[Laura_raa]

Myszka na widok patyczka nasoczonego plynem zwiewa. Gdy ja lapie, wije sie jak oszalala i aplikacja lekarstwa jest niemozliwa (mamy smarowac). Miejsce feralne, bo okolice pyszczka. Przykro patrzec, jak cierpi. Jakies sugestie?

[ Dodano: 2014-08-25, 22:49 ]
W pospiechu nie dopisalam: swierzbowiec Nie chce duzej zwlekac, bo to podobnk nieciekawa choroba. Jakies pomysly?

[Laraine]

Ja sobie radzi?am w ten sposób, ?e jedna osoba trzyma?a myszk? odwrócon? na grzbiet, a ja w tym czasie smarowa?am - te? okolice pyszczka w?a?nie, i przy ?wierzbie.
Przyjemne dla myszy to na pewno nie by?o, ale w jej przypadku tylko ten sposób okaza? si? by? skuteczny.

[Bogi]

Gdyby? by?a jeszcze u weta to popro? go, by ci pokaza? jak trzyma? mysz, by ci si? nie rusza?a. Mnie weterynarz tego nauczy? jak jedna z myszy mia?a atoni? p?cherza - jedn? r?k? trzyma?am j?, a drug? uciska?am na p?cherz, bo sama nie mog?a si? wypró?ni?. W ?yciu bym tego nie zrobi?a, gdyby sie wyrywa?a

[Laura_raa]

Mama ma fobie na punkcie myszy, tata nie ma wyczucia w rekach i by jej cos zrobil. Kogo innego nie mam poprosic o pomoc.

[AgAp]

bior? myszk? za skór? na karku i lekko unosz?, traci oparcie pod ?apkami i mniej si? wyrywa

[Laura_raa]

Wlasnie tak lapalam, to zebys ty to widziala, te wygibasy... Musialabym jej przy tym wybic oczy.

[Sasza286]

Sama mam mysz, która podczas unoszenia za kark dostaje sza?u. Ale wszystko to kwestia techniki, u mojej sprawdza si? z?apanie za wi?ksz? partie skóry.
Ewentualnie spróbuj j? w co? zawin?? i szybko wtedy posmarowa? miejsce.

[Laura_raa]

Sasza286, spróbuj?.

[Griszka]

Mo?esz spróbowa? ?apa? za skórk? na ca?ej d?ugo?ci myszy, czyli kciukiem i palcem wskazuj?cym, nie opuszkami. Nie jest to wygodne, ale u Daszy pomaga?o i pozwala?a obci?? pazurki.

[Laura_raa]

Zrobi?am mniej wi?cej tak, jak radzi?a Griszka. Posmarowa?am ran? na ile si? da?o, bo myszol dalej si? wyrywa?. Ale uda?o si? ze 3-4 razy przejecha? patyczkiem, ostatnio tylko dotkn??am. Miejmy nadziej?, ?e to co? da. Myszka w desperacji ugryz?a patyczek. Odgryz?a troch? waty, patyk by? nas?czony lekarstwem i odrobin? krwi. Czy mog?o jej to zaszkodzi?? A je?li wata utkn??a w mordce? Poradzi sobie?
Wiem, wiem, przewra?liwiona jestem. Ale po prostu si? martwi? o ziwerzaka.

[Hurricane]

A próbowa?a? nakry? j? d?oni? i wtedy smarowa?? U mnie to si? najlepiej sprawdza, mychy wtedy nieruchomiej? i trzeba wykorzysta? t? chwil?
Ewentualnie wzi??abym j? w d?o?, kciukiem przycisn??a delikatnie ?epek i posmarowa?a.
Mo?e lepiej si? sprawdzi p?atek kosmetyczny zwini?ty na pó??

Co do tego ?e ugryz?a wacik. Wiesz co to za lek? Chocia? tak czy siak nie powinno jej nic by?, wata raczej nie utkn??a w pyszczku, da sobie rad?, spokojnie, to sprytne stwory

[Laura_raa]

Hurri, zapomnia?am spyta? o nazwe ;c
Próbowa?am robi? co? podobnego i nie za bardzo dzia?a?o.

[stardust]

a mi si? wydaje ?e za bardzo si? z ni? cackasz :p jak si? wyrywa to z?ap mocniej i tyle. zamiast mazia? malutkim patyczkiem namocz troch? p?atka kosmetycznego/ligniny/gazy i chlapnij j? tym, przecie? nic jej nie b?dzie jak wyjedziesz poza chory obszar.

[Laura_raa]

stardust, serio, ?api? zdecydowanie, ale ma?a straszliwie si? wije.
Dobra, spróbuj? z tym p?atkiem kosmetycznym jeszcze. A jak jej do oka chlapnie, to nic si? nie stanie?

[vernille]

To zale?y jaki lek Jak chlapnie, to przemyj swietlikiem np