Wysłany: 2014-07-26, 22:15 Drapanie jednego ucha Myszy: Kreska(*), Brzuszka(*), Bajka(*), Bójka(*), Brawurka(*), Fretka(*), Stefa(*) i Isabella(*)
Mysza?ka jedna drapie si? zawzi?cie, zbyt zawzi?cie, bo ma?o brakuje, ?eby dodrapa?a si? do krwi w prawe ucho. Ucho czerwone, za uchem czerwone, innych objawów brak. Z pozosta?ych pi?ciu jedna tez jako? szczególnie jedno ucho drapa?a, ale zbastowa?a. Reszta stada ?adnych objawów ewentualnej alergii/grzyba/pasozyta nie wykazuje. Nasza mysia wetka przyjmuje dopiero we wtorek. Co to mo?e by?? Na futerku na 100% nic nie ma, wymizia?am dzis wszystkie, trociny mamy te same od miesi?ca, nic w klatce nie zmienia?am...
Mam ten sam problem. Albinoski (i tylko one) zacz??y drapa? si? z kolei POD uchem, bez wyra?nej przyczyny, do 'mi?cha'... Przy leczeniu priorytetem by?a likwidacja ?wi?du, ?eby uszy odpocz??y = myszy przesta?y drapa? = sytuacja nie b?dzie si? pogarsza?. Zacz??y?my z Atecortinem, który jest przeciwbakteryjny, przeciwzapalny i przy okazji mia? ?agodzi? ?wi?d. Nie pomóg?. Teraz dzia?amy z Betadine, jest dezynfekuj?cy, bakteriobójczy i grzybobójczy - przesta?y si? drapa?, rany si? goj?... Jeste?my na dobrej drodze, w pon kontrola
rozpuszczam tabletk? wapna, smaruj? tym za uchem, jest spokój
w upa?y nam wyskakuj? na skórze syfy, myszom wida? te?
moje zreszt? wi?cej si? drapi? jak w??czam p?ytke na komary, cho? s? w innym pokoju
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
