Wysłany: 2014-05-06, 19:31 Jak podtuczy? mysz w czasie choroby/po chorobie?
Nie natkn??am si? na taki temat, a zawsze ciekawa by?am waszych sposobów na to. Mam pod swoja opiek? teraz mysiaka na antybiotyku i, mimo ?e co? tam sam skubie w misce to znacznie schud? przez ten czas. Kombinuj? juz na wszystkie sposoby co by mu tu przygotowa? ?eby zacz?? nabiera? na wadze i nadrabia? to co straci?. Jak wy sobie z tym radzicie?
Imi?: Marta
Hodowla: Fluventris Pomogła: 14 razy Wiek: 32 Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 2439 Skąd: Bia?ystok
Wysłany: 2014-05-06, 22:56
Myszy: dziewczyny i ch?opaki ;)
Sposobów jest wiele Gerberki, kaszki dla niemowl?t, jogurty (np. Danio, Baku? bardzo myszom smakuj?), makaron/zacierka z czym? (ja podaj? w wersji na s?odko z syropem malinowym na odporno?? i w wersji z kurczakiem i marchewk?), mi?kkie biszkopty, wafelki, chrupki kukurydziane (typu flipsy bezsmakowe). Trzeba popróbowa?, co myszy zasmakuje
mój maluszek jak by? chory to jad? tylko proso
jak leki zadzia?a?y, to juz wszystko
pojecha?am w ulewny deszcz do hurtowni po suszone robaczki- rekonwalescentom nie posmakowa?y, natomiast Myszek dosta? bzika- robaczka, robaczka, masz jeszcze robaczka?daj, pyszczek prosi, mama, masz jeszcze robaczka?
Dzi?kuj? za odpowiedzi i pomys?y Próbujemy wszystkiego po kolei. Teraz to wi?cej czasu sp?dzam w kuchni na gotowaniu dla zwierzaków ni? dla siebie Waga podskakuje, niby powoli, ale jednak Jak na razie to najbardziej podchodzi mu chyba Danio z kasz? mann?, no ale co si? dziwi?
Sasza286 Herbi Care to zamierzam kupi? przy nast?pnych zakupach. Naczyta?am si? jakie to ma dobroczynne dzia?anie na ?wi?skim forum, a co? takiego zawsze warto mie? przy sobie
Wybaczcie od?wie?anie tematu, ale ten najlepiej pasuje mi do kwestii, któr? chc? poruszy?. Po ci??kich dwóch pierwszych dniach by?o super, a teraz u moich panien zacz??o si? chorowanie. Szczególnie szybkiego dzia?ania wymaga stan Gammy. Przez miniony weekend nie obserwowa?am zbytnio panien, poniewa? mia?am gruntowne sprz?tanie mieszkania i by?am zarobiona od ?witu do nocy. Niestety wczoraj zaatakowa? mnie widok na ?ysy placek, który obj?? g?ówk? jednej z redek. Z miejsca ruszy?y?my do weterynarza. Rozpocz?to leczenie na grzybic? (dosta?am strzykawk? ?ó?tego leku, który musz? rozcie?cza? z wod? w stosunku 1 do 50 i powsta?ym 'mlecznym' roztworem naciera? myszk? co trzy dni). Teraz czas na to co najbardziej mnie niepokoi. Gamma zamieszka?a w oddzielnej klatce... od wczoraj jedzenie stoi nie ruszone, wody te? nie pi?a. Widz?, ?e schud?a. Ma ci??ki oddech. Jutro lecimy znów do weterynarza. Kto? wie jak mog? mych? szybko wspomóc? Próbowa?am dawa? serka waniliowego, wod? ze strzykawki i nic. Gamma ma mnóstwo si?y, ?eby si? wyrywa?, kategorycznie odmawia wody i jedzenia... Czyta?am o podawaniu soli fizjologicznej podskórnie w celu nawodnienia, ale nie wiem czy nie narobi? czym? takim wi?cej szkody ni? po?ytku... Kto?, co?? Wertuje forum od wczoraj, patenty z miodem na pyszczku, woda na waciku. Próbuje wszystkiego, ale mo?e kto? ma jeszcze inne pomys?y.
Dzi?ki wielkie. Musz? si? uzbroi? w t? kaszk? 'na wszelki wypadek'. Nie chc? zapesza?, ale ju? troch? lepiej (oby!). Uda?o mi si? przej?? to z gerberkiem i serkiem waniliowym w d?oni. Niestety bez strzykawki ci??ko si? by?o obej??, bo Gamma sama z siebie nie chcia?a je?? kompletnie nic - no mo?e oprócz tego co musia?a zliza? ze swojego wysmarowanego pyszczka i upapranych przeze mnie perfidnie w?sów (gor?co polecam t? zaproponowan? kiedy? na forum metod?).
Gamma sama z siebie nie chcia?a je?? kompletnie nic - no mo?e oprócz tego co musia?a zliza? ze swojego wysmarowanego pyszczka i upapranych przeze mnie perfidnie w?sów (gor?co polecam t? zaproponowan? kiedy? na forum metod?).
sama j? przy myszach stosowa?am i super dzia?a?a, ale pomidor szczury za m?dre na takie sztuczki s?... niestety
_________________ I think i've reached that point where giving up and going on are both the same dead end to me.
A metoda z wysmarowaniem pyska - racja, sprawdza si?... cho? nie zawsze, bo s? myszy, które maj? wzi?? np. okruszki unidoxu i myj?c si? ten unidox zrzucaj?... Polecam te? mas?o, cho?by malutka niewidoczna wr?cz warstwa przyci?ga - przynajmniej wszystkie moje - myszy. Tak mo?na poda? leki w postaci sta?ej, np. ten unidox.
nie, wycieraj? si? o wszystko :< jak im teraz leki podawa?am to niestety do pyska strzykawk? i musia?am trzyma? w r?ce dopóki nie po?kn??y, bo inaczej wypluwa?y i reszt? wyciera?y... paskudniki. myszy grzecznie z pyszczków sobie zmywa?y, a te nic :C
_________________ I think i've reached that point where giving up and going on are both the same dead end to me.
vernille, z mas?em nie próbowa?am, hitem jest u mnie wspomniany miodek. Mam teraz batali? z podawaniem antybiotyku, wi?c krusz? tabletk?, mieszam z miodem i bach na pyszczyd?o. Tak dok?adnego wylizywania ?apek to jeszcze nigdy nie widzia?am
Te? uwielbiam miód przynajmniej mam pewno?? ?e dotrze gdzie trza
Ostatnio te? sprawdzi?o si? gotowane ziarenko ry?u obtoczone w rozkruszony w py? antybiotyk.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach