Wysłany: 2014-07-28, 23:21 Samiec strasznie gania inne myszki. Myszy: Mia?am Kuram?, Caim(e)'a i Sitri
Hej. W pi?tek kupi?am trzy myszki- samce. Wcze?niej ?y?y razem cho? dwie s? z tego samego miotu trzecia z innego. ?y?y podobno w zgodzie. Da?am je do jednej klatki. Na pocz?tku te dwie biega?y po klatce, po czasie dopiero ta trzecia. I nic si? takiego nie dzia?o przez kilka godzin. Potem Kurama (trzecia myszka) zacz??a gania? dwie pozosta?e i si? na nie rzuca?. Zapewne to okazywanie dominacji jednak zauwa?y?am odrobink? krwi nawet i w ogóle tamte siedz? ci?gle u góry, wypatruj? go, s? przestraszone. Nawet zasypiaj? na pr?cikach. Oddzieli?am na chwil? Kurame w dzie?, ale to nic nie da?o. Wiec zrobi?am to te? na noc, wyj??am wszystkie zabawki by nie by?o pi?terek (poza ko?owrotkiem na którym i tak si? nie bawi?) i wymieni?am trocinki by dwie pozosta?e te? oznaczy?y swój teren. Mo?e wychodzi?y z domku w nocy, jednak nie widzia?am tego. Wpu?ci?am Kurame niedawno i dalej je gania. Wyp?dzi? je z domku. Boj? si? nawet zej?? po jedzenie, patrz? tylko czy go nie ma, szybko schodz? i wracaj? na gór?. My?licie, ?e to minie? Czy raczej nie dadz? rady ?y? razem i trzeba je rozdzieli?? Rozdzieli? je na kolejn? noc? Chcia?abym by by?a pomi?dzy nimi zgoda.
niestety zgadzam si?, ja 3 trzyma?am w ~45cm plus na pewno by?a ni?sza ni? Twoja. zmie? klatk? na mniejsz?
i ja bym tego biedusia wyj??a do tego czasu, widzia?am takie zachowanie u swoich samców (jeden z sufitu klatki ba? si? schodzi?), nie sko?czy?o si? to za dobrze :c
_________________ I think i've reached that point where giving up and going on are both the same dead end to me.
Wysłany: 2014-07-29, 13:38
Myszy: Mia?am Kuram?, Caim(e)'a i Sitri
Przed kupnem myszek pyta?am si? wszystkich ile mog? trzyma? w takiej klatce. Pisali ze 2 3 lub jak ju? to 4. Uzna?am ze najlepiej 3 w takim razie. Teraz mi piszecie ze za du?a na 3. . Nie mam jak za?atwi? mniejsz? klatk?.
Bia?a?apka, pisa?am Ci od razu ?e na 4, tak samo jak hodowca czyli osoba do?wiadczona. niestety samce wi??? si? z problemami na które trzeba by? gotowym.
dookupisz 1 i albo si? dogadaj? albo b?dziesz musia?a jecha? na 3 klatki... nigdy nie wiadomo. a próbowa?a? ich trzyma? w transporterze? jak wtedy si? zachowuj??
_________________ I think i've reached that point where giving up and going on are both the same dead end to me.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach