[Balbinka]

hej jak w temacie.
czas: poczatek lipca (ok 9 dni), potem prawdopodbnie sierpien (poczatek) na 4 dni.
2 klatki- 80 z balbink? (mysz p?ochliwa wiec wymaga tylko dawania jedzonka), i 60 z 2 myszkami japonskimi.
u mnie klatki stoj? jedna na drugiej.

z myszkami japonskimi jest pewien problem... otó? Krowka (jej historia jest opisana na forum) jest myszk? chor?. od miesiaca jest na antybiotyku (tylko on dziala i tylko on pomaga). mozliwe ze odstawie antybiotyk i co bedzie dalej to si? okaze... jesli powróci do tamtego stanu (co jest mozliwe) to j? uspie ;((( wiec zostanie jedna myszka...albo bede dalej ciagnela ja na atybiotyku (podawanie jej antybiotyku jest banalnie proste i nie jest to zaden problem;) ). do mokrego jedzonka dodaje im biolapis (ze wzgl na antybiotyk Krówki).
jesli natomiast odstawi? antybiotyk i bedzie ok... to niestety trzeba byc czujnym co sie z nia dzieje ale postaram si? zrobi? tak, aby nikogo tym nie obci??a? i miec sytuacje rozwiazan?.

panny sa nieklopotliwe i kochane bardzo klatki oddam wysprzatane, wiec nie bedzie potrzeby im sprzatac (ewentualnie kolowrotek przemyc zeby nie smierdzialo). chodzi tylko o to by dac im raz na dzien jedzonka

za opiek? oferuj? symboliczn? kwot? 20 zl

Pozdrawiam

[stardust]

dlaczego tak sie upierasz przy tych nieistniej?cych japonkach...?
na ten 4dnoiwy wyjazd spokojnie mo?esz myszy zostawi? je?li b?d? zdrowe.

ja do Kato mam kawa?ek, wi?c raczej by si? to nie op?aca?o, ale pewnie znajdzie si? tu kto? kto si? nimi zajmie

[Balbinka]

Jak nieistniejacych??? chodzi Ci o rase?
tak uslyszalam od wetki.. a mnie to na serio wsio rowno, mog? by? nawet gwatemalskie

[Kasumi]

to po prostu zwyk?e myszy laboratoryjne

[Balbinka]

mog? by? tylko one s? mikro.. balbinka przy nich to olbrzym i wyglada troche inaczej..
tutaj jest jedna z nich https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/t1.0-9/10003514_519986111445792_476575952_n.jpg
mo?e jakies krzyzówki ;p

[trampka]

podaj dok?adny termin.
tylko pomidor kiepsko troche, ?e 2 klatki... 60 mog?abym wzi??, ale z klatk? s? dwa problemy: po pierwsze nie mam a? tyle miejsca (nawet jedna na drugiej nie wiem, gdzie mog?aby si? zmie?ci?), a po drugie - koty. przy swojej pierwszej myszy mia?am klatke i mimo niewielkich odst?pów koty próbowa?y si? dobra? i cz?sto si?ga?y np. po wystaj?cy ogonek.

[Balbinka]

ojj to kicha... ja tez mam kota, tzn moja mama, ale kot nie wchodzi do pokoju (jest zamykany).
to nic szukam dalej ...
poczatek lipca - 4- 13 tak mniej wiecej..

[Laraine]

Jedn? dun? mog?abym wzi??, na wi?cej niestety nie mam miejsca...

[Balbinka]

oooo cze?? Laraine znamy si? z Caviarni (gucci) to super, duna ma 60 cm.
dobra, to wst?pnie ch?tnie skorzystam chyba ?e znajdzie si? kto? kto we?mie dwa klatki
dzi?ki bardzo

no to jeszcze 80 i jedn? nie?mia?? mych? ;>

[aShadow]

A nie mo?na ich po?aczy?? Zw?aszcza, ze samiczka nie powinna by? sama.

[Balbinka]

Balbinka (ta samotna w 80) jest agresywna. w stos do myszy i innych zwierz?t. kiedys mi sie przedostala do chomika (miala klatke na polowe przedzielon?) i pogryzla go ;( atakuje nawet przez kraty, po prostu sie rzuca na nie i szaleje ;/

[vernille]

?e przez kraty gryzie, to si? nawet nie dziwi?

Próbowa?a? je ??czy? wszystkimi sposobami?

[Balbinka]

próbowa?am raz, ?aczy? z ma?? Malutk? jak do mnie przysz?a...ale j? pogryz?a do krwi.
ale potem wzielam siostre Malutkiej i Balbinka zostala sama.

czemu si? nie dziwisz? tamte myszy si? tak nie zachowuj?: stoj? i w?chaj? i patrz? zainteresowane, nawet chomik tak robi? a Balbinka dostaje sza?u- atakuje przez kraty. odk?d j? odzieli?am jest spokojniejsza..przepraszam, ale nie znam si? na ??czeniu myszy i innych zwierz?t i mi to po prostu nie wychodzi

[trampka]

wed?ug mnie warto spróbowa? jeszcze raz, nie mo?na si? poddawa? po pierwszym razie.
zasady ??czenia s? wyja?nione na forum i nie s? bardzo skomplikowane neutralny teren bez zapachów ?adnej myszy, zero zabawek, tylko jedzenie, picie no i ewentualnie domek.
w przypadku gryzienia (ale takiego naprawd? porz?dnego, bo du?o myszy to czyste panikary i piszcz? jak tylko co? si? ko?o nich ruszy) oddzielamy tylko agresork?.

[aShadow]

I z cyklu jak ??czy? oporne myszy: wsadzamy je do niezbyt du?ego pojemnika (transporter) i dajemy czas na zapoznanie si?. Nie panikujemy przy wrzaskach lub krwi z uszu/ogona/?ap (to miejsca bardzo ukrwione i ugryzienie tam zawsze skutkuje du?? ilo?ci? krwi).