tego wi?cej, od tego s? zarejestrowane hodowle.
aShadow wie, bo sama tak? hodowl? prowadzi i nie jest ?atwo w jej utrzymaniu.
A to, ?e codziennie si? nimi zajmujesz, dajesz wod? i jedzenie to ?aden argument. To rzeczy, które ka?dy w?a?ciciel myszy i innych zwierz?t, musi wykonywa?.
mi najbardziej wygl?da na lilac foxa, np tak jak tu Skyffrie, wystarczaj?co du?o myszy szuka domu i jest niechcianych, nie dok?adaj kolejnych, nie baw si? w hodowc? bo nim nie jeste?, a argument, ?e chcesz si? "pouczy?" jest absurdalny...dla zabawy dajesz ?ycie nowym stworzeniom? Chyba sama s?yszysz jak to brzmi...
_________________ Marzenia si? spe?niaj?, kiedy si? o nich zapomina...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
. Moja pierwsza mysia wychowana u mnie.
Wydawa?o mi si?, ?e wci?? jest chory ale wet powiedzia? ?e mu tak zostanie. Kr?ci si? bez przerwy na r?kach lub na domku.
