Imi?: Ija
P?e?: samica
Sk?d: Pepko
Urodzona: 10.12.2013
Rasa: sh
Kolor: red banded
_______________________________________
Czas si? pochwali? Delt? Uprzedzam pytania co do jednej myszy - planuj? dokupi? z hodowli samic?, rud?, jak na razie czekam na zako?czenie sesji i powrót do domu, ?eby przywie?? wi?ksz? klatk?. Potem b?d? polowa? na mioty
Delta zosta?a kupiona w zoologu - z jednej strony ?a?uj?, ?e si? na to zdecydowa?am (nigdy wi?cej kupowania myszy w zoologu, ?wi?stwo tam za?apa?a od razu i by?a zbyt m?oda - tak mi si? wydaje - na wystawienie jej na sprzeda?), z drugiej strony jednak jest tak sympatyczna, towarzyska i tak szybko si? do mnie przyzwyczai?a, ?e a? ?al... ?a?owa?
Stara?am si? nie dawa? jej lamp? b?yskow? po oczach (trzy pierwsze zdj?cia zrobi?am nie umiej?c wy??czy? lampy, nowy aparat - brawo ja), potem chcia?am zrobi? zdj?cie od ty?u, ale jak na z?o?? chyba spodoba?o jej si? pozowanie i odwraca?a si? do aparatu, dlatego po czwartym zdj?ciu przesta?am robi?, ?eby jej nie m?czy?.
Dla porównania - sier?? zaraz po zakupie w zoologu (niby bez flesza jest bardziej matowa bo bez flesza, jednak w porównaniu do tego co jest obecnie to niebo a ziemia, uwierzcie).
http://tinyurl.com/abd8gpw
Ostatnio zmieniony przez Ell 2014-03-18, 15:05, w całości zmieniany 6 razy
P.S
Je?li myszka mieszka w widocznej na zdj?ciu klatce to jest ona troch? nieodpowiednia. Ale to pewnie wypowiedz? si? osoby, które bardziej si? znaj?.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Klatka jest nieodpowiednia, a przynajmniej mnie si? tak wydaje, jak dla mnie za ma?a i wkurza mnie to pi?terko. Dlatego zakuwam, ?eby zda? wszystko w terminie zerowym, wracam do domu i bior? trzy razy wi?ksz? klatk? do Poznania.
Wero - Pozna? i Szczecin, dok?adnie tak jak ty Jestem ze Szczecina i studiuj? w Poznaniu
Jak dla mnie kuweta jest po prostu za ma?a, ale to by?a jedyna klatka na stanie w zoologu. Chc? okupi? wi?ksz? na d?ugo?? i szeroko?? od wspó?lokatorki, bo ma chyba z 3 klatki w Szczecinie. Niby dla chomika, ale D?ungarskiego, który wielko?ci? od myszki nie bardzo si? ró?ni. Tj. wróc?, zmierz? odleg?o?? pomi?dzy pr?tami i je?eli b?dzie za du?a, wtedy kupi? pud?o z Ikei i ojciec pomo?e mi je przerobi? oraz zrobi? pokrywk?. Swoj? drog? rodzice byli przeciwni myszom i szczurom od zawsze, ale jak z ni? na ?wi?ta przyjecha?am, to pokochali j? jak swoje koty i my?l?, ?e ojciec rzuci wszystko byle by tylko mysz mia?a jak najlepsze warunki
I Szczecin, i Pozna? to du?e miasta, ale kto wie? O, a kiedy by? j? mog?a odsprzeda?? Nie ukrywam, ?e nie chc? by Delta si? m?czy?a i staram si? ogarnia? klatki jak najszybciej. Co do ko?owrotka - w tej swojej mia?am jeden, ale jako? nie przypad? Delcie do gustu (u?ywa?a go tylko jako miejsca do spania) - ani razu z niego nie skorzysta?a ;/
Mia? 17 z kawa?kiem z tego co pami?tam, wi?c za ma?y raczej nie by?. To pewnie kwestia tego, ?e mysza nie mia?a poj?cia co to jest i jak si? tego u?ywa. W ka?dym razie ko?owrotek jest zepsuty (dzisiaj przy sprz?taniu klatki niechc?cy u?ama?am podstawk? xD), musia?abym zdj?? pi?terko ?eby go wyj??, a do tego trzeba narz?dzi, których nie mam. Wi?c zahaczy?am go o pr?ty tak, ?e s?u?y jako domek, niech si? mysz cieszy i pod nim chowa Napisz? na pw w sprawie tej samle i ko?owrotka
[ Dodano: 2013-02-26, 16:05 ]
Wczoraj przyby?a do mnie Sasza z hodowli Gracjany Nie od razu polubi?y si? z Delt?, ale jak wyczy?ci?am po raz szósty klatk? i spróbowa?am raz jeszcze je po??czy?, by?o du?o lepiej. Po godzinie mo?e dwóch ju? spa?y razem w rolce od papieru toaletowego. Dzisiaj postanowi?am do??czy? do nich ko?owrotek. Sasza uczepi?a si? siateczki a Delta ustawi?a ko?owrotek tak, ?e Sasza przez ?adnych kilka minut nie mog?a zej??
Ogó?em panny rozumiej? si? doskonale
[ Dodano: 2013-04-13, 16:09 ]
Razem z Sasz? przesz?y?my zapalenie p?uc. Biegunka i ogólne os?abienie organizmu sprawi?o, ?e straci?a na wadze, ale teraz je za dwie, wi?c jest du?o lepiej. Nie grzechodze, nie trz?sie si?, ca? tydzie? non stop przy niej siedzia?am i podawa?am leki - jak wida?, poskutkowa?o
Ju? ju? W?a?nie odebra?am dwie siostrzyczki od pana, który "chcia? je wypu?ci? jakby nie by?o odzewu bo przecie? prze?yj? na wolno?ci". S? male?kie w porównaniu z Sasz?, obie maj? po 8 miesi?cy z tego co si? dowiedzia?am. Ba?y si? ludzkiej r?ki dzisiaj (nic dziwnego, skoro wyci?ga? je za ogony z transportera a na moj? uwag? ?e tak si? nie robi wzruszy? tylko ramionami), Katja piszcza?a jak j? wyci?ga?am delikatnie z klatki, ale szybko zdoby?am ich zaufanie (nieca?e 40 minut, jej ), bo ju? normalnie wchodz? mi na d?o? i si? p?aszcz?. Obie siostrzyczki s? kochane, od razu zacz??y my? Sasz?. Teraz jak zerkn??am to Katja kopie w trocinach, a Sasza z Masz? ?pi? na sobie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach